Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie oszczędzam pomimo, że nie jestem bogaczką

Polecane posty

Gość gość

Finansowo klasa średnia. Nie oszczędzam na wodzie, prądzie, gazie. Dlaczego? Bo prysznic dwa razy dziennie to dla mnie ogromna przyjemność. Często jak jest zimno na dworze to przychodzę ze zmarzniętymi rękami, nogami. Szybka kąpiel albo włączam sobie suszarkę na 30 minut. Po prostu to uwielbiam. Potrafię zagotować wodę w czajniku elektrycznym a potem zapomnieć i gotować jeszcze raz. Przy zmywaniu wiadomo woda nie leje się strumieniem, ale tez przesadnie nie oszczędzam. Papier toaletowy idzie u nas na maxa. Wszystko nim wycieram nawet podłogi. Nie cierpię używać szmat i paprać się w misce pełnej brudu, włosów. A teraz grzechy mojego męża: nie wyłącza w ogóle komputera, nie odpina ładowarki bo zapomina. Robi często pranie. Ile razy nastawił pranie bo potrzebował jakiegoś swetra albo koszulki a nic więcej do prania nie było. Jak wycierał dziecko to używał mnóstwo chusteczek a potem dopiero szedł podmywać. Kąpie się rzadziej ode mnie, ale musi być 40 minut pod prysznicem. A razem, nie oszczędzamy na paliwie. Robimy sobie kółko wokół miasta i gadamy. Nie oszczędzamy też na jedzeniu itd. To tak w odróżnieniu do świrusek, które nie spuszczają wody po załatwieniu się w toalecie. Nie widzę sensu oszczędzania dla kilku stówek miesięcznie, chociaż pewnie wychodzi znacznie mniejsza różnica. A co do środowiska. To segreguję śmieci, nie używam foliowych reklamówek. Ale wody to raczej nie oszczędzamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I po chuj zakładasz nowy topik zamiast ciągnąć swój stary syfiaty topik. Co za syfiato ci sie zrobiło na starym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Towarzystwo jej nie odpowiada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz się czym chwalić ropuszko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok Twoj wybor. Tez tak mielismy dopoki nie zaczelismy zbierac na budowe domu.I tak dalej zuzywamy najwiecej wody w klatce(pozostali placa powiedzmy 40zl my okolo 80miesiecznie.Jednak z codziennego prania nie zrezygnuje.Z prysznica codziennie tez nie.Jestesmy czysci.Posciel zmieniam min.co 2tyg.Nawet co tydz.Jednak prysznic jest szybki.Woda do mycia rak u mnie zimna.Mycie garow tez.Pralka na pol godz zawsze.Na noc staramy sie wylaczac gniazdka zeby nie bylo na trybie czuwania.Nie ma duzo wyrzeczen i to nie boli ale w skali roku w kieszeni dobre chociazby 200zl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona jest taka ważna że uznała że tam jej wypowiedź nie znajdzie godnego jej wydźwięku więc specjalnie założyła nowy oddzielny topik. Słuchaj autorko ja żeby ci odpowiedzieć na twój temat założe zupełnie nowy topik. Acha i jeszcze drukowanymi literami żebyś dokładnie sie skupiła na tym czy używam do dupy papieru toaletowego czy może szmaty czy może papieru ściernego ? Napisze ci to dokładnie na nowym topiku DRUKOWANYMI LITERAMI ŻEBYŚ DOKŁADNIE SOBIE ZAPAMIĘTAŁA STAN MOJEJ DUPY PO SRANIU ORAZ STAN KIBLA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie oszczędzam, ale dla mnie jest to tak naturalne, że nie przyszło mi do głowy opisywać na forum na czym to ja nie oszczędzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.47 uwielbiam Cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam ze wszystko z umiarem, bez przegięcia w żadną stronę ;) Akurat ja wody nie lubię marnować, ale też nie wyobrażam sobie w kiblu nie spuszczać wody, czasem jak np. mały mało siknie ;), to staram się lekko żeby mniej tej wody poszło, bo dużo nie ma sensu, no ale też nie to, że wcale nie spłukuje... Zdarza mi się czesto gotować wodę po 2 razy, ale z tym walczę ;) Na gotowanie to w ogóle nie zwracam uwagi, bo uwazam że gaz to akurat dość mało kosztuje... Włączam grzejnik elektryczny przy kąpaniu w łazience, bo mamy zimno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Założyła nowy temat ponieważ tamten jest o oszczędzaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To załóż kurewko ten temat o ściernym papierze. Bo Twojej dupie już tak obdartej nawet papier ścierny nie zaszkodzi:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko: Chwalisz się czy żalisz? Nie rozumiem sensu Twojej wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:02 sram na ciebie szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wasze życie na którym nie oszczędzacie jest ekscytujące. Napiszcie książke bo chcemy znać więcej szczegółów. Bogactwo waszego życia domowego jest niczym czytanie powieści przygodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak możesz na mnie srać? Przecież całą zawartość Twojej szanownej pupy ładujesz swojemu mężowi w czasie Waszego upojnego seksu. Jedź więcej potem zażyj olej rycynowy to może i dla mnie coś skapnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×