Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile kasy wydajecie na znicze i kwiaty

Polecane posty

Gość gość
Ja mam jeden grób dziadków. Kupię kilka zniczy gdzieś taniej. Planuję wydać kilka złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 zł kwiatki i 35 zł znicze. Odwiedzam tylko dwóch dziadków i tate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U rodziców i dziadków w zasadzie już coś tam mam na grobie bo i tak często chodzę. Coś jeszcze dokupie ale nie wiele. Myślę max 30zł wydam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2 plus 1
Nic. Nie mam na cmentarzu nikogo bliskiego tylko dziadków których nie pamietam. Owszem pójdę, pomodle sie ale jedni maja 4 dzieci, drudzy 5 i groby sa zawsze zastawione po brzegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niecałe 50 zł. Mam ojca i wszystkich dziadków na cmentarzu, kupię po dużym zniczu plus chryzantemy drobne w doniczkach i tyle. Mama z bratem kupują kwiaty do wazonów. Nie wiem co skłania ludzi do wydawania 80-100 zł za gigantyczne wiązanki ze sztucznych kwiatów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę wydam około 150 zł -200 zł na znicze i kwiaty , ale mam o kim pamiętać -mój tata ,moi dziadkowie , mama i tata mojego męża , jego dziadkowie i jego prababcia ,jego ciotka , jego najbliższy przyjaciel (zmarł tragicznie) i przyjaciel mojej 17-letniej córki (zmarł na raka) :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.25 - sorry za bezpośredniość, ale co cię obchodzi prababka męża czy jego jakaś ciotka??? Rozumiem rodzice, ewentualnie dziadkowie, rodzeństwo, najbliższy przyjaciel ale taka dziesiąta woda po kisielu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ją może mało obchodzić, ale jak męża już tak, więc to miło ze dbają o groby rodzinne, nie wiem co w tym dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic, noe wiem czy wiecie ale jak ktos umarl to nie zyje i go jedza robaki 2 metry pod ziemia, trupa noe obchodza takie rzeczy jak rosliny czy swieczuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 00:38 obchodzi mnie ponieważ to cała bardzo skomplikowana i ważna rodzinna historia , co do tej ciotki męża-to nawet nie była ciotka ze względu na więzy krwi, ze tak się wyrażę ,ale babcia męża poznała ja w obozie-obie przeżyły , a po wojnie ona nie miała do czego wracać , zginęła cała jej rodzina i babcia męża w dobroci swojego serca "przygarnęła" ja do siebie -pomagała jej w domu i przy dzieciach ,była dobrą i pracowitą kobietą a teraz prawie nie ma nikogo (oprócz nas ) kto o niej by pamiętał i choć raz w roku zapalił znicz na jej skromnym grobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wy tam za karę chodzicie? Ktoś was rozlicza czy postawiłyście świeczkę babci czy ciotce? Zawsze myślałam że to pochodzi z serca a nie obowiązku. Osobiście nie mam dużej rodziny na cmentarzu i nie wydaję dużo ale stawiam znicz również na grobie obok grobu rodzinnego, bo tam nikt nie przyjeżdża od lat, może już nie żyją najbliżsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok 100 zł dla mamy, ok 35 zł dla teścia, ok 35 zł dla dziadkow, reszta grobów tylko znicze - razem ok 30 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby ludzie choć w połowie dbali tak o żywych, jak o zmarłych, świat wyglądałby zupełnie inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 grobow -60zl znicze, 70 kwiaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - masz rację, za życia jakby mogli to by jedno drugiego udusiło a po śmierci jacy to dobrzy. Dla mnie pomniki zmarłych to sa miejsca do których raz do roku chodzę zapalić znicz, zanieść kwiaty, nie uznaję chodzenia nagminnego, bo tam jest to dla nie miejsce gdzie są pochowani, liczy się pamięć. Mam znajomych co narzekają, że są zmęczeni bo musza chodzić raz-dwa czy częściej na cmentarz. Uważam, że jak nie mam czasu to nie mam zamiaru umrzeć z przemęczenia dlatego, że muszę być kilka razy w miesiącu na cmentarzu. Jestem spokojna, że kości najbliższych nie walają się byle, gdzie, są zgromadzone tam gdzie powinni być tj. cmentarz i nie muszę kosztem własnego zdrowia biegać i im palić znicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do częstotliwości chodzenia to zależy czy my jesteśmy opiekunami tego grobu, jeśli jest to grób matki czy ojca albo nie daj Boże dziecka i wiemy że jeśli my nie posprzątamy liści, nie opielimy chwastów itp. nie zrobi tego nikt, to uważam że te raz w miesiącu powinno się pójść, jeśli ma się rodzeństwo na miejscu, to można się umówić że co drugi czy trzeci miesiąc w zależności od tego ile jest osób. Tu nie chodzi o to żeby się pokazać ile na tym grobie stoi zniczy, kwiatów itp. ale o szacunek dla zmarłego, pamięci o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 5 "najbliższych" grobów, wydaję 200-250 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
250 zł w tym 160 kwiaty i reszta znicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na grob synka kupilam chryzantemy i wrzosy za 50xl.znicz jeden za 15zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to za ile te znicze kupujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w Polsce od wielkiego dzwonu , mam 3 groby ( 5 osob) mi najblizsze , nie wiem ile wydam , kupie ladne kwiatki i ladne znicze zeby sie dlugo palily , nie licze kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamietajcie ze zmarlemu nic po kwiatkach i zniczach. dla nich juz tylko wasza modlitwa i modlitwa wspolnoty koscielnej. wiec zamiast 300 zl na "wystrój zimnych płyt" przeznaczcie to na 6 mszy - srednio po 50 zl. jeedynie to moze im dopomoc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietam jak nagle zmarl moj tesc, bardzo go lubilam... Tesciowa zanosila sie od placzu, a teraz to nawet znicza nie zapali, tylko mowi do nas: Kupcie tacie stroik :-D Grob jest zarosniety, zaniedbany i czeka nas , ze my posprzatamy, ale ja juz przestalam tam robic porzadki i czasem pojde zapale znicz - to wszystko. Niech zona - emerytka zadba o nagrobek męża :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio cos wspomniala, ze jak umrze, to chce skromny nagrobek, a ja myslalam, ze che byc pochowana ze swoim mezem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak co tydzień kilkanaście złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzenie na cmentarz, przystają nie grobów i palenie zniczy nie wyklucza modlitwy przecież. Wkurza mnie takie gadanie, że zmarłemu wszystko jedno. Może teraz wszystko jedno. Ale jak mama żyła to przywiązywała wagę do tego, chciała mieć ładny pomnik i zadbany grób. Dlatego wydaje i na wystrój i daje na mszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.57 to, ze grób jest zarosniety i zaniedbany, świadczy fatalnie o twoim mężu i nie masz się tu czym chwalić, to był jego ojciec i on ma obowiązek dbać o to, żeby grób był chociaż w miarę zadbany, żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy idę na cmentarz to dopiero kupuję znicze w www.zakladpogrzebowy24.pl mają tam duży wybór kwiatów i zniczy, a ceny nie są wygórowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×