Largomass

Dokładnie, tak jak piszecie, ważne są podstawy... dopiero później cała reszta

Zgodzę się z Robertem. I weźcie pod uwagę... 1 gram czystego białka... nie mylcie tego nie wiem z jednym gramem mięsa, bo przykładowo owszem w 100 gramach kurzych piersi jest 21 gram białka... problem w tym, że większość jego tracimy podczas gotowania... bo białko jest tym, co każdy normalny człowiek odszumuje podczas gotowania. Troszkę inaczej jest przy pieczeniu... ale mimo wszystko... I właśnie dlatego ważne jest zarówno odpowiednie odżywanie jak i odpowiednie jego wspomaganie

Jest jeszcze białko kurze... ale dieta to jedno... inna sprawa to też inne substancje które są potrzebne przy uprawianiu wyczynowym i w sumie nie tylko wyczynowym sportu. Elektrolity, potas itd... nie będę wymieniał wszystkiego pojedynczo bo miejsca by brakło, tym bardziej, ze w różnych przypadkach różnie wyglądają te braki... Nie mniej moim zdaniem kwestia podstawowa, jest obecnie taka, że każdy spoty, uprawiany amatorsko czy zawodowo wymaga odpowiedniej (w stosunku do zapotrzebowania organizmu) suplementacji. Zresztą tak było od lat... zmieniały się tylko środki i ich dostępność.

niedobrze się robi od tej nachalnej reklamy...

No to nie czytaj... swoją drogą, jak tak zagłębiłem się w temat, to jakoś reklamy nie widzę, natomiast dyskusję nad sensem stosowania suplementacji przy wysiłku fizycznym, w tym dodatkowego białka już jak najbardziej tak... I tak przy okazji, bo tak jak napisałem, jestem zainteresowany tematem. Nie lepszym wyjściem jest na początku zastosować tylko jakiś preparatów witaminowych z dodatkową zawartością magnezu i potasu? A środki wspomagające budowę masy mięśniowej wdrożyć w kolejnym etapie? Moim zdaniem nie ma siły, szczególnie gdy ktoś się wcześniej odchudzał, to zawsze będzie miał odrobinę zbędnego tłuszczyku. Nie lepiej na sam początek koktail witamin z Mg i K Spalić do końca tłuszczyk i dopiero później o czyms bardziej poważnym myśleć?Oczywiście zakładam, że dana osoba ma intensywny plan treningowy i wyznaczony cel, a nie ćwiczy od przypadku do przypadku,

Człowieku, nie chcesz czytać, to nie czytaj i przestań z tymi smętnymi komentarzami... Mnie akurat temat wspomagania ćwiczęń interesuje i nie wiem dlaczego miałbym nie pisać... tym bardziej, że jakbys przeczytał posty, to byś widział, ze temat troszkę się rozbił i dyskusja jest ogólna

jeszcze wam płacą za ten żałosny spam? :o

Nie robię to w formie wolontariatu :-) A tak na poważnie, bo przyznam się, że czeka mnie rehabilitacja i w sumie dosyć mocny zestaw ćwiczeń. Osoba, która będzie zajmować się moją rehabilitacją, praktycznie dałą mi wolną rękę co do wybory środka. zasugerowała tylko że dobrze by bytło gdybym o jakiś suplement się postarał. I tak przeglądam różne tematy takie jak ten... W związku z tym mam pytanie, jak wygląda sprawa przy zastosowaniu Largomass, zakładając, ze wybiorę ten a nie innyu środek, jeżeli ćwiczenia są nie ogólnie rozwojowe, tylko skierowana na odbudowę masy mięśniowej nóg (niestety, wypadek, złamania otwarte... szpital, wyciąg... i jet jak jest)

Góownosras :o

A ja zacznę z innej beczki... jak wygląda sprawa, jeżeli na początek chcę brac tylko witaminy i do tego jakiś izotonik, a dopiero później wprowadzić jakiś pełniejszy suplement? Można to mieszać?

Wszystkim twierdzącym , że suplementacja nie jest potrzebna... zadam jedno pytanie, dlaczego bez suplementacji nie ma wyników, ba nie istnieje sport zawodowy?

Nie jestem żadnym autorytetem, nie mniej tak na logikę, odpowiadając Arkadiuszowi. Jeżeli przykładowo w Largomass masz dzienną ilość zapotrzebowania na witaminę B12, to moim zdaniem dublowanie tego w innym specyfiku nie ma sensu. Ja w każdym razie wychodzę z założenia, że obojętnie jakich środków nie nalezy po prostu mieszać

No właśnie - są dwa suplementy, które są stosowane na dwie odrębne przypadłości. Powiedzmy jeden to tematyczny Largomass na poprawienie budowy/przyrostu mięśni, a drugi to powiedzmy środek wspomagający nie wiem trawienie (piszę totalnie przykładowo więc nie czepiajcie się składów ani przykładów). Powiwedzmy, ze jeden i drugi ma według opisu 100% dzienne zapotrzebowanie na witaminę B (bez znaczenia jaką konkretnie B). Co wtedy?

