Uwolnilam sie od partnera egoisty i narcyza

idź piertolić gdzie indziej, 01:13

Jak mężczyzna ma klasę i charakter, to nie zwodzi, nie wykorzystuje, nie okłamuje i nie poniża żadnej kobiety. Ma własne zdanie i je przedstawia wprost. A jak tego nie ma, to będzie się zachowywać jak taki właśnie gówniarz, tzn. manipulować i potem desperacko szukać usprawiedliwień i wytłumaczeń. Brak wstydu to cecha psychopatów.

Sama się p*****l.

Zbieracie to co dajecie i tak powinno być. Większość z was to zwykłe szamaty.

1:44 - słuszna uwaga

dla niedowiarków, 01:44 to właśnie typowy narcyz ;-)

widzicie, i taki manipulant już szuka winnych. każdy z nich jest jak od szablonu odciśnięty, jak produkt fabryczny, kopia. zawsze to samo.

gosc 01.13 Co masz na mysli? Bzdury piszesz kompletne. Chyba sam nie byles w zwiazku, albo jestes wlasnie takim egoista manipulantem, ktory traktuje kobiety jak przedmioty. Ktos dobrze, napisal, ze jak mezczyzna ma klase to sie tak nie bedzie zachowywal. Bo dojrzaly czlowiek mysli i dba o druga osobe a nie ja wykorzystuje do swoich gierek. Czasami trafiamy na takie osoby w zyciu by nas czegos nauczyly. Trzeba nieraz w zyciu przesiac troche mulu aby trafic na zloto.

A nazywanie kobiety szmata bo wziela sprawy w swoje rece i odeszla od partnera, ktory ja zle traktowal tylko swiadczy o Tobie jako mezczyznie...chociaz na miano mezczyzny nawet nie zaslugujesz.

Za dużo przeżyłem i wiem jakie sprytne psycholki potrafią być, żeby przejmować się twoja opinia z d**y.

dziś masz racje, a swojego ex spotkalam po to zeby miec pojecie jacy podli potrafia byc faceci, na serio nie myslalam ze az takimi chamamibi potworami potrafia byc

Wystarczy przeczytać temat od początku i od razu moźna wyłuskac psychola i narcyza w niektórych wpisach. Jak? Otóz taki typ wypowiada sie obraźliwie o kobietach, bez kultury i szacunku.

Dokladnie, jedna i ta sama osoba wypisuje obrazliwe komentarze. Chyba na potwierdzenie tego wlasnie, ze takich dupkow to na kilometr omijac!

Otóz taki typ wypowiada sie obraźliwie o kobietach, bez kultury i szacunku x nie nie nie, moj np byl cwany choc zdarzalo mu sie owszem obrazliwie mowic o kobietach , ale on potrafil sie z tym kryc, udawal, gral...

hej :) przeczytałam kawałek i sądzę że to też o mnie. Byłam w takim ''związku''. U mnie jednak zaczęło psuć się znacznie później bo gdzieś po 3 miesiącach. A rozstaliśmy się po około 5 (nawet trochę mniej). Szybko zauważyłam jego ''odchyły''. Z tym, że nas nie łączyły jeszcze relacje w łóżku. Miałam ledwo lat 18, nie byłam gotowa. Chociaż on tego już chciał.. cieszę się że tego nie zrobiliśmy. Bo..... on zaczął mnie obrażać! Wtedy powiedziałam dość. I nie wróciłam już mimo że potem oczywiście chciał. Nie dam się obrażać od najgorszych. Wiem, że to było złe toksyczne i wiem, że jak się szuka pomocy a ktoś wypisuje jeszcze że TO TWOJA WINA to szlag człowieka trafia od środka. Potem on sobie ułożył życie a ja dalej sama. Ale trudno- nawet jak dla niej jest aniołem to dla mnie nie był nigdy a ja czegoś takiego nie chcę. Także wiem w jakiej jesteś sytuacji :)

te całe sprytne psycholki to po prostu dawniej zakochane kobiety, które końcu brały sprawy w swoje ręce i chwilkę poodbijały piłeczkę, żeby poznać prawdę i potwierdzić słuszność swojej decyzji o odejściu też mi psycholki, samoobrona to normalna sprawa

Haha gotujcie się aż pęknięcie. Trzeba takie omijać z daleka.

