Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy na moim miejscu zdecydowałybyście się na drugie dziecko

Polecane posty

Gość gość

mieszkamy z teściami, mamy 2 pokoje dla siebie kuchnia wspólna i łazienka wspólna, oboje pracujemy mąż 2800 zł , ja 1700 zł. budujemy dom ale to jeszcze potrwa długo ponieważ nie dostaniemy kredytu gdyż nie mamy na razie zdolności kredytowej, budujemy z tego co uskładamy , mamy już dach teraz składamy na okna, synek ma 4 latka , ja już 34 , bardzo pragnę 2 dziecka, boję się że niedługo będzie za późno ze względu na mój wiek Synek chodzi do przedszkole , drugi maluch musiałby szybko iść do żłobka , bo moja mama mieszka daleko a teściowa pracuje zresztą teściowa nie garnie się żeby mi cokolwiek pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak a potem popierdzielaj po mopsach i biadol ze twój *****ch mało zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie! Ledwo stac Cie na jedno a teraz drugie chcesz? pewnie po to zeby miec 500+!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż taka młoda już nie jesteś a duża różnica wieku między dziećmi nie jest za dobra ale w twoim przypadku warto poczekać chociaż 1-2 lata, w tym czasie budowa domu choć trochę pójdzie do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stop egoizmowi matek! Myśl rozsądnie kobieto, masz swoje lata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się zdecydowała. Zaraz mnie pewnie zjada ujadaczki kafeteryjne, ale za kilka lat wprowadzicie się na swoje, nie będziecie mieć sznura na szyi w postaci kredytu, a kilkulatki póki co nie potrzebują osobnych pokoi, chociaż wg kafeterianek dzieci mające wspólny pokój to patologia. Pomysl ze lata leca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się zdecydowała, bo uważam, że rodzeństwo to najlepsze, co można dać swoim dzieciom. A nie pieniądze :P Z resztą nie wiem, jak Wy gospodarujecie, ale ja przy podobnych zarobkach jestem w stanie odkładać przynajmniej 1000-1500 miesięcznie. I to w Warszawie, w podobno "prestiżowej" dzielnicy. Tylko trzeba żyć oszczędnie i nie wydawać na głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czekałabym, a mówię na swoim przykładzie. Miałam wiekowo podobna sytuacje do twojej. Z tą różnicą, że mieszkanie mieliśmy na kredyt. Wahałam się, bo może lepszą pracę, może trzeci pokój, wszystko chciałam mieć poukładane na tiptop. I co? # lata minęły, ja mam 37lat, pracę troszę lepszą, alepoza tym nic na lepsze nie poszło. A czas minął, teraz zmagam się ze złymi wynikami badań genetycznych, czekam na wyniki amniopunkcji i nic innego nie jest wazne, tylko czy dziecko jest zdrowe. 34 a 37lat, to ogromna róznica w ryzyku. Poza tym staranie się o dziecko też może potrwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×