Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy to poniżanie?

Polecane posty

Gość gość

Moj maz łasi sie tylko wtedy do mnie kiedy juz mu sie chce koniecznie uprawiac seks. Wypada to raz w miesiacu. Poza tym w ogole mnie nie zauwaza, nie podchodzi nie przytula nie caluje. Jestem taka kucharka, sprzataczka, niania do dzieci i raz w miesiacu mnie bzyka. Tak wlasnie sie czuje. Chcecie to mnie zwyzywajcie. Jakos do tej pory sobie to tlumaczylam ale teraz juz tak nie chce i tego nie bede znosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks raz w miesiącu to poniżanie? Nie, twoje całe małżeństwo jest dla ciebie poniżeniem. Jesteś tak naprawdę jego darmową służącą. Służące też były czasem wykorzystywane seksualnie, ale one pewnie miały jakieś profity z tego, a ty nie masz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz w miesiącu ? Dla mnie raz w tygodniu to za mało o wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym chciala ale moj maz jest oschly i nie ma ochoty na wiecej choc kiedys robilismy to troche czesciej. Teraz nawet sypiamy oddzielnie bo wczesniej musielismy przez male dzieci a teraz juz tak po prostu zostalo. Jemu pasuje. Nawet nie probuje go namawiac do zmiany bo zaraz sie okaze ze jestem nimfomanka przeciez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrafie zrozumiec tego wszystkiego i wybrac tego co byloby lepsze. Jesli przestane reagowac przeciez mnie nie zmusi znajdzie sobie kochanke i pojdzie w dal a co z moimi dziecmi rodzina :( oczywiscie zaraz niektore kobiety napisza ze oczywiscie nie wypozycze mu swojego tylka to pojdzie do innej a jesli np odejde to ja to rozwale dom rodzinny swoim dzieciom i zdezorganizuje stabilizacje. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój też mnie nie zauważa, nie ma dla nas czasu jedynie chce częściej seksu niż Twój, właściwie to czuję sie właśnie sprzątaczką opiekunką do dzieci i czasem dziwką do łóżka, nie wiem czy da się coś zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak sprawa beznadziejna wiem to. Musiałam sie wygadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest inaczej. Mąż jest kochany, troszczy się o mnie, wspiera, pomaga w rozwoju. Kocham go i podziwiam. Chcę z nim być, ale nie mam ochoty na seks. Po prostu. Kochamy się raz w tygodniu, rzadziej częściej i to zwykle z jego inicjatywy. Wczoraj powiedział mi, że mu to przeszkadza, że czuje, że już go nie kocham. A to nieprawda. Strasznie to smutne, kiedy wiem, że mu nie wystarczam, że go nie zaspokajam. On mnie kiedyś zostawi, czuję to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mu powiedz ze w łóżku mało sie stara, odpowiedz szczerze czy masz orgazm? Czy on dba o twoja przyjemność, czy jest pracowity, facet jak nie rozbudzi kobiety to ja zniechęca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dobrze, że to napisałam. Pozwoliło mi to spojrzeć na tę sprawę z dystansu. Jestem dobrą żoną i nie pozwalę sobie na to, by wzbudzał we mnie poczucie winy. Chce większej namiętności i częstszego seksu? - niech da mi się wyspać przez tydzień, niech nie chodzi w dresie po domu i niech się do jasnej cholery postara bardziej. Jestem tylko człowiekiem a nie robotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:30 są leki na większe libido przecież !!!!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I laska ma się faszerować chemią, by jaśniepan częściej doświadczał loda na dzień dobry? A czy on stara się wystarczająca? Pisze, że jest kochany, ale czy to jest równoznaczne z tym, że jest namiętny? Myślę że jakby był lepszy w łóżku to i jej chciałoby się częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie ja tez uwazam ze powinien facet najpierw zadbac o to by ja zacgecic i zeby jej zaczelo sie chciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wykorzystuje cię i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze ci, winien ciebie jeszcze z rana w łep walić abyś nie zapomniała, że masz chłopa, bo tego widać, że masz dzieci tzn. co najmniej dwoje, bo jedno to dziecko. Także jak jesteś idiotka i napieprzyłaś dzieci to teraz zapieprzaj przy nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 16.17 Posty ci sie pomylily bo post na ktory odpisujesz nie ma nic wspolnego z postem autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 16,32 - umiesz baranie czytać, czy tylko rodzić, a to co, "... estem taka kucharka, sprzataczka, niania do dzieci i raz w miesiacu mnie bzyka. '..." no i powinien jeszcze z rana w łeb walić jak narodziłaś dzieci, bo jak chłop nie pomaga to się nie robi z takim idiotą dzieci, a jak głupia to teraz zamknij ryja i zapieprzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odrazu napisane ze blizniaki to nad czym sie zastanawialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×