Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 29 lat i przepracowałem w życiu 2 lata

Polecane posty

Gość gość
No dobrze to Ty haruj dalej za najniższą krajową żyjąc jak niewolnik...tylko co potem jak się zdrowie skończy? Zastanawiam się co tu robisz w ogóle jak masz pracę to powinnaś jakoś ekstra spędzać sobotę a nie siedzieć tu z nami na forum i oceniać ludzi o których losie nie masz zielonego pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuję za więcej niż najniższą krajową, ale już na studiach miałam pracę w sklepie. Dobrze, że chociaz przyznajesz się, że twój brak pracy wynika z lenistwa bo za "najniższą" pracować nie będziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rocznik 92,nigdy nie pracowałem,ale zaczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem towarzystwem dla mojej babci,która ma 90 lat i nie wiadomo ile pozyje! Babcia jest dla mnie ważniejsza niż jakas bezduszna firma,która ma mnie gdzieś. Pracuję na 1/4 etatu by mieć ubezpieczenie. Reszte czasu spędzam z babcia. A i babcia tez mi płaci. Ma dobra emeryturę, oczywiście nie biorę od niej chętnie,ale po co ma się marnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Też żałuje że nie poszlam do zawodowki. Ale w tamtych czasach zawodowki były postrzegane jako szkoły dla glabow, którym nie chce się uczyć. Poza tym moi rodzice nie mieli wykształcenia wyższego i od dzieciństwa czulam te presję, że mam ich zadowolić i iść na studia. >>> PODPISUJE SIĘ POD TYM W 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To naprawdę się dziwię ale i jestem zaszczycony a nawet miło zaskoczony, że spędzasz czas tu z nami na forumie zamiast oddawać się swojej pasji. To miłe jak bardzo nas uświadamiasz jakimi to leniami jesteśmy. Ty zarabiając tyle kasy jesteś super i na pewno masz ogromną wiedzą, dzięki czemu wiesz i znasz całą genezę naszej sytuacji losowej, która zawiera się w jednym wg Ciebie zdaniu, że "jesteśmy leniami". Świetnie. Może ogłoś te rewelacje w Ministerstwie Pracy dzięki czemu za sprawą Twojej osoby zniknie bezrobocie w kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rocznik '84 nigdy nie pracowałam nie mam dzieci ani chłopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i p wuj wypruwać sobie flaki praca jak za 20 czy 40 lat dostaniemy tą nainiżzą emeryturę tj. 1 tys. tak mają wprowadzić puste pisowce, oni za pieprzenie się i rozmnażanie dają więcej jak za pracę, obecnie osoby pracujące są traktowani jak idioci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dobrze, ja mam 26 lat i nigdy nie pracowałam :D kasę mam z różnych "nielegalnych" rzeczy i dobrze mi z tym :) szkoda życia na kiśnięcie w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale się ten gość obruszył...no nic, niech dalej nie pracuje. Tak do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawda jest taka że o w miarę dobrą prace nie jest tak łatwo. Dużo ludzi nie jest zadowolonych z pracy, traktowania i zarobków. Pracują bo muszą, bo z czegoś trzeba żyć i zazwyczaj tylko na życie wystarcza kóre musi być bardzo oszczędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jak ty się natyrasz za marne grosze a te same pieniądze dostaną ukraincy za darmo albo osoby z programu 500+ ,ktore i tak są bogate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na umowie o pracę mam 2-3 lata. Takie realia, że żeby robić to, co robię, to freelance. Nie jest to dla mnie wielka ujma na honorze, gorzej by mi było, gdybym zmuszał się do roboty w korpo od ósmej do szesnastej za mniej więcej te same pieniądze. Opłacam sobie tylko zdrowotne i jakoś żyję, coś nawet oszczędzam. Bardzo mi się podoba, jak w tym temacie dominuje pomarańczowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dalej obiboki, chwalić się ile mamuśka daje kaski na śmierdzące lenie. A co robicie z wolnym czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostaję 400-500 zł miesięcznie od Mamy lub Babci :) W wolnym czasie - czyli przez większość dnia - siedzę na Kafe, YouTube lub Tekstowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostałam dom i mieszkanie od rodziców. Dom wynajmuje a w mieszkaniu mieszkam, za dom mam 1000 zł. Jak mi się chce to sobie coś dorobie a w przyszłości dostanę jeszcze dom po rodzicach. Czasem rodzice jeszcze sypną dodatkowo kasą bo jestem jedynaczką. Tata jest lekarzem a mama prawnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli pasożyty, jak wszy, co się rozpęzły po głowie i trudno je wytępić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laska już się nie może doczekać, kiedy dostanie dom po rodzicach. Dobre. Jeśli to prawda co piszesz o rodzicach, to dziw bierze, ze takiego insekta wyhodowali. Niby mądrzy ludzie. Eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądra dziewczyna. Ja sam mam 25 lat i nigdy nie pracowałem. Po rodzicach otrzymam mieszkanie, jak i również spadek pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale gdzie jest napisane, że nie może się doczekać tego domu po rodzicach? Jak jest jedynaczką to jak najbardziej chyba normalne, że rodzice jej to zapiszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać z wpisów, że więcej jest o********laczy facetów. I wybierz sobie, kobieto, takiego na męża. Tragedia. Przecież to z nudów można umrzeć nic nie robiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tegoż tematu
Ale ja nie pracuję, nie dlatego że nie chcę, tylko dlatego, że nie ma dla mnie pracy. To nie moja wina. Pisałem już, że gdybym miał pracę, to bym do niej poszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudzi się tylko człowiek mało inteligentny. Naprawdę będąc bezrobotnym też można mieć ciekawe zajęcia. Choć sam fakt braku pracy do zbyt optymistycznych dla mnie nie należy. Nie jest też powodem do dumy, bo nie powiem chciałbym mieć pracę. Ale cóż różnie w życiu się układa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre, "nudzi sie człowiek mało inteligentny". Synu, dostajesz 400-500zl. od rodziców bedąc starym koniem. Nie wstyd ci? Nie mogę słuchać pieprzenia że poszedłbym do pracy, ale jej nie ma. Jak można nie nudzić się nic nie robiąc.? Bo oglądanie tv, gry na kompie, spotkania z kolesiami, to żadne zajęcie, a zabijanie życia i czasu. Dlaczego mężczyzna w twoim wieku nie ma ambicji, zeby coś sobą reprezentować? Czy umawiając się z dziewczyną czekasz aż postawi c***iwo? Co z ciebie za chłop??? Nie ma pracy tam gdzie mieszkasz, to jadę tam gdzie ją znajdę. Boże, co z was za bezjajowce. A za 400-500zl. ja bym nie przeżyła. A gdzie jeszcze cała reszta pożycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dla kogoś praca jest wyznacznikiem życia to słabo. Sprawdzcie czy garby wam nie rosną. Dziękuje za uwage i dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla kogoś żerowanie na rodzicach jest wyznacznikiem życia to współczuję (nie tylko rodzicom). Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co byś zrobił bohaterze, gdyby rodzice nie pracowali? Aaa, zapomniałam, jeszcze MOPS istnieje dla takich jak ty. ŻENADA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest twoim wyznacznikiem życia autorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
system nieźle wam w głowach namieszał. Tyrać i płacić podatki, cel dzisiejszego człowieka a ja chcę być wolny od systemu kurfa i chcę żyć jak mi pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś przeczytała ten topic dokładniej i ze zrozumieniem to byś wiedziała, że mi wstyd, że nie stać mnie na założenie rodziny. Tak się składa, że jak pisałem wcześniej pracowałem i przez ten czas zdążyłem sobie kupić kilka zabawek, które uprzyjemniają mi życie. Pomimo, ze pracowałem łącznie z 5 lat a mam 34 udało mi się zrobić pewne etapy remontu chałupki przy własnej pracy, bo potrafię to robić a zarobki miałem dobre. Rodzice w zasadzie pomagają mi tylko z jedzeniem, bo samemu dla siebie kiepsko jest gotować. Ja robię wiele za to wokół domu, załatwiam sprawy urzędowe, których jest sporo. Czasami uda mi się złapać jakaś fuchę i zarobić kilka stówek, ale nie jest to stała praca. Nie piję, nie palę, sporadycznie jadam w restauracjach więc w pewnym sensie nie potrzebuję góry gotówki. Pracy nie mam- pomimo, że wysłałem z 300cv . Moi rodzice nie wiedzą co to serwis samochodów i wszelkie domowe naprawy jak i remonty więc też coś od siebie daję. Głupio mi jednak, że nie mam pracy. Chciałem Ci napisać, że sytuacja każdego jest inna i nie można wszystkich szufladkować wg swojego widzimisię, poniżać i obrażać, bo los w życiu może się każdemu odmienić. I pomimo, że pracy nie mam, wcale się nie nudzę. A mam jeszcze małego (dorosłego) pieska, który zajmuje mi też sporo czasu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×