Czy zdarza Wam się pić alkohol jak dziecko pójdzie spać?

Bo np. miałyście stresujący i nudny dzień?

nie

Zdarza się ze wypiję sobie malpeczkę przed snem, ale nie więcej jak na drugi dzien mam iśc do pracy.

na nude i stres to takie działanie jak dla ciebie alkohol to ma u mnie kawa z mlekiem, ale zamierzam sie wyzbyć tego uzależnienia ponieważ ta używka rujnuje mi zdrowie. Będzie to ciężkie bo już 7 lat piję dzień w dzień. Nawyki to ciężka siła do wyplenienia

co to jest k***a małpeczka

malpaka to mqala wodka kieszeniowa 100ml

tak, ale w weekend, zwłaszcza jak jest dobry film lub program

Oczywiscie ze tak . Kieliszek czerwonego dobrego wina wypijam codziennie

tak

Tak

Nie. Ja i mąż jesteśmy abstynentami.

Zdarza mi się pić alkohol wieczorem, głównie piwo albo wino jeśli mam swoje ulubione, ale nie tylko jak dziecko zaśnie. Za to tylko i wyłącznie jeśli jest w domu inny dorosły, nie pijący, czyli u nas mój mąż albo u rodziców któreś z nich, bo czasem z mamą się wina napiję. No i nie traktuję tego jak lekarstwo na zły dzień, bo sięganie po alkohol żeby poprawić sobie humor to bardzo głupi pomysł. I uaktywni się w razie większych problemów. Raczej właśnie jak miałam fajny dzień to żeby się odatkowo odprężyć to ta szklaneczka wina, taka wisienka na torcie. Dodatkowo joint od czasu do czasu ale to już tylko jak dziecka nie ma w domu.

Szklaneczka wina? Czasami lampkę czerwonego półwytrawnego wypijam ale nie zły humor, tylko jak mam smak.

Nie mam teraz kieliszków i wino piję właśnie z takich małych szklaneczek, nie wiem jak je inaczej nazwać, większe od literatek. Butelka wina na jakieś 5 porcji idzie. W zimie, jak dużo jestem na zewnątrz, jeszcze grzaniec nieraz.

nie.

Oczywiście, dlaczego nie? Nawet zanim dziecko zaśnie, np. wino do obiado-kolacji.

Lubię białe wino i czasem napije sie kieliszek. Nie ze stresu a raczej dla przyjemności. Czasem napijemy się z mężem ale ogólnie staramy się by jedno z nas mogło awaryjnie jechać samochodem wiec albo ja albo on się napije. Mamy 3 dzieci i zdarzało się w nocy jechać do lekarza.

A te wiecznie z tym lekarzen Tu gdzie mieszkam winko pija wszycy

Tak, srednio 2 wieczory w tygodniu , wypijam wtedy po około 3 piwa albo niecałą butelkę wina, czyli około 6 piw na tydzień albo niecałe 2 butelki wina na tydzień.

NIE! NIE NIE! i JESZCZE RAZ NIEEE! Nie tylko nie piję jak dziecko idzie spać ale w ogóle nie piję póki mój maluszek nie ukończy 18-stego roku życia. Pomyślałyśie jaki to może mieć wpływ na jego psychikę gdyby zobaczył matkę z ALKOHOLEM? a już nawet nie chcę myśleć coby się stało gdybym nie daj Boże wypiła, a w tym samym czasie mąż wpadł pod snopowiązałkę, lawina zeszła na nasz dom, a dziecko w tym czasie rozcięło sobie paluszek ? No kogo by po sądach ciągali? MATKĘ PIJACZKĘ! Ja nie wiem jakie wy macie nudne i smutne życie, że dla was to jedyna rozrywka i nie umiecie się obejść bez alkoholu w życiu. Przecież można się relaksować, bawić, odpoczywać i jeść bez alkoholu. Jeżeli nie potraficie to widocznie macie problem alkoholowy. Będę się za was modlić! amęt!

Uhuh to ja jestem pewnie alkoholikiem hahah Wypiłam dzis dwie lampki wina a wczoraj jedna. Wypijam dziennie troche wina czerwonego. Dlaczego? Bo lubie. To taka mała przyjemność. Potrafie oczywiscie nic nie wypić jednak majac możliwośc czemu nie skorzystać.

19:48 I prawidłowo. Czytałam dzisiaj, że 6 razy 0,5l piwo tygodniowo to optymalna ilość żeby zachować dobry poziom cholesterolu :D Lekarze się wypowiadali.

I PRZEZ WAS NALEWAM WINO DO KIELISZKA A całe popołudnie omijałam butelkę :/ Nie chodzi bynajmniej o zawartość alkoholu, bo w razi czego tfuu tfuh do szpitala mamy 600m to mi prawka nie zabiorą ;) Ale te cholerne kalorie...a ja na diecie jestem :/ Nalewam chociaż mój 3 latek jeszcze biega z maską Godzilli na twarzy i udaje robota :D

Jakbym czekała aż mój zaśnie to bym się nie napiła, mój 3,5 latek ostatnio zasypia ostatni :)

Jasne, nie upijamy sie przeciez w trupa. Piatek, sobota - wodeczka lub wino. Do tego pyszna kolacja i dobry film. W tygodniu tez mi sie zdarzylo, jak mialam mega stresujacy dzien.

Normalnie "wodko, pozwól zyc" taki program kiedys byl w tv

Tak pod warunkiem ze jest w domu niepijacy mąż.

Alkohol plus dzieci rowna sie...... Głupota.po co zostalyscie matkami? Mało w Polsce jest DDA......najwieksza armia świata,alkoholicy :(

Nigdy w życiu! Oszalałaś? Kto w ogóle zakłada takie tematy? Jesteśmy chyba MATKAMI nie?

Pewnie.Przed kąpielą małej wypiłam browarka smakowego Teraz terrorystka spi i mąz przed chwilą przyniosł po dwa zuberki Małolty starsze krecą sie bo kąpiel,szykowanie plecakow ubran na jutro.Schłodze ,wypijemy no i w konci zapale papieroska Jutro mam wolne!!!