CO myslicie kiedy widzicie kobiete z krótkimi niepomalowanymi paznokciami?

Bo mam taka kolezanke w pracy ,która ma juz 33 lata i nigdy nie byla u fryzjera ani kosmetyczki. Wlosy nosi od lat ciagle spiete w kucyka lub rozpuszczone.nigdy nie farbowane. Do tego zawsze ma krotkie paznokcie i nigdy nie pomalowane. Nie nosi torebek , szpilek,ani zadnej bizuterii.Zero pierscionkow itd. Jest przesliczna dziewczyna ,ale niestety nie dba o to by byc kobieca.Chodzi zawsze w plaskich botkach i najczesciej w dzinsach.. Znacie takie egzemplarze po 3o stce?

Panienka czy mężatka?

Jest normalna jedna na milion a inne lampucery tipsiary co ubierają sie w róż i regulują brwi wyrywają malują kredką bądz flamastrem to te dopiero są rozpuszczone i nie mają pokory w sobie

Ja też bardzo rzadko maluję i zapuszczam paznokcie, mojemu facetowi to się nawet podoba, bo mam przez to takie "drobne paluszki" :P

Nic o takiej nie myślę bo sama nie noszę kolczyków, wisiorkow(tylko na jakies wyjscia), włosy mam upiete motylkiem, niewymodelowane,brwi nie maluje,nie biegam w szpilkach tylko trampkach, makijaż delikatny, paznokcie maluje rzadko bo zaraz mam opryski, nie jestem zrobiona jestem dość naturalna, nie jestem miss Polonia ale i nie najbrzydsza i nie sądzę by komuś przeszkadzało ze nie mam pełnej tapety,hybrydowych paznokci i nie układała włosów przez 2 godz. po to by później robić sobie tysiące selfie i wstawiać na fejsa.

Jazeli ma zadbane paznokcie i dłonie to nic. A jak ma zaniedbane to myślę albo fleja albo nie dba o to i nie przywiązuje wagi do tego. Mam koleżankę która zawsze ma pomalowane paznokcie i nie krótkie. Ale każdy innej długości i wiecznie odpryskujacy lakier. Na pewno na zadbana nie wygląda

To nie jest mezatka.Ma faceta ,ale nie maja slubu. Paznokcie ma czyste zawsze i wlosy tez.Tylko wszystko takie natural.

niestety jest taki sporo, dla mnie to koszmAR ZERO KOBIECOSCI LENISTWO. zaraz nas zjada ze mamy rozowe usta i bri namalowane kredka, otoz nie.Pracuje w dobrej firmie i tu wyglad to podstawa, dobrze sciete wlosy, make up(podstawa) szpilki dobru kostium i plaszcz. |Spa i medycuna estetyczna to podstwa. tu nie ma mowy o nidbalstwu czy pznikciach niepomalowanych.Na codzien dzins dres trampi, wyjscie znow mega story o tym to bym mogla ksiazke napisac, dbajcieo siebie, chociaz troche, biegajcie , cwiczcie, pomalujcie, wlosy, mwam sie wydaje ze super wygladacie ale niestety to widac ze nic a nic nie robione.

11:44 no popatrz jaka taka niezrobiona a zawsze powodzenie miałam. Teraz jestem mężatka i mój mąż wyobraź sobie uważa mnie za piękną nawet rozczochrana z rana bez makijażu. Wiec wybacz ale nie mów komuś jak mają żyć i czy maja się stroić i malować czy nie. Poza tym nie każda "zrobiona"potrafi się dobrze umalowac i nie raz można się usmiac z jej brwi albo widać tony pudru.

Autorko mam wrażenie że mnie opisałaś, też nigdy nie maluję paznokci u rąk i zawsze mam krótkie, maluje tylko u nóg latem nie noszę wogóle biżuterii, włosy ładnie obcięte ale naturalny kolor , maluję tylko rzęsy i to wszystko dlaczego? po prostu nie mam czasu , mam małe dziecko do tego pracuję na pełny etat, w domu też mam obowiązki, nie mam czasu

gość up 11:44 w jakiej firmie pracujesz? wygląd to podstawa ,make up to podstawa,spa i medycyna estetyczna to podstawa-ale sie rozpędziłaś , może "towarzyszysz" panom bogatym i starszym i to podstawa twojej "dbałości" o wygląd :-P

Autorka ma pewnie ledwo ponad 20 lat, w tym wieku tez się paćkałam, malowałam, bizuterie itp, teraz mam 35 praca(wstaje o 5 rano), dzieci , nie zawsze jest czas

Ze nie stać jej na lakier ani kosmetyczke

no niestety ale jej sie po prostu nie chce zeby jakos wyglądac ;) niedlugo pewnie tez jej sie nie bedzie chcialo wziac prysznica albo posprząta c mieszkania ,takie typiary to kwintesencja flei i syfiary

11:57 ekskluzywny dom publiczny?:-) ona chyba żyje na innej planecie,skoro uważa że wszystkie kobiety w Polsce stać na spa medycynę estetyczna, szpilki od najlepszych projektantów i kostiumy za 3000 zł.

Jestem kosmetyczką i nawet nie wiecie jak często przychodzą do mnie kobiety z brudnymi paznokciami, wokół paznokcia taki jakby wgryziony z skórki brud, pozadzierane skórki do krwi...masakra.No ale nic, rękawiczki zakładam i do dzieła, doprowadzam je do porządku. Przychodzą też w dalszym ciągu panie na tipsy, ale odmawiam, bo to poprzednia era, a ja ide do przodu i mogę przedłuzyc paznokiec, ale np. hybrydą.

Depilują brwi od tzw szablonu a później widać jak by były wyrywane z kątownikiem albo zrobione przy pomocy kontomierza. Hahaha . A póżniej takie panie ratują się tym że malują brwi pisadłem i wyglądają jak by były zrobione na jedno kopyto wszystkie wszyskie od tego samego szablonu i przy pomocy kątownika tego samego. Hahaha :D :D :D

Należy dodać że przy pomocy tego samego pisadła hahaha.

jak kontomierz to powinien być i kontownik :-D

Ale czemu Cię to boli?Mądra dziewczyna,bo nie będzie wyglądała na starość jak wyciśnięta gąbka.Z wżerami po tapecie,z popalonymi włosami lub sianowatymi a jak lakier odbryzguje od paznokci też ładne to nie jest.Może nie ma potrzeby.:)

to ja autorka.chyba zle mnie zrozumialyscie. ta kolezanka nie jest zaniedbana.jest zawsze czysta i czysto ubrana ,tylko skromnie i prosto.taka eko natural:) buzie ma sliczna i maluje zawsze oczy itd..nie maluje tylko paznokci ani nie farbuje włosów.ubiera sie tak po francusku.wszystko proste i stonowane.buty najlepiej plaskie .nigdy nie widzialam jej w szpilkach.wysoka jest bardzo i szczuplutka wiec moze ma kompleks wzrostu i nie chce sie dodatkowo podwyzszac butami.

Przecież to, że ktoś ma niepomalowane paznokcie, nie znaczy, że o siebie nie dba. Sądzę, że ludzie zbyt dużą wagę przywiązują do wyglądu.

gość dziś Autorka ma pewnie ledwo ponad 20 lat, w tym wieku tez się paćkałam, malowałam, bizuterie itp, teraz mam 35 praca(wstaje o 5 rano), dzieci , nie zawsze jest czas xxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Ja mam 33 lata, dziecko i pracę. Jestem zawsze "zrobiona", nawet w wolne weekendy. Dlaczego? Bo lubię, bo dla mnie dobry wygląd to podstawa. Tak, wiem, wiem...jestem pusta lala. No ale jak komus sie nie chce to znajdzie tysiąc wymówek, prawda?

12:07 No to pewnie świetnie wygląda. Lubię kobiety w stylu francuskim.

No wlasnie wy wszystkie jestescie takie wy po 30... Dzinsy adidasy no baleriny to juz wyczyn kucyk badz kok nigdy niemalowane wlosy nigdy sie nie malujecie i wygladacie jak szaraki smierdziaki

Kontownik??? moje oczy:( kontownik, to ktoś w rodzaju komornika? Wchodzi na konto?

A ja mam taką pracę, gdzie nie wolno mieć długich i pomalowanych paznokci.

12:09 Ja dalej nie rozumiem jaki masz z tym problem autorko? Chcesz się malować, to się maluj. Chcesz mieć zrobione paznokcie, to je rób. Twoja znajoma widocznie nie ma takiej potrzeby, może nie potrafi się malować, może szkoda jej czasu, a może nie czuje potrzeby, bo podoba jej się to co ma w sobie naturalnie. Albo woli być dziewczęca, niż kobieca. Niektóre kobiety nie czują się pewnie z makijażem. Narzekasz, że ktoś napisze o Tobie "pusta lala", bo się malujesz, a sama założyłaś cały wątek w żałobnym tonie o tym, że ktoś się NIE maluje.

Autorka tsgo pytania widac ze jest leniem patentowanym i nie ma co robic i siedzi tylko patrzy na innych patrz siebie!a nie obgadujesz i jeszcze piszesz ze to twoja kolezanka podziekowac za taka kolezanke sprawdz jej jeszcze czy majtki ma czyste

Czasem widzę kobiety nie-zrobione, ale piękne i sama się na nie gapię, więc takie uważam, nie muszą się ulepszać specjalnie. Ale znam takie, co nie robią nic ze sobą,nie wiedzieć czemu, a wyglądają paskudnie. Np. moja sąsiadka - dobija do 40-ki i całe życie włosy naturalne w kolorze typu brudny blond, zaczesane w bardzo ścisły kok, czasem przetluszczone lekko. Do tego zero makijażu, a ma jasną cerę, niezbyt rewelacyjną, jasną oprawę oczu i ogólnie z twarzy nie powala. Paznokci chyba też nigdy nie maluje. Nie wiem jak z biżuterią. Ubrana zawsze, jakby miała koło 50-ki, odkąd pamiętam. Do tego jest niewysoka i ma nadwagę. Zawsze tak wyglądała. Co z tego, że miła, jak na dzień dobry jej wygląd odrzuca?