Nie będę wypowiadał się co do Largomass, bo nie brałem i nie znam... na razie bym napisał, że zastanawiam się czy czegoś nie poszukać. Ale co do dublowania składników. Na to faktycznie trzeba uważać. Moim zdaniem nie powinno się brać dwóch suplementów równocześnie o ile mają choćby w części zdublowany skład. Na podobnej zasadzie, jak producent pisze jedną tabletkę dziennie to nie powinno się tej normy przekraczać. Weźcie jeszcze pod uwagę, ze w przypadku brania kilku środków na raz, jeden skłądnik może torpedować inny z innego suplementu

Dlatego moim zdaniem nie wato mieszać suplementów, na podobnej zasadzie, jak sami nie mieszamy lekarstw... choćby środków przeciwbólowych

Ja akurat jestem bardzo zadowolony z efektu uzyskanego przez Largomass. Nie mniej nie to jest istotne. Istotne jest to, że aby w ogóle myśleć o braniu jakiegokolwiek ze środków działających, to podstawą są naprawdę intensywne ćwiczenia

Pytanie tylko od jakiej intensywności powinno sie pomyśleć o suplementacji. Nie wiem należy brac pod uwagę częstotliwośc treningów czy ich intensywność?

Ja akurat uważam że nie ma nic złego w stosowaniu tego rodzaju środków jak Largoamss. I jeżeli zwiększę intensywność ćwiczeń oraz stwierdzę, ze potrzebuję takiego rozwiązania jak wspomaganie i suplementacja to nie będę się zastanawiał nad zakupem

Dokładnie tak jak pisze mój poprzednik. Jeżeli ktoś ćwiczy, ma odpowiednie jednostki treningowe, to zastosowanie odpoweidniej suplementacji jest jak najbardziej wskazane

Nie neguję potrzeby suplementacji, bo sam takową stosowałem, co prawda nie przy ćwiczeniach na siłowni, ale jednak i jestem zadowolony. Co do siłowni i Largomass to znam kolesia, co to stosował ten środek i patrząc po tym jak on wygląda oraz co mówi, to też mu pomógł. Nie mniej wiem jedno, bazując na jego słowach. Tego rodzaju środki powinno sie stosowac jak się ćwiczy, a nie ćwiczyć, bo się je stosuje

A co w przypadku jeżeli wcześniej stosowałem częściową suplementację, to znaczy konkretnie brałem witaminy... i powiedzmy że decyduję się na taki Largomass. Czy w takiej sytuacji można brac obydwa środki równolegle, nie wiem zrezygnować z witamin?

Moim zdaniem suplementacja odpowiednio stosowana jest jak najbardziej wskazana i potrzeba. Co do samego suplementu, to każdy uważam sam dokonuje wyboru ukierunkowanego na to co potrzebuje. Nie wiem, przecież inne środki się stosuje jak chcemy schudnąć i ćwiczymy, a inne jak ćwiczymy i chcemy poprawić swoje mięśnie, ale aby nie wiem jak patrzeć, to w każdym przypadku suplementacja jest potrzebna

A jak wygląda sprawa ogólnie stosowania suplementów i brania dodatkowych witamin? W ogóle można tak to robić?

Ja przy stosowaniu tego rodzaju środków jak Largomass z dodatkowymi środkami na zasadzie witamin bym uważał. Prosta sprawa - te środki też po prostu zawierają witaminy

Praktycznie każdy suplement zawiera dodatkowo witaminy. largomass nie jest tu żadnym wyjątkiem... Plusem jest to, ze ten akurat środek, ma faktycznie skład ukierunkowany na rozbudowę masy mięśniowej.

A przy zastosowaniu tego rodzaju środka trening musi być co dzień?

W moim przypadku 4 dni w tygodniu po 2,5 godziny dziennie. W weekend 2 x 10 km biegu

Moim zdaniem tego rodzaju środki są potrzebne, ale jak wszelkiego rodzaju medykamenty czy środki pochodne trzeba je stosować z rozwagą...

Patrząc na cenę i efekt zastosowania, to moim zdaniem jeden z najlepszych tego rodzaju środków

Mi najbardzie pomógł produkt, który polecił kolega z pracy strona producenta: somatodrol.usa.cc