Jakie spodnie nosza wasze córki w taka pogode i zimą wiek ok 8 lat

j.w

Normalne dżinsy, dresy czy tregginsy. Do szkoły ma 400 m więc nie zdąży zbytnio zmarznąć, gdybyśmy wybierali się na dłuższy spacer pewnie kazałabym jej założyć rajstopy pod dżinsy, ,ależ jaka byłaby temperatura, wiatr itd

hghg

Jak wy te dzieci wychowujecie jak ich nawet ubierać nie potraficie!

Właśnie zamówiłam dla swojej ocieplane leginsy i treginsy (takim futeriem miłym). Szukam jakichś grubszych jeansów ale niestety wszystkie w sklepach wiszą jakbyśmy lipiec mieli, żadnych cieplejszych materiałów :o Zaopatruję się więc w grube rajstopy.

Moja teraz jeszcze nosi normalne spodnie, ale jak będzie mroz to przy nieduzym rajstopy pod spodnie czy na leginsy dresy, przy wiekszym mrozie i sniegu czy na zabawy zimowe ma spodnie ocieplane i kombinezon.

Zwykle. Corka ma lat 9.przeciez jeszcze mrozów wielkich nie ma. Jak będzie minus 5 minus 10 i wiecej to wtedy grubsze lub rajstopy pod spod

I wasze córki potem siedzą i się pocą kilka godzin w szkole w tych rajtach pod spodniami czy muszą się po przyjściu przebierać w ubikacji? Jak daleko macie do szkoły, chyba kilka km przez las?

Moja córka 8 letnia zakłada do szkoły leginsy lub jensy a na tą 1 parę spodni dresy. Jak przyjdzie do szkoły to zdejmuje te długie dresy wkłada do półki i ma na sobie właśnie tą pierwszą parę spodni

Ja z 21:07; ja właśnie po to żeby w szkole się nie pocila zakładam spodnie np dresowe czy inne na wierzch na rajstopy albo leginsy. Do szkoły daleko nie ma, ale wychodzą codziennie ma podwórko, chodza piechota na basen i ogolnie dużo wychodzą z budynku.

Tez szukam cos cieplejszego. ale w sklepach wszystko z cienkiego materiału. ale dzięki za podpowiedz jak będzie chłodniej spodnie a pod spod leginsy i w szkole sciagnie.

tak tak, wiadomka, dzieci kafeterianek popylaja w lutym w rajstopkach den20 zeby sie przypadkiem nie upocic w szkole, a pod swetrem nie nosza koszulek, bo przeciez ida do szkoly o 7:45 rano tylko 10 minut, bez przesady z tym zimnem. Generalnie nawet nie zmieniaja garderoby specjalnie z letniej na zimowa, bo po co

22.14 po co ta ironia, na serio uważasz że kilka godzin w ciepłej klasie w spodniach i rajstopach pod nimi jest komfortowe? Sama też w pracy siedzisz tak ubrana? W szkołach jest ciepło, moja córka zawsze jest w klasie w krótkim rękawie i większość dzieci też.

Zima dzieci w krotkim rekawie??????? Jestem nauczycielem ,pracowalam w trzech szkolach i nie spotkalam sie z takim ewenementem :D Jesli chodzi o mnie, ja zima rajstopy nosze pod spodniami i nie zdejmuje ich rano w toalecie, nie wiem jak inni. Jesli masz problem z poceniem, moze trzeba sie udac do derma- albo endokrynologa? Ja tam sie jakos mocno nie poce (w pracy nie mam tez zima 30 stopni w pomieszczeniach, podobnie jak dzieci w szkole).

Gdyby dzieci w szkole mogły chodzić w sezonie jesienno zimowym z krótkim rękawem, to szkoła nie wyrobilaby z rachunkiem za ogrzewanie.

Nie wierzę że jesteście nauczycielkami bo nie pisałybyście takich bzdur, mnóstwo dzieci ma w szkole bluzę lub rozpisany sweterek a pod tym krótki rękaw ów klasie najczęściej tak siedzą a bluza na krześle lub w plecaku. W szkole jest ciepło jak w domu.Ale pewnie wy w domu też siedzicie w rajtach pod spodniami? Zresztą swoje dzieci możecie sobie gotować, ja swoją córkę ubieram normalnie tak jak i siebie.

jakie wy jestescie przewrazliwione, szkoda gadać. przeciez nawet jeszcze nie ma śniegu. ja 20 lat, chodziłam do podstawówki sama, na piechotę, codziennie, ponad 2,5 km i nigdy nie miałam zakładanych rajstop pod spodnie. teraz też nie noszę.

Moje noszą zwykłe leginsy, leginsy ocieplane i zwykłe jeansy. Na zakładanie rajstop (i to cienkich) przyjdzie czas jak nastaną mrozy i to tylko wtedy, gdy przewidziane jest dłuższe wyjście. Spodnie ocieplane tylko specjalnie na wyjście na sanki itp. Tak samo zakładanie dodatkowych spodni i zdejmowanie ich w szkole nie przejdzie. Jak moje twierdzą to obciach i wstyd i tak robią tylko przedszkolaki. Co do temperatury w szkole: u nas uzależniona jest od temperatury na zewnątrz, bo w szkole jest czujnik, i tak dzieci chodzą w krótkim rękawie, ale też są takie, które mają na sobie i ze 3 warstwy (koszulka, bluzka z długim rękawem i bluza z kapturem).

Jak jest bardzo zimno to są rajtuzy i spodnie lub spodnie ocieplane jak narciarskie i Od razu do tego zakłada spódnicę. Jak dojdzie do szkoły to ściąga spodnie i zostaje w spódnicy. Córka uwielbia kiecki wiec to jej pomysł. A musi coś mieć ciepłego na przejście bo do szkoły idzie ok. 20 minut.