Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Iluzja małżeństwa.

Polecane posty

Gość gość

Witam. Mieszkam niestety z rodzina meza. Mąz nigdy nie chcial sie wyprowadzic, zawsze powtarzal, ze mieszkajac w "jego" domu zaoszczedzimy na budowe wlasnego. Wygladalo to tak, ze ja oszczedzalam kase a on swoja pensje zachowywal dla siebie. Poki jakos w tym domu sie zylo to jakos specjalnie mi to nie przeszkadzalo. Teraz mieszka sie fatalnie, atmosfera delikatnie mowiac sprzyja by uciekac stad jak najszybciej.W tym roku oznajmilam mezowi, ze sie wyprowadzam albo kupujemy dzialke. Kupilismy dzialke. Chociaz to ja ją szukalam, ja wszystko latwilam a on wszystko od niechcenia, nawet specjalnie nie mial ochoty jezdzic i ogladac. Teraz mu mowie, ze jesli chce zaczac budowe domu w przyszlym roku to niech sobie zostawia kase na paliwo i jedzenie i reszte mi oddaje. Powiedzial, ze nie bo on musi miec luz. Oddaje polowe pensji reszta na jego wydatki. Kwote, ktora sobie zostawia to nie raz ludzie tyle zarabiaja. Wyszlo na to, ze znow ja mam oszczedzac a on bedzie sobie zyl na luzie. Ja chwilowo nie pracuje, prawdopodobnie w przyszlym roku wroce do pracy, ale mam stale wplywy, jednak sa one male. Doszlam do wniosku, ze jednak musze sie wyprowadzic, bo dalej zyc w tym domu sie nie da, a sama na budowanie sie nie uzbieram. Przynajmniej nie, zeby zaczac w przyszlym roku. Tylko teraz tak, moje wplywy wystacza na wynajem a za co zyc (a mam male dziecko)? Jesli by wyprowadzil sie ze mna to ok. kasa by byla i na zycie, a jesli bedzie sie upieral zostac w domu? Jesli ja zostane u tesciow to zamkna mnie w wariatkowie, bo juz widze u siebie znerwicowanie i poczatki depresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyprowadzić się, jego podaj o alimenty. Działkę możecie sprzedać. Na co Ci taki facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- on nie chce z toba budowac zadnego domu, im wczesniej to sobie uswiadomisz tym lepiej Zalosnego goscia wybralas na meza - jedyne co cie czeka to rozwod Tylko dxiecka sobie czasem nie rob bo almentow nie bedzie chcial placic skoro chce zyc na luzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto uciekaj dopoki jestes mloda i masz jeszcze sily i na razie jednodziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co ciągnąć coś na siłe? przeciez on ma to głęboko w du/pie na samym dnie.Nie da się kogoś zmusić i kazać mieć chęci , rzuć to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzuc to, ale za co zyc? Sprawa o alimenty nie bedzie zalatwiona w tydzien, do tego trzeba by zlozyc pozew o separacje lub rozwod. Kiedy wrocilabym do pracy to dziecko musialoby isc do zlobka/przedszkola, a caly moj dochod wynosilby niewiele ponad najnizsza krajowa. Jestem zdecydowana sie wyprowadzic i powoli szukam mieszkania, tylko niestety tu emocjami nie moge sie kierowac tylko rozsadkiem. Nie wiem czy on chce czy nie chce sie budowac. Czy to tylko mydlenie oczu. Z tego co widze to chcialby, ale na takiej zasadzie ze ja sobie bede zyl a Ty oszczedzaj. Takie wygodnictwo. Glupia bylam, ze od poczatku nie wyznaczalam granic. Z drugiej strony granice wyznaczala mu mamusia, ktorej sluchal. Potem sie przejechal na swojej rodzince i przeszedl calkowicie na moja strone (nie wiem jak inaczej to ujac). Wspomina o kredycie, ale mnie nie usmiecha mi sie ladowac w kredyt na nie wiem 25 lat po 1000zl rata?? skoro jestesmy w stanie chociaz w polowie sfinansowac sobie ta budowe. Z drugiej strony mialby bata nad soba, ze musi miesiac w miesiac splacac te raty. Niestety to jest ten typ czlowieka, ze musi miec bata bo inaczej wszystko sie rozlazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet oddaje połowę pensji kobiecie a jej nadal źle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak ta kobieta przy polowie pensji ma uzbierac na dom? Chyba nie wiesz, ile to kosztuje. I to chyba facet powinien sie zatroszczyc o budowe domu a nie zona? Ale lepiej czarna robote zwalic na kogos niz stanac na wysokosci zadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doskonale wiem ile to kosztuje. Zwłaszcza jeśli chce się już. Jak jej mało to niech znajdzie sobie jeszcze jakąś pracę. Nie dość,że kilka lat mieszka u teściów to jeszcze za ich plecami ich obmawia wraz ze swoim facetem. Taki ten facet niedobry bo daje tylko pół pensji za którą to część jak sama powiedziała wielu ludzi żyje na miesiąc, więc można przyjąć, że to pewnie 2 tyś, czyli 24 tyś rocznie...dodatkowo rozważa,że rozwieść jej się nie opłaca. Naprawdę współczuję temu mężczyźnie i jego rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli facet zdecydował się na budowę domu, to powinien odkładać kasę na dom. Inaczej to wyrzucanie kasy w błoto. Budżet w małżeństwie zwykle jest wspólny, bo ludzie mają te same priorytety. Oczywiście zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie udowadniać jaka to kobieta jest zła i materialistka, bo robi żeby wyprowadzić się od teściów i zbudować dom, którego podobno OBOJE chcieli. Jak ja nie znoszę ludzi, którzy do każdego muszą się przyczepić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że nie lubisz wysiłku intelektualnego a nie ludzi. Ciężko Ci spojrzeć na temat obiektywnie. A może facet nie chce budować domu, może woli mieszkać na osiedlu, lub w bloku. Autorka na siłę chce posiadać dom i wcale za to nie płacić, bo jak twierdzi mało zarabia i mieszkając u kogoś z pieniędzmi (niemałymi), które daje jej mąż w wysokości pół jego pensji nie przyspiesza ewentualnej budowy. Trudno się dziwić, że relacje rodzinne są jakie są. Idąc takim tokiem rozumowanie facet powinien bezwiednie oddawać całą pensję, a zostawić sobie tyle aby mu starczyło na paliwo aby dojechać do pracy. Najlepiej też oczywiście aby nie miał żadnych zainteresowań poza budową domu bo one kosztują pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze jakos niewyraznie napisalam, niedoprecyzowalam. Na dzialke uzbieralam ja bez jego kasy. Pieniadze zaczal dawac od kilku mcy. Zostawia sobie znaczna czesc kasy. Ja nie chce juz dluzej mieszkac u tesciow. Chce sie wyprowadzic, tylko pytanie co jesli on bedzie chcial zostac u rodzicow, jak sobie poradze przez pierwsze miesiace? Pasowaloby mi do blokow czy gdziekolwiek, ale maz nie chce bo niby zaoszczedzimy mieszkajac u tesciow (nie placa czynszu, placimy za rachunki, bo tesciowa liczy od osoby, nawet male dziecko liczone jest jak dorosla osoba) z drugiej nie oszczedza tylko patrzy zebym to tylko ja oszczedzala. Ja z pieniedzy, ktore mam musze kupic jedzenie, ubrac dziecko. On ma swoje pieniadze dla siebie, czasem cos kupi do lodowki, ale tygodniowe zakupy robie ja. Wiadomo, ze im wiecej WSPOLNIE zaoszczedzimy tym lepiej i szybciej jesli naprawde tego domu chce a nie tylko tak gada. Dlaczego z tesciami juz nie chce mieszkac? Tesc potrafi zrobic awanture o to, ze umylam po sobie talerz kiedy zmywarka akurat myje inne, bo przeciez ona od tego jest. Powinam zostawic brudny talerz ba nawet lyzeczke, bo maja zmywarke. A potem by sie czepial, ze ile brudow jest w zlewie.... Czepia sie takich p*****l, ze normalnym ludziom rece opadaja. Przede mna mieszkal tu ich ziec, trafil kilka razy do wariatkowa. Ponoc bylo cos z nim nie tak. Teraz z perspektywy czasu sadze, ze chlopak po prostu tu psychicznie nie wytrzymywal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po chuj ten domk? nie mozesz sie k***a mac wyprowadzic wynajac chate i zyc normalnie,po co ten dom? jakas tak wsiowa mentalnosc z ta budowa domu,zamiast zyc na luzie,zwiedzac swiat nie brac zadnych kredytow to p********ilo sie babie z domem,nie stac na dom nie budujesz chcesz sie wyprowadzic w*********j na wynajete mieszkanie nie zmusisz nikogo do zadnej budowy,a jak zmusisz to predzej czy pozniej zostaniesz z jednym,albo dwoma bachorami i rozwodem paniala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x dobrze napisane,zrobisz debiluz chlopa niewolnika to s*******i szybciej niz myslisz,wp******ilas go w bachora,malzenstwo teraz wp*****laszw dom chuj z taka k***a baba powinien cie kopnac w duype i placicx ci alimenty i znalezcv sobie normalna kobiete a nie p**********a jak ty autorko,we lbie i w d***e ci sie wywraca do roboty zakrochmalaj i sobie buduj bten j****y dom,chlopa wykonczy taka fladra z pretensjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak w skrocie mozna powiedziec tak: kocham meza, ale coraz bardziej dostrzegam rownie pochyla. Nie wyprowadzi sie na wynajem by oszczedzac na budowe. Chce budowac dom, wiec mieszka u swoich rodzicow by oszczedzac, ale nie oszczedza tylko patrzy bym to tylko ja oszczedzala. No i gdzie ta wspolnota? On sie wybuduje jak ja dopiero uzbieram pieniadze. Po prostu jest wygodny i czeka az na tacy mu podam wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do roboty to ci z glowy debilne pomysly odpadna,oszczedzac na dom to mozna jak sie zarbia OBOJE pracuja i zarabiaja,a nie pozerasz pol pensji,siedzisz u tesciow za darmoche i n*******lasz w klawiature o np*****lach bachor do zlobka a ty do roboty i wtedy sobie oszczedzaj na dom pijawo niepracujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta pijwa ma swoje dochody, moze z wynajmu, z innych alimentow, czy renta. Jak nie zna sie dokladnie kogos to po co taki jad wylewac. Jacy ludzie sa *** Skoro zona oszczedza to maz tez ma to robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zona ma dochody i albo jest na zwolnieniu lekarskich albo na wychowawczym. Poza tym kto tu na kim zeruje? Biedny maz bo musi oddawac pol pensji? A drugie pol na co idzie? Na kolegow, panienki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×