Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy duża jest rozbieżność w rozwoju?

Polecane posty

Gość gość

Pomiędzy roczniakiem a dzieckiem 1,5 rocznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że tak. W tym wieku każdy miesiąc ma ogromne znaczenie. Oczywiście może sie zdarzyć bardzo rozwinięty roczniak i półtoraroczne dziecko, które rozwija sie wolniej-wówczas ta różnica sie zatrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne! Podam Ci przykład naszego synka: 12 m-cy - nie chodził - mówił tylko tata i papa - nosił pieluchy - karmiony łyżeczką, głównie zmiksowane rzeczy z małymi kawałkami - pił z bidonu lub niekapka 18 m-cy - chodzi, skacze, wchodzi po schodach samodzielnie (trzymając się poręczy - nie używamy wózka - mówi proste zdania "tato chodź tu", "mama daj pić" "Kuba nie chce spać" - pielucha tylko na noc - je sam, to co wszyscy domownicy - pije z kubka/szklanki lub butelki z normalną zakrętka Każdy miesiąc w tym wieku to ogromna zmiana! Głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, bardzo duża. Wiadomo że dzieci są różne, ale i tak- to połowa życia tego roczniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam bo niestety będę musiała wyjechać na pół roku na leczenie i zobaczę mojego szkraba dopiero w marcu gdy będzie miał 1,5 roku. Zastanawiam się czy go poznam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo się zmieni, no ale dacie radę, na pewno. Zdążysz odbudować tę relację. Zycze zdrowia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pocieszające jest to, że w tym wieku nie będzie pamiętał rozłąki, a jeśli zostaje pod opieką kochającej osoby, to nie odczuje tego boleśnie. Szybko zleci i wszystko zdążycie nadrobić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pocieszajcie jej tak, bo ten czas którego jej nie będzie będzie ciezki do nadrobienia, przecież dzieciak jej nie pozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za pocieszenie. Owszem obawiam się czy dziecko mnie pozna, ale nie mam wyjścia muszę pojechać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×