Kobiety nie dajmy sie takim facetom. Taki typ to zawsze chce zwalic wine na kobiete a sam sie wybiela. Co najgorsze inni uwazaja go za aniola, a w zwiazku to istny diabel.

Hahaha ciśnieniowiec nie wytrzymał, musiała coś dodać.

100% prawda w zwiazku to potwor nie kochany partner, jakim powinien byc..

dziś ,, dziś x prawda

Powinien to i tamto toksyk jeden.

Kochane "skrzywdzone " forumowiczki, pierwsza wypowiedz brzmi jak kalka wyrzutów sumienia mojej byłej. Prawda jest taka, że wina jest po obu stronach. Byłem oziębły? Bo flirtowałaś na lewo i prawo, miałaś prawo do znajomości z innymi gdy ja nawet z koleżankami z roku nie mogłem pogadać na fb. Czy śledzenie kogoś na fb, kradzież hasła jest też zdrowe? Przesadna zazdrość? Nawet względem moich rodziców? Spędzanie czasu tylko z nią? Będąc z nią zrezygnowałem z moich hobby bo chciałem być z nią. Ona ma już drugiego, majętego ( sama mi to napisała ) a ja wciąż sam. Najgorsze jest to, że myślałem w kategoriach, moja wina, może faktycznie byłem zły, ale prawda jest taka, ze mnie nie kochała na serio, byłem dobry bo nikt lepszy nie był, to ja ją nauczyłem gotować, zabierałem do rodziny. Motyw z pieniędzmi... DNO! Nie każdego stać na drogie prezenty bo nie każdy ma dobrą pracę albo odkłada na jakiś cel a nie rozpierdolić wszystko na bzdury. Na koniec moich wypocin, usłyszałem takie zarzuty jak na początku. Może są źli faceci, ale dziewczyny też potrafią manipulować, kłamać i dlaczego prawda jest zawsze po stronie kobiet?

Nikt tu nie mowi, ze tylko faceci sa tacy bo i kobiety tez potrafia byc zimne i okrutne oraz wykorzystac partnera. Autorka opisala swoje przezycia w zwiazku, Ty opisujesz swoje. Np dla mnie jest niezrozumiale, dlaczego ktos ukrywa zwiazek przed innymi i posuwa sie do klamstw? Jaki to ma cel? Ty piszesz o zaborczej i zazdrosnej partnerce, ktora chciala kontrolowac twoje zycie. Oczywiscie to tez nie jest zdrowa relacja. I nikt tego by nawet tu nie bronil. Ale ozieblosc w zwiazku i obojetnosc to jedna z najgorszych chyba rzeczy.

Owszem, chciałem podkreślić fakt, że nie tylko kobiety potrafią czuć i nie zawsze można spotykać przykrość ze strony facetów.

Narcyz to jeden z najgorszych mozliwych partnerow do zwiazku. Sama padlam ofiara takiego typka i stracilam rok z zycia. Wpadlam w depresje bo doprowadzil mnie do takiego stanu, ze stracilam calkowicie swoja pewnosc siebie. Klamstwa, puste obietnice, manipulacja faktami, udawanie pokrzywdzonego...oj tak dobrze to znam. To sa niebezpieczni, sprytni psychopaci. Potrafia rozkochac a potem sie plawia torturujac uczuciowo druga osobe. Chwala Bogu, ze mialam wsparcie wsrod znajomych i rodziny, ktorzy mnie wyciagneli z tego bagna

Następna toksyczna zwala winę na faceta. Gdyby znali twoje numery nikt by ci ręki nie podał. Na zewnątrz anioł wewnątrz psychopatka. Wal się na ryj.

jesteś byłym chłopakiem autorki posta wyżej, że tak się wściekasz? wszechwiedzący awanturnik się znalazł.

A kto tu się wścieka. Najczęściej te krzyczące o narcyzach to psychopatki i ich stały numer. To jest szczyt k******a, posądzaja o to co same mają. I to one odgrywają pokrzywdzone, manipulują jak tylko się da. Faceci nie dajcie się tym artystkom ze spalonego teatru.

21:29 jeżeli spaliście ze sobą, to jaki był dla Ciebie w łóżku?