romans żonatego męszczyzny z mężątką

witam...proszę o poradę....ona mężatka 10 lat 4 dzieci ja dwoje żonaty 20 lat...uczucie ? dopamina? fascynacja? ...kiedyś dawno coś tam było....i teraz wybuchło...nie potrzeba sexu....wystarczy sama obecność....kiedyś i teraz do niczego nie doszło....ale te chemia bycia razem jest porażająca......oboje doskonale funkcjonujemy w życiu zawodowym mamy dobre zawody i nie mamy problemów w łóżku....a jednak....możemy wiele stracić ale mimo to .....te uczucie obustronne jest....pojawiło się jak grom jasnego nieba.....jak sobie z tym poradzić?

O matko. To przecież naturalne, że po wielu latach małżeństwa wszystko powszednieje i potrzebujemy nowych bodźców. Z mojej strony nie za bardzo rozczulać się nad tym stanem tylko korzystać póki można. To pisała kobieta. Hedonistka.

najfajniejsza jest ta banda dzieci, w sumie 6 sztuk :D jakie tam "uczucie"? wyobraźnia działa z nudów by powiększyć grono bachorów :P

Ciężko,lepiej nie zaczynać,WIEM ...,WIEM!U mnie się zakończyło od ponad roku pustka i ogromny ból,ale wiem że to nie miało przyszłości i tak musiało się skończyć.Nieraz w życiu trzeba kierować się rozsądkiem!!!

"ból" - buhahahahahah, nie udało się i zaraz "ból". jakbyś go zaciągnęła do wyra, i kopnął by cię za jakiś czas w zad, tego bólu" by nie było? :D zgubna filozofia :D

ludzie tu nie chodzi o sex....tego nie było i nie ma....nie potrzebujemy tego....przynajmniej na razie......to jest platoniczne....dlatego takie piękne.......ja nie wiem po prostu co tu robię.....ona zresztą to samo......broni się strasznie ale brnie.......i nie ja jestem stroną która nalega......ale co to jest jej mąż młodszy przystojniejszy ona uważa dokładnie to samo o mojej żonie....a jednak....każde się pyta co my tu robimy.....a jednak to trwa.....i nie w łóżku.......tylko po prostu we współistnieniu razem....

Ha skad ja to znam. Chcesz to zakonczyc dla dobra rodziny ale nie potrafisz.. nie chcesz czuc a czujesz. Wspolczuje wam szczerze i rozumiem bo jestem w podobnej sytuacji tylko u nas cos peklo i tez sypiamy razem.

Sprobujcie sobie dac czas. Np 2 miesiace bez zadnego kontaktu. Jesli ktores z was przestanie czuc to co teraz to bedziecie wiedziec na czym stoicie ze to chwilowa fascynacja. Jesli nie przejdzie to coz:) Milosc jest nieobliczalna

skoro ona ma 4 dzieci na 10 lat stażu w małżeństwie, czyli statystycznie jest w ciąży do 2 lata, to chyba ma bardzo udane życie seksualne z mężem i nie wiem dlaczego cię kusi, albo ją kusi, rozumiałabym gdyby było inaczej (brak seksu przez bardzo długi czas, brak dzieci, niezaspokojone inne ważne potrzeby)

Znam rodzinę co miała jedną córkę chyba 8 lat,facet stracił w Polsce pracę i wyjechał na zachód,potem dorobili się jeszcze trójki co rok.Wychodzi z tego że może byli tacy siebie spragnieni że jak on przyjeżdżał do domu,albo... . :D

a kochasz swoją zonę i wziales z nia slub z milosci?

Jask chcesz wiedziec co zrobic w tej sytuacji, jak długo to będzie trwało i jak się ma szansę zkończyc napisz do mojej wrózki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

ja tez nie wiem o co halo.....ale tak jest...i już....i nic nie poradzisz....to jakaś zwariowana historia ale takie jest życie.......i tu nie decydują problemy z sexem....mamy bardzo udany....nie wiem jaki tutaj by był....to zagadka ale nie jest to istotne.....istotne dla nas jest to coś.......tego się nie da opisać...dwoje dorosłych ludzi zachowuje się jak małolaty........to jest nie do opisania.....ja chodzę bardzo twardo po Ziemi a mimo to...

Moze najpierw za ortografie zamiast cudze zony mężczyzno ?

Znam to. Ja tak od 3 lat...

ale jak mamy Ci pomoc????! czego Ty oczekujesz?

skoro to już nie tylko seks ale jakies uczucie to powiedz o tym kochance i zostaw żone i naczej wszyscy beda sie meczyc

po pierwsze bez hejtu proszę.....bo drugie ja się za nikogo nie biorę....to ona pierwsza poprosiła o spotkanie....i ani ja ani ona nie wiedziała, że to się tak potoczy. Podzieliłem się tylko czymś i już .....

ona nie jest jego kochanką.......tylko tak trwają w tym związku dusz.....tak bym to ujął.....mam podobnie. Nie mam pomysłu u nich i u siebie.

5.48 Cześć. Ile czasu w tym trwasz? Co do niej czujesz? Rozmawiacie o Was? ..jestem kobietą która jest w takim " związku dusz"

Związek platoniczny będzie trwał w nieskończoność, ponieważ nieskonsumowany związek nakręca. Pójdziecie do łóżka to bańka pryśnie. Wybieraj.

Moze tak sie zdarzyc ale nie musi

zdecydowałem sam i zakończyłem tą znajomość.....nic kosztem innych...tyle....oczywiście żal.....ale takie jest życie...

zdecydowałem o zakończeniu tego związku dusz...dopóki był tylko takim związkiem....żal...ale takie życie

no i dobrze, ja się nie zdziwię jak ona za chwilę w 5 ciąży będzie

Znajomość można zakończyć, a związek dusz raczej nie, no ale próbuj...

zycze ci by ci dzieci zdechły psie buahahha :D

A ja tak mialam wiele lat z mężczyzną, do którego mnie ciągnie. Tzn. spotkania z nim, rozmowa sama przyjemność. Potem po paru latach doszedl seks, parę razy, bańka prysla jak to wcześniej ktoś napisał. Było super, seks bardzo przyjemny! A mimo to jakoś nie potrafię teraz ciągnąć rozmowy, być dłużej z nim, czyżby chemia która trwała tyle lat nagle znika.

PIz.ę można konsumować gminnie

A jak to jest być mężczyzna i pisać o sobie meszczyzna? Nie jesteś prawdziwym facetem?