Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy warto było

Gdyby wasz przyjaciel okazał sie nielojalny niedyskretny

Polecane posty

Gość czy warto było

czy odpłacilibyscie mu tym samym znając jego tajemnice przez co móglby miec kłopoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Zemsta jest dobra na filmach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Tylko dopiero po pewnym czasie. Skoro on mógł to ja też mogę, nie ma co się litowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przestałby być moim przyjacielem, proste... mszczenie się nie ma sensu, bo wtedy pokażesz że jesteