elegancki zadbany mężczyzna czy przeciętnie ubrany

Witam was drogie Panie! Mam do was pytanie natury relacji damsko-męski. Otóż jakich facetów lepiej odbieracie tzn. Eleganckich (nie "pedalskich") którzy są ubrani może nawet nieco bardziej klasycznie typu płaszcz, skórzane buty, dopasowane jeansy (czyli nie szerokie ani zbyt wąskie), może jakiś golf lub koszula, schludny zarost i pasująca fryzura, czy też zwykłego chłopaka w adidasach, ortalionowej kurtce, dresach/zwykłych szerokich jeansach, krótko przystrzyżonego. Ciekawi mnie to czy zwracacie uwagę na to czy facet potrafi się dobrze ubrać. Pozdrawiam serdecznie!

ja zwracam, wolę eleganckich mężczyzn ale bez nadecia, może być casualowy look

szczerze mówiąc nie robi mi to aż takiej różnicy. Z tego co opisałeś to wolałabym chyba już tegom eleganckiego (nie lubię dresów).

...czy też zwykłego chłopaka w adidasach, ortalionowej kurtce, dresach... x Tak chodzi ubrana patola, żebrząca pod Biedronką. Jeżeli to dla ciebie przeciętne ubranie, to nie ma się czemu dziwić, że żadna cię nie chce i szukasz desperatki na forum dla bab :P

ubranie nie wazne , nie swiadczy o zadbaniu co z tego, ze bedzie mial fajne ciuchy, skoro pod nimi piwny brzuch No chyba , ze ma wszystko....

"co z tego, ze bedzie mial fajne ciuchy, skoro pod nimi piwny brzuch" To, że potrafi o siebie zadbać. A facet który nie potrafi nawet zadbać o siebie nie będzie potrafił zadbać o kobietę

Prawdziwie elegancki i zadbany mężczyzna, nawet w desie wygląda lepiej, od najdrożej ubranego przygłupa. Elegancja nie sprowadza się do samego ubioru, KRETYNIE - autorze tematu :P

dziś :-D

Oczywiście, że zwracam uwagę na gust, bo to element który składa się na ogólny poziom, obycie w świecie. Opcji drugiej w ogóle nie biorę pod uwagę, wstydziłabym się pokazać z dresiarzem.

a ja jednak wolę faceta który styl ma zupełnie inny od obu opisanych

a jak by dresiarza ubrac tak jak lubisz to byloby OK?

dresiarz zawsze jest dresiarzem

dziś dzis jest dresiarzem a za dziesiec lat zmieni sie nie do poznania, bedzie mial super ciuchy i bedzie elegancki tak jak lubisz - bedzie mial szanse ?

a ja lubie facetów w skórach i t-shirtach z czachami :P

gość dziś ...za dziesiec lat zmieni sie nie do poznania, bedzie mial super ciuchy i bedzie elegancki tak jak lubisz... x Ty rzeczywiście jesteś pozbawionym śladu inteligencji KRETYNEM :(. x Zrobili ci lobotomię, czy masz tak od urodzenia :P ?

owszem.jak komus nie zalezy jak wyglada to mu nie zalezy na tym zeby sobie kogos znalezc.nie mowie tu o drogich markowych ciuchach i lataniu co tydzien do fryzjera, lecz jakims wyczuciu stylu.ale jak facet nie probuje sie podobac kobiecie mimo ze by ja chcial, to jest uparty/leniwy/nie dba o opinie innych, mysli ze jest taki wspanialy ze nic mu juz nie potrzeba lub szuka kogos kto nie ma zadnych wymagan i zycie z takim to chleb z margaryna na sniadanie i podcieranie d**y gazeta.prezent na urodziny?pudelko proszku do prania

Ja się przyznam beez bicia jestem dresem i jestem dumny :)) Do tego pół glowy łysej szkoła średnia skończona ze czterema ocenami wzorowymi na świadectwie + wzorowe zachowanie, a na wyjście przeważnie do jakichś znajomych schludny ubiór, a nawet i garnitur. Ale i tak sam jestem xD Także musisz się ubierać jak to stwierdziłeś jak "pedzio" żeby coś wyrwać i mieć nowego iphona. Ale nie oszukujmy się ile będzie warta ta znajomość

Rusek dziś A co prócz garnituru (zapewne z pobliskiego szmateksu) możesz zaoferować kobiecie? Potrafisz porozmawiać o sztuce, malarstwie, filozofii ? Odróżniasz Stachurę od Stachurskiego ? Potrafisz zaintrygować ludzi swoim opowiadaniem tak, że zapomną o upływie czasu? A może tańczysz tak wspaniale, że podziwiają cię nawet mężczyźni ? Kobietę trzeba potrafić czymś zainteresować, a potem umieć to zainteresowanie podtrzymać i podsycić :).

nie każda kobieta interesuję się malarstwem i filozofią, nie przesadzaj...trzeba po prostu znaleźć kogoś z kim się dobrze dogadamy

dziś o sztuce malarstwie i filozofii, hehhehe, dobre:-D nie wiem ktory facet z taka nudna baba wytrzyma;-)

gość dziś ...o sztuce malarstwie i filozofii, hehhehe, dobre nie wiem ktory facet z taka nudna baba wytrzyma... x Widać, że jesteś kretynem nieprzeciętnym :P. x Baba może nie znać się na sztuce zupełnie, a i tak zawsze zbajeruje ją inteligentny, oczytany i obyty mężczyzna :) (nawet najgłupszą k_rwę w burdelu :D ). Taki mężczyzna nie będzie się jąkał, co drugie słowo, ale posłuży się gotowcem, np. wierszem, który zrobił wrażenie na milionach kobiet wcześniej :). Prawie na pewno trafi w czuły punkt kobiety, a na pewno przykuje jej uwagę :). Gdy za wódką ustawiały się kilometrowe kolejki, ja czytywałem wieczorami wiersze, pani ekspedientce z monopolowego :D, potem pakowałem do plecaka kontener wódki (zwykły klient dostawał butelkę :D ) i wracałem do przyjaciół. Babeczka miała skończoną podstawówkę i zapewniam cię, że w życiu wcześniejszym, zerowy kontakt z kulturą :(.

Drogie Panie to był tylko przykład ubioru, pytanie dotyczyło głównie mężczyzn ubierających się elegancko i tych przeciętnie Ps. spodnie nie mogą być za szerokie ani za wąskie tylko dopasowane do faceta ;) Mowa nie jest o inteligencji tylko o pierwszym wrażeniu gdy mijacie się na ulicy. Włosi przykładowo dbają o siebie i mają powodzenie

Widzisz Italiano :D : elegancja jest dość ściśle powiązana z posiadaną inteligencją :). O ile inteligentny mężczyzna, może nie grzeszyć elegancją, o tyle mężczyzna postrzegany za eleganckiego, zawsze tą inteligencję posiada. Zapewniam cię, że elegancki mężczyzna będzie postrzegany eleganckim, nawet po ubraniu go w roboczy drelich :).

Nigdy w życiu nie zwróciłabym uwagi na faceta w dresie, choćby był nie wiem jaki piękny. Nie moje środowisko. Lubię taki na poły elegancki, na poły casualowy look, ale nic mnie nie bierze bardziej niż porządnie skrojony garnitur, wąskie spodnie, wąskie klapy - sam seks. Pod warunkiem, że facet ma predyspozycje do noszenia takiego stroju.

niespecjalnie przepadam za codzienną elegancją bo sama nie jestem elegancka i automatycznie mam wrażenie jakiejś "przepaści". Wiem, że to głupie, ale nie pociągałoby mnie to

Ja lubię, bo sama na co dzień nie chodzę w dresie czy z zwykłych jeansach i koszulce. Zawsze wysoki obcas, zawsze w moim stylu. Dlatego zwracam uwagę na facetów, którzy się będą komponować wizualnie. To daje nadzieję, że intelektualnie też się wpasują.

a ja nauczyłam się nie oceniać czyjejś inteligencji po ubraniu. Za dużo znam osób które ubierają się...dziwnie, a są bardzo inteligentne.

gość dziś Jak napisałem wcześniej: inteligencja nie oznacza automatycznie elegancji :(.

a elegancja inteligencji - niektórzy próbują sprawiać wrażenie inteligentnych i poważnych ubierając się elegancko

gość dziś - ja też nie oceniam. Po prostu większa jest szansa, że tan facet ubrany z gustem, z ikrą, będzie intelektualnie bardziej na moim poziomie. Też znam sporo ludzi, którzy będąc megainteligentni ubierają się, co najmniej, dziwnie. Programistę poznaje się na ulicy z daleka, podobnie jak sporą część grafików.