Jak często zdarza wam się spoliczkować meża, uderzyć, kopnac czy splunąć na nieg

Jaka jest srednia w zwiazkach? 1. Codziennie lub prawie codziennie 2. 3-4 razy w tygodniu 3. 1-2 razy w tygodniu 4. Rzadziej Robię ankiete do pracy magisterskiej więc prosiłabym o odpowiedź na powyzsze i poniższe pytanie. Jak często czujecie się poniżane przez matki waszyh mężów dlaczeto tak się czujecie 1. Codziennie lub prawie codziennie 2. 3-4 razy w tygodniu 3. 1-2 razy w tygodniu 4. Rzadziej

Spoliczkować jeszcze sie nie odważyłam ale kiedyś podarłam mężowi koszulę na strzępy, a on mi za to zniszczył komputer.

Nigdy i nigdy

Rzadziej. Okolo raz w miesiacu ale to jest zawsze tak ze mu oddaje

Nigdy i nigdy

ja go kopnęłam w d..., uderzyłam z liścia w buzię, do tego oblałam go (nie gorącą na szczęście) kawą. On mnie też kopnął. Nienawidzę go chwilami, wdepnęłam w bagno ale on nie pali się do rozwodu. Wkrótce i tak odejdę. Zbieram się coraz bardziej.

Mam kłótliwy charakter i czesto sie czepiema, ale przez 10 lat NIGDY nie uderzylam, zwyzywalam czy splunelam.... zart jakis z ta ankieta ?

To ja od kopnięcia, oblania wodą. Nazwiecie nas patologią - mo że macie rację. Ale nie jestesmy z nizim społecznych, obydwoje po studiach, a mąż nawet po doktoranckich z tytułem dr. A co potrafi robić w domu to macie na załączonym obrazku. Tak człowieka sprowokuje że wreszcie mi ręka poleciała po tylu miesi ącach cierpienia.

a jaki jest tytuł twojej pracy magisterskiej?

policzkowanie, tak ze 2-3 razy w tygodniu, ale tylko podczas seksu, bo to go podnieca. Nie do konca rozumiem tę jego fanaberie, ale skoro to lubi to czasem go strzelę

11:50 nie rozumiem dlaczego pytasz? Nie, nie jest to z zakresu psychiatrii.

Nigdy i nigdy.

Nazwiecie nas patologią - mo że macie rację. Ale nie jestesmy z nizim społecznych, obydwoje po studiach, no cóz, jak widać po studiach tez można być patologia, a od was jako ludzi niby na poziomie nalezałoby wiecej wymagać, chocby w kwestii zachowań, kultury, umiejętności rozwiązywania problemów. a tak to albo jestescie prymitywami i tu wykształcenie tgo nie tuszuje, albo jesteście niedojrzali emocjonalnie i nie umiecie kontrolować swoich emocji, rozładowywać agresji w sposób akceptowalny, no i jesteście egoistami

moje odpowiedzi: 1) rzadziej, może z raz się zdarzyło że go zbiłam 2) kiedyś próbowała mnie gnoić, teraz się boi, bo oboje się posawiliśmy mąż i ja.