Dochodzę do wiosku że to toksyczni znajomi wpędzają mnie w przegryw

To oni obierają mi k***a cała przyjemność ze studiowania, zamiast skupić się na nauce to próbowałem się skupiać na relacjach z nimi, aby potem zostać olany i słuchać jak mnie wyśmiewają :( Mam tego dość bo ile czasu tak można, muszę zacząć żyć na siebie ignorować ich i już nie próbować się z nimi przyjaźnić bo z tego nic dobrego nie wyniknie. Muszę się przyzwyczaić do samotności mimo iż tak nie umiem :(

Sam odpowiedzaiłeś sobie na pytanie. daj ludziom spokój, nie mieszając się w żadne awantury lepiej na tym wyjdziesz, postoisz z boku i lepiej się nauczysz. Na twoim roku na pewno są też normalni ludzie.

wiem, szkoda ze tak pozno to zrozumialem... bo 2 lata juz zmarnowalem

Współczuję Rysiu. Tak to jest jak wieśniaki pchają się na studia. Lepiej nie mieć znajomych niż zadawać się z byle kim.

:( nie chce i nie umiem żyć w samotności ale wszyscy mnie opuścili już

To jest ten pedryl co uważa się za lepszego na kafeterii :o co to za pipa męska? :D

za lepszego od kafe prawiczków, ale mimo wszystko w prawdziwym życiu i tak przegryw

Tylko pomysl rysiu o tym ze tak bedzie wygladalo cale twoje zycie.pzeciez potem z takimi samymi ludzmi bedziesz pracowac do emerytury.

Tylko pomysl rysiu o tym ze tak bedzie wygladalo cale twoje zycie.pzeciez potem z takimi samymi ludzmi bedziesz pracowac do emerytury.

Nie jestes lepszy od kafeteriowiczow.tylko anonimowosc daje ci sile.znikim sie nie spotkales z forum a jakbys sie spotkal to bys byl tak samo traktowany jak na uczelni.

ale osiągnełem troche wiecej od pravika i innych... ja poprostu mam pecha do ludzi że zabardzo się próboje przy wiązać do innych i na sile ich uszcześliwić robiłem dla nich wszystko. Jakoś w pracy jestem normalnie traktowany i nie miałem się problemu tam zaprzyjaznić

Widze ze masz jakies problemy z glowa.ja moze tez jestem w lepszyk polozeniu od prawika sw.przemyslawa ale nie uwazam sie za lepszego i nawet pomoglbym temu kolesiowi jakby potrzebowal pomocy.

czemu problemy z głową jestesm jaki jestem, ale przynajmiej nikogo nie udaje i jestem sobą nie mam zamiaru dla nikogo sie zmienic

No jak jestes taki fajny nie truj ze nikogo nie masz.daj ludziom zyc a nie narzufaj innym swojej osoby.i nie zamulaj forum swoimi tematami.

pisze co chce bo od tego jest forum jak sie cos nie podoba to w*********j z mojego tematu a nie umiem zyc w samotnosci i to moj problem

Nie jesteś lepszy wiesz dlaczego? Bo emocjonalnie zatrzymałeś sie na poziomie 3latka. To,że studiujesz nie oznacza, że do tego dorosłeś- jak widać nie radzisz sobie,to, że masz prawko co z tego jak cieszy cie łamanie przepisów sam sie chwaliłeś,że lubisz jeździć za szybko.Jesteś zarozumiałym dzieckiem w ciele dorosłego. P.s.POWTARZAM:nie jesteś lepszy zrozum to wreszcie

Gościu to ty zachowujesz się jak walnięty. Rysiowi przykro bo trafił na bandę wieśniaków myślących tylko o profitach. Ja też nie lubię płytkich i dwulicowych ludzi. Przebywanie z prostakami może być męczące.

Slowo wypier.... to mow do swojej mamusi a nie do mnie.ty jestes chory psychicznie.i to jest fakt a nie obraznie ciebie.idz do lekarza zamiast na forum.

16:53 zachowujesz się jak typowy p*****lec. Nie pasuje ci temat to spadaj:D

k***a od tego jest forum żeby wyrzucić z siebie to co mi siedzi i pogadać ale wy zaraz hejtujecie i wyzywacie tak sam też uważam że czasem mentalnie mam 15 lat ale taki juz jestem

16:51 ludzie w takim wieku walcza na wojnach.koles jakby poszedl do wojska to by go zniszczyli.on jest niedojrzaly.ma problemy jak 12 letnia dziewczynaka.takie jest zycie.cale zycie spotyka sie roznych ludzi i trzeba sie nauczyc z nimi zyc i wspolpracowac.on tego nie potrafi.i sie dowarrtosciowuje na forum.niech go matka do lekarza zaprowadzi.

nie potrzebuje lekarza tylko kolegi/kolezanki do wygadania sie

Jedną znalazleś to uciekła po dwóch dniach z gg. Nie zastanawia cie czemu nie masz z kim isc na piwo?Czemu ludzie na studiach sie z ciebie smieją? Naprawde sadzisz,ze oni wszyscy sa toksyczni a ty jeden idealny,lepszy? Obudź sie.

Kolegow to masz na uczelni.ale moze to nie znajomi sa toksyczni.a to ty jestes toksyczny dla swoich znajomych.

Owszem masz kolezanke przegrywke wulgarna,chamska, bez klasy.Nadal uwazasz, ze jestes lepszy?

Teraz ludzie są fałszywi i jeśli ktoś jest normalny to nigdy nie dostosuje się do świń. Ja też to widzę i też mi to przeszkadza. To są problemy XXI wieku.

To sa ewidetnie jakies problemy psychiczne.chory psychicznie nie wie ze jest chory.jemu jest lekarz potrzebny.

dziś i do dzisiaj nie mogę sie po tym pozbierać :( i nadal mi smutno dziś ona jest lepsza od was wszystkich prawiki i ją lubie bo nie stara się jak reszta dziewczyn być na siłe fajna i słodka tylko na wyj****e i jest sobą oraz ma lekkie podejscie do życia za to ją bardzo lubie.

a co tej kafeterianki to myśle że gdyby mi wyszło to na co liczyłem to teraz bym tu nie siedzial i nie pisal...

Koles nie umie wspolzych w stadzie.jest slaby.i dowartosciowuje sie na forum.mnie wnerwia to ze czuje sie lepszy od innych na forum i w to wierzy i o tym mowi.dlatego jest nic wart.jest zerem.nie uwazam sie za lepszego od nikogo.