Przed pięciesiątką i chetne do gubienia kilogramów

Mialam dosc pracowity dzien. Dopiero teraz wlasciwie usiadlam,ale dlatego,ze mam farbe na wlosach. Z ciekawszych rzeczy,ktore dzis zrobilam to upieklam chleb na zakwasie-niestety nie bg. Ale razowy z ziarnami. Zrobilam mleko kokosowe-przyda sie do zabielania kawy. Umylam 2 okna,popralam firanki,ugotowalam barszcz,wlozylam karkowke do zalewy, wykonalam kolejny etap suszenia schabu-nasolenie,bylam u lekarza,odkurzylam,umylam podlogi,cos uprasowalam czyli duzo drobnych spraw,ktore sprawily,ze ciagle cos robilam. Ale najwazniejsze bylo wieczorem-bylam na ZUMBIE. C o prawda emeryckiej,ale i tak porzadnie sie spocilam. Dieta taka sobie. Jutro pracuje.

Hejka, Baju, ja też chcę na Zumbę :) A tak to rzeczywiście miałaś szalony dzień. Odblokowałaś się z niemocy tak jak ja:) Też wczoraj szalałam w domu i dużo nadgoniłam roboty :) Szkoda,że nie zdążyłam z wszystkimi oknami bo dzisiaj mróz i muszę odpuścić. Mam jednak jeszcze co robić w domu, więc nudzić się nie będę. Ja z kuchennych rzeczy to nastawiłam zakwas buraczany i zakwas żytni na chleb :) Jak mi wyjdzie mam zamiar dla domowników piec chleb aby już nie jedli bułek. Natomiast ja brnę w chleb z kaszy i wymieszałam tym razem dwie kasze gryczaną z jaglaną. Zobaczymy co mi tym razem wyjdzie za chlebek. Esawka zdrówka, pobierz probiotyków na zdrowe jelita a najlepiej całą rodzinom :)

Czesc. Zimowita-moze by Ci sie chcialo przyjechac na te zumbe. Ona jest 2 razy w tygodniu pon i sr. Ja moge chodzic co drugi tydzien. Tez mam zamiar popiec chlebek na zakwasie,bo cala rodzina lubi. Zawsze idzie go wiecej,watpie,zeby byl to dobry znak. Ty kwasisz buraczki a ja ukwasilam kapuste. Rewelka. ciekawa jestem jak to bedzie z tym myciem okien,bo najwieksze mi zostaly a mroz poki co ma byc. Dzis skrobalam szyby w samochodzie od srodka :-)) Milego dnia.

Wczoraj dojadałam jeszcze z imprezy , ale stwierdzam ,że takie jedzenie mi nie służy. Ciężko, brzuch nadęty i dzisiaj z przyjemnością wracam do jedzenia łatwostrawnego , 5 posiłków dziennie i 1,5 l wody na dobę. Zimowita i Baja jakie z Was wczoraj były pracusie , ja za to pełna laba kurowałam się. Zawsze o tym czasie także nastawiałam buraki na zakwas, jednak w tym roku wyszperałam przepis w necie na zakwas w słoikach, który robi się we wrześniu. Kisi się buraki z przyprawami jak ogórki , zalewa osoloną wrzącą wodą. Sprawdziłam jest pyszny mocno kwaśny, bez żadnego nalotu i pleśni. Zrobiłam na próbę 4 słoiki , za rok zrobię ze 20. Baja zazdroszczę zumby . :)

Hej.Chciałabym do Was dołączyć.Systematycznie odwiedzam wątek i się mobilizuję dzięki Wam.Mimo wszystko z dietą bardz różnie ale chodzę na fitness ( zbierałam się z tą decyzją z rok

alez mi sie chce dzisiaj jesc...i katar mi sie szykuje:( Meliska,witaj,dołaczaj i chudnij z nami:)

Baju może się skuszę na zumbę ale to dopiero od stycznia. Ja też myślałam aby ukisić kapustę j ale wreszcie nie zrobiłam tego, a szkoda. Ja zakwas nastawiłam pierwszy raz w życiu, zawsze piekłam na drożdżach. Nawet nie wiem jakie zapowiadają prognozy czy mróz szybko odpuści. Ja jeszcze mam trzy okna do umycia ale jak ich nie umyje to większego bólu nie będzie bo to okna od północnej strony i tam słońce nie zagląda i nie widać w jakim są stanie :) Marzenie właśnie pisałam,że nie lubię dojadać świątecznych rzeczy bo w tedy najbardziej ja tyje. Na taki przepis na zakwas w wekach to ja poproszę, zawsze dostaję przepyszne buraki od koleżanki i robię z nich jarzynki na zimę a przecież mogę zrobić zakwas. Maliskaa zapraszamy serdecznie do nas, napisz coś o sobie:) Luka czyżbyśmy wykrakały Twoje przeziębienie ? :( Kuruj się swoją miksturką, życzę zdrowia.Mnie też dzisiaj ssie bardziej ale może dlatego,że u nas mroźniej i organizm dopomina się kalorii. Jakaś dzisaj padnieta jestem, wczoraj tryskałam energią a dzisiaj już oklapła :( ech życie.

Dziękuje za miłe przyjęcie.Widzę że ucięło mi posta w połowie zdania.Pisalam ze byłam wczoraj na zumbie jak Baja. Ja odchudzam sie od połowy lipca.Startowałam od wagi 95,6☹️.Schudłam ok 12 kg o trochę zabrakło entuzjazmu.Co się kilk dni odchudzam to znów kilkanaście dni jem więcej i tak waga stoi w miejscu

Zimowita,zobacz nastepna co schudla. No ja nie wiem. A my co.

Meliskaa Ja tak z zazdrosci. Bo mi nie wychodzi. A jakich zasad sie trzymasz?

Dziewczyny,zaraz w Pytaniu na sniadanie beda robione krokiety wytrwne na mleku kokosowym. Ogladamy!

Hejka, Meliska gratuluje pięknego spadku wagi. W pewnym momencie człowiek ma dosyć diety i potem jest walka aby nie przytyć a tym samym aby nie wrócić do starej wagi. My z Bają od ponad 2 miesięcy walczymy z rozpoczęciem diety i na razie słabo nam to wychodzi. Ale są wśród nas są dziewczyny, które pięknie, w tym czasie pochudły :)Lilka, Luka , Esawka :) Jak kogoś pominęłam to proszę się dopisać.

Ja to schudłam juz chwile temu, teraz faktycznie tylko staram sie utrzymac wynik,ale po Nowym Roku nie ma bata,robie szturm na ostatnie 6 kilo.

Dziś trzeci dzień diety po 10 dniach nie-diety.Przed nami Święta to pewnie też trochę sie poluzuje więc trzymajmy się dziewczyny żeby chociaż po świętach bilans był ma zero

Co do moich zasad to raczej po prostu nie jem słodyczy,przekąsek,zdrowe,chude posiłki i ćwiczenia(latem rower teraz od ponad miesiąca fitness-4 razy w tygodniu!!!-sama nie wierzę jestem raczej sportowy leniuszek ale z tym walczę). Miłego dnia i nie poddajemy się.

Pracusie,chwila przerwy,bo Meliskaa pomysli,ze w zle miejsce trafila. :-)) Meliskaa-4 razy???? To z Ciebie dobry zawodnik. Jesli moge prosic to napisz(bo chyba nie pisalas?) Ile masz latek? Jakies dzieci? O meza nie pytam,bo dzis jest,jutro nie ma :p Na obiad zrobilam krokiety z maki gryczanej na mleku koko i wodzie. Smakowo moze byc,ale przy zawijaniu niestety pekaja. Gluten jednak daje elastycznosc. Dzis rano mowili tez o kremie z burakow. Zaintrygowalo mnie to i musze sprobowac. Zaraz szykuje sie na zumbe. Kto mnie dzis przygarnie na noc? Byl pan ktory upral mi lozko i jakos nie schnie :-))

Tośmy se popisaly.....

Baja dawaj do mnie, jest jedno łóżko wolne bo nie ma syna w domu. Napisz lepiej jak na zumbie było??

Baja ja mam 46 lat,dzieci dwójeczka córka 16 i syn 12 .Posiadam tez męża -sztuk 1

Ja mam 48 i spore problemy z kolanami, pewnie jest to częściowo wina mojej wagi. Ale w konsekwencji nie bardzo się nadaję do ćwiczeń. Dieta ok, ale to chyba trochę za mało. Brała któraś z was IQgreen? Bo ostatnio na to wpadła i nie wiem czy warto.

Jak tu cicho, chyba wszystkie sprzątają i za prezentami ganiają. :) Własnie wyszła ode mnie fryzjerka ( sąsiadka) , jeszcze w przyszłym tygodniu farba na włosy i fryzura na święta gotowa. Do świąt pozostał tydzień , prezenty już mam, jedzenie zaplanowane ,pozostało mi przystrojenie domu. Pozdrawiam.

ja bede robic dzisiaj pizze.Swiateczne szalenstwo jakos mnie nie bierze,ale za to od kilku dni ciagle chce mi sie jesc:(

Hej. Ja też we wtorek odwiedziłam fryzjera. :) Prezenty wreszcie ogarnięte. Dom w ciągłym sprzątaniu :) Jedzenie niby zaplanowane ale zobaczę jak już zacznę realizować co z tego wyjdzie. Ogólnie nie lubię nakręcania się świętami, ale czasami się niestety poddaje. :) O diecie nie wspominam z rozmysłem bo nie mam co napisać.

Hej dziewczyny, witaj Meliska:) U mnie dużo pracy i biegania za różnymi sprawami. Prezenty mam, potrawy obmyślone, ciasta zrobię z Waszych przepisów:) Właśnie zabieram się za listę zakupów. Któraś z Was mówiła, że robi tatar z łososia, mam pytanie, do tatara to rozumiem, że łosoś ma być surowy?

ja robie gravlax,ale mozna z wedzonego.

Na gubienie kilogramów najlepszy jest seks

Hej. Ważyłam się dzisiaj rano i waga 80kg, tzn., że schudłam przez 2 miesiące od kiedy tu jestem 9 kilogramów. Wiele osób mówi, że widać. Nie jestem jeszcze nawet w połowie drogi ale cieszy mnie ten spadek. Pojawia się nadzieja, że jeszcze włożę rozmiar 38. Synek znowu złąpał jakąś infekcję. To już 4 w ciągu miesiąca. Dodatkowo już drugi tydzień nie mogę sobie poradzić z zanokcicą, czy zastrzałem przy paznokciu u nogi synka. Obgryzł sobie tam paznokieć razem ze skórką i wdało się jakieś świństwo. Stosuję maść ichtiolową i trochę maści z antybiotykiem ale to nie chce zniknąć. Możecie coś doradzić?

Esawka-bardzo czesto mam problem z wrastajacym paznokciem i ranami z ropa i pomaga mi tylko sposob mojej mamy. Nalezy ok 1 lyzki sody oczyszczanej rozpuscic w ok pol szklanki wody. Nasaczyc tak na maksa gaze,przylozyc nachore miejsce i zawinac np torebka sniadaniowa foliowa. Ja ucinam rog torebki i obklejam plastrem by nie spadl opatrunek przez noc. Mi to zawsze pomaga.

Cześć! Gratulacje Esawka!:) Widzicie dziewczyny jak tu się ładnie chudnie?:) Ja na Święta zapominam o odchudzaniu, ale po Nowym Roku druga tura! Ostro się biorę, żeby na koniec lutego do nart jeszcze ładnych parę kilo było mniej! Odzywajcie się proszę między przygotowaniami i sprzątaniem, żeby nam wątek nie umarł, bo z kim się potem będę odchudzać?;)

witam najlepsze diety online http://www.diety.exhl.pl/l/3/dietadlakazdego