Egzamin na prawko. Czy to prawda, że...?

Na pedałach są czujniki, a egzaminator ma panel na którym widzi, w którym miejscu dokładnie trzymamy stopy. Bo nie wiem czy czepialski instruktor mnie nie wkreca.

Up

Że co??

Tak mi instruktor powiedział, który o wszystko się czepia. Trzymałam nogę przy hamulcu to przypieprzył się, że na egzaminie przy pedałach są czujki, a instruktor ma panel, który pokazuje mu gdzie trzymam nogi, a powinnam mieć prawą przy gazie.

Yyy skóry ale jak masz prawa na hamulce to w jaki sposób przyspieszasz? ⏰

Zdjelam nogę z gazu, bo dojezdzalam do ronda i polozylam kolo hamulca. Miałam dopiero 2 jazdy po 1h.

To jaki egzaminator? Poerwsze slysze o czujnikach.

Zrobilam prawko rok temu i w życiu takiego debilizmu nie slyszalam;-/ Wez nie słuchaj idioty!!!!

Dobre:)

Co??? Pierwsze słyszę. Zdawałam egzaminy kilka razy i nie zauważyłam żadnego panelu, oprócz kamery skierowanej prosto mi i egzaminatorowi w twarz. Weź zmień instruktora co?

hehehehe

Czujników nie ma ale zarówno instruktor jak i egzaminator ma po swojej stronie pedaly sprzegla i hamulca i może wyczuć kiedy go wciskasz bo pedaly sa w jakiś sposób zsynchronizowane. Spróbuj to sprawdzić przy hamowaniu poloz noge na hamulcu ale nie wciskaj tylko oprzyj piete o podłogę w momencie zagrożenia on wciśnie go za ciebie a ty poczujesz ze ucieka ci z pod nogi. Powodzenia

powinny być te czujniki bo mnie cwel oblał bo stwierdził że to nie ja hamowałam tylko on.