Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co robicie z poplamionymi ubrankami

Polecane posty

Gość gość

z których Wasze pociechy wyrosły. Część ubranek po córce sprzedałam, część oddałam i zalegają mi w szafie poplamione bodziaki, bluzeczki, rajstopy, dobre jakościowo ale poplamione, z jednej strony szkoda mi je wyrzucić a z drugiej strony odddać komuś poplamione ubranka też nie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skladuje razem z takimi co ktos mi wcisnal i mi sie nigdy nie podobaly, a glupio mi bylo odmowic. Juz miejsca nie mam. Jeszcze swoje to bez skrupulow wywale pewnie w koncu ale te po kims to nie wiem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarSzaZet
Spróbuj natrzeć vanishem potrzymać parę godzin a potem zalać wodą i zagotować w jakimś starym garze. Uważaj tylko bo jak będzie gorąca woda to vanish się spieni mocno. Mi udało się nawet 5letnie plamy po jabłuszku usunąć. Daj znać jak poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w ogóle nie sprzedaje ubrań po dziecku. Po co? Po te kilka zł? Szkoda czasu tracić na wystawianie tego a potem jeszcze pakować i lecieć na pocztę czy paczkomatu wysyłać to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi za dany rozmiar zwraca się 200- 300 zl, wiec nie wiem czy to takie grosze, zawsze coś za to dziecku kupię, a poplamionych nie mam- vanish działa rewelacyjnie, więc może autorko spróbuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc23
Autorko nie masz co zrobic oddaj mi ,odplamie sobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrzucam, co innego mam robić? No bez jaj że zakładacie dzieciom poplamione ubrania... dziurawe, potargane też? Koszule bez guzików? Nie tylko nie oddaję, nie sprzedaję, ale w ogóle nie używam, po pierwszym praniu jeszcze próbuję użyć odplamiacza, ale jak nie działa to wyrzucam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Używamy odplamiaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poplamione bawełniane biorę na szmaty, bardzo lubię takie "poręczne" szmatki z bodziaków, kaftaników itp. a rajstop i skarpet używanych nigdy nie oddawałam, zawsze już do kosza chyba, że nowe, nienoszone. Sprzedaję jedynie kurtki/kombinezony i rzeczy w stanie idealnym, zakładane na okazje. Resztę oddawałam, ale już nie mam komu i wyrzucam najczęściej ;-( zwyczajnie do kontenera, nawet bez plam i w idealnym stanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość23
Zakladam córce poplamione ubrania jak ma jesc poniewaz ma 19 msc. i chce sama sama i wszytko ląduje na ciuchach a sliniaków nie cierpi, wiec takie ciuszki u nas tez sie przydają. Pozatym zawsze da sie odplamić jesli Vanish nie daje rady to ACE i do dzieła :) Dziwi mnie tylko jak mozecie wyzucac ciuchy skoro jest tyle biednych matek ktore by wzieły z pocałowaniem reki ,to juz lepiej do kontenera wrzucać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×