Ładne śliczne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone i SAMOTNE

lllllllllllllllllllllllllllllllllllll

czemu sie nastepna strona nie przelancza?

ssssssssssssssssssssss

:O

W tytule powinno być jeszcze dodane "i stara zołza "

:O

ssssssssssss

sssssssssssssssssssssssssssss

Bycie singlem oznacza niezależność i bezkompromisowość. Samotność jest stanem duszy – bycie z drugim człowiekiem wcale nie daje ci gwarancji, że jej unikniesz. Samotność może mieć ważny wymiar rozwojowy, a życie w pojedynkę może być fajnym czasem, jeśli tylko właściwie go wykorzystamy. Ludzie mają mnóstwo pomysłów na to, jak oswoić samotność: zapisują się na różne kursy, podróżują, uprawiają sporty, spotykają się z innymi. Często bowiem jest tak, że nie wchodzimy w relację z drugim człowiekiem – chociaż w głębi duszy tego pragniemy – bo ciągniemy za sobą bagaż nierozwiązanych problemów. Dojrzała, pewna siebie osoba, robiąc ustępstwo na rzecz partnera, dokonuje świadomego wyboru, bez poczucia, że ulega presji. A człowiek przyzwyczajony do zależności będzie zawsze skrycie marzył, że ktoś się nim zaopiekuje, i z większą łatwością wejdzie np. w toksyczny związek. Takie doświadczenia sprawiają potem, że boimy się kolejnych rozczarowań i wolimy być sami. Jeśli poukładamy sobie wszystko w głowie, to samotność może być dobrym czasem, a dla niektórych nawet najlepszym sposobem na życie. Warunek: musi nam być ze sobą naprawdę dobrze!

Przygarnij sobie kota, psa?

:O

"all great and precious things are lonely" John Steinbeck, Na wschód od Edenu

Ja rozumiem jak oni myślą. Oni myślą, przecież każdy chciałby mieć ładną i fajną dziewczynę, więc skoro każdy by ją chciał, to niemoZliwe żeby ona była sama, a jeśli jest, to Znaczy że tak naprawdę nie jest ładna ani fajna Albo les itp. Albo tylko jedna rzecz. Ale nie biorą pod uwagę jak to jest złożone. Jak bardzo działa atrakcyjność fizyczna - każdy by chciał taką dziewczynę, ale podejdzie zagadać z tego "każdy" jakieś 10% - ci najbardziej pewni siebie albo ci głupsi co nie analizują swoich szans bo są na to za głupi. Podam przykład ze studiów. Wiedziałam że podobam się jednemu chłopakowi ale nie mieliśmy jakichś bliższych okazji. Slyszalam jak mowil o mnie do kolegów, widziałam jak zawsze na mnie zawieszał wzrok, ale nigdy nic bezpośrednio mi nie okazał, a mi też nie podobał się tak bardzo, żebym ja miała prowokować jakieś sytuacje. Dzis jestem zaprzyjaźniona z nim i jego żoną. Niedawno powiedział mi że taka laska jak ja to ma chyba duże powodzenie. Nie przyszło mu do głowy że większość była jak on - podobałam sie , ale nic nie zrobili. Na studiach chyba tylko jeden facet do mnie podszedł i zagadał - największy podrywacz, klasyczny bawidamek. Ja podchodziłam do kogoś. Ale w sumie dobrze że nic z tego nie wyszło :-) Nie mam żadnych kolegów ze studiów, mam za to wspaniałe przyjaźnie z kobietami. W ogóle mam z poza pracy jednego kolegę z którym utrzymuję kontakt. Jego dziewczyna nie chce mnie poznać.

Slyszalam jak mowil o mnie do kolegów, widziałam jak zawsze na mnie zawieszał wzrok, ale nigdy nic bezpośrednio mi nie okazał, a mi też nie podobał się tak bardzo, żebym ja miała prowokować jakieś sytuacje. x tak jasne wszyscy za toba wzdychaja przestan juz sie produkowac to meczace

:O

"tak jasne wszyscy za toba wzdychaja przestan juz sie produkowac to meczace" Xxx Ależ to merytoryczne !!!!!

nie wiem gdzie wy macie te problemy z atrakcyjnością,wystarczy uśmiech miła rozmowa i koleś nie ma już obaw,nieważne ładny brzydki mądry głupi ,każdy może mieć w sobie coś uroczego

17:07 nie każda jest typem manplayer, maneater Ja jestem zasadnicza. Nie będę czarowała uroczego chłopca żeby z nim spędzić urocze trzy miesiące a potem zmienić na innego.

sorry ale głupia jesteś :-) to furtka do poznania KAZDEJ osoby ,a ty podobno masz z tym problemy,wybiera się jedną właściwą osobę ,to że uważam że każdy ma swoją wartość nie znaczy że bawię się ludzmi ,bawią się durne baby zdankami jak ty

Tak pewnie ja głupia a ty mądra. sorry ale napisałaś że nieważne w ogóle jaki jest, bo w każdym sie znajdzie coś fajnego. To podejście dobre na krótkotrwałe i lekkie relacje. Na coś poważnego ważne czy ktoś jest mądry i czy się podoba, a to wiadomo dość szybko. Musialabym cię zobaczyć w takich akcjach. Byc może po prostu się wdzięczysz do facetów.

"jestes głupia i durna. Każdy ma swoją wartość" hehe

no ale raczej nie zobaczysz :-) ale mogę ci to opisać,wybieram jednego którego chce,patrzę mu głęboko w oczy,uśmiecham i on przychodzi ,czasem szybciej czasem później zależy jaki stopień nieśmiałości,potem poznaję jego umysł i daję okazję do poznania mojego ,wdzięczenie zostawiam idiotkom,oprócz tego którego wybieram jestem dla innych chłodna :-) bo inaczej mam problemy,i tak wybaczcie ,nie znam wielu mądrych kobiet i można to odczuć w moich wypowiedziach ,nic nie poradzę :-) większość bab jest durnowata ale to chyba nie moja wina ?

a analizując Ciebie odpisałaś mi dwa razy i już na tej tylko podstawie wnioskuję że wynajdziesz dziurę we wszystkim,i będziesz używac wyobraźni by podciągnąć moje zdania pod coś co c***asuje,a czego wcale nie napisałam ani nie miałam na myśli,dlatego rozmowy z wami są ciężkie,mozolne,nie jesteś nastawiona na rozwiązanie problemu tylko tak siedzisz i gderasz tu ,uśmiech i dobre nastawienie przyciąga ludzi,taką prostą rzecz napisałam a Ty z tego robisz problem ,problemiasta baba jesteś i tyle

Nie, po prostu nie uważam za mądrych ludzi którzy innym po dwóch postach piszą"jesteś głupia durnowata", to chyba ty chcesz mnie podciągnąć pod obraz kobiet jaki tu przedstawiasz, na zasadzie "większość jest durna tylko ja jestem wyjątkowa" . Żeby kogoś obcego kto się podoba przyciągnąć uśmiechem trzeba być bardzo śmiałym, i to nie jest mądrość tylko śmiałość. Wybacz. Ale twoje posty brzmią jak taka typowa babska paplanina. Chcesz kogoś powyzywać to powiedz tym durnym babom ktore znasz w twarz ze są głupie, jak jesteś taka odważna :-)

Kolejna seksbomba, każdemu się spodoba, to tylko kwestia czasu, buahaha. macie zaburzona percepcję samych siebie

:O

Polecam dladobrychkobiet.wordpress.com

Sss

Sss

Sss