Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy robicie obiady dwudaniowe?

Polecane posty

Gość gość
Juz nie przesadzaj ze zrobienie zupy jest mega czasochłonne. Ja w sobotę kupuje włoszczyznę na targowisku i trę do pojemnika albo kroje do innego pojemnika. Mrożę i mam. Podobnie z kalafiorem, brokułem, brukselką, fasolką szparagowa, groszkiem itd. Wszystko mam w zamrażarce gotowe. Mieso na zupe albo kupuje i mrożę albo ze świeżego robie. Pozniej tylko obieram ziemniaki, gotuje ryz/kasze/makaron itd. Czasem gotuje wielki gar rosolu i zamrażam jako bazę do zupy. Czesto jak robie pomidorowa/zupe krem z dyni itp. to zamrażam w pojemnikach. Nikt nie wciska w siebie dwóch dan w jednym czasie ale zupa na kolacje moze byc itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja uwielbiam zapiekankę z serem gorgonzola http://frisco.pl/pid,7260/n,biraghi-ser-gorgonzola-d.o.p./stn,product

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moją ogromną pasją jest gotowanie dlatego postanowiłam założyć bloga na Facebooku. Blog ma nam służyć do wymiany przepisami. Zapraszam serdecznie do polubienia strony web.facebook.com/Gotowanie-moja-pasja-1740833252611549/ Zapraszam do zamieszczania postów ze zdjęciami potraw i przepisami. Dodam że kto pierwszy zamieści post otrzyma drogą pocztową nagrodę niespodziankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze dwa dania. Zupa koło 14 jak młodsze dzieci wracają że szkoły/przedszkola. Drugie ok. 16/17 jak już wszyscy łącznie z mężem są w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie wyobrażam sobie tyle zjeść przynajmniej na co dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dużo pracuje. Często przynoszę prace do domu. Mąż niestety nie pomaga mi w obowiazkach domowych typu sprzątanie, odkurzanie, prasowanie i odrabianie lekcji z dzieckiem . Podjęłam wiec decyzję, że o ile pozostałe rzeczy muszę robić, to gotowanie, w przypadku gdy dzieci jedzą obiad w szkole mogę sobie odpuścić . Niestety, życie jest kwestią wyborów i priorytetów. Gotuję obiady w weekend a w tygodniu raz czy dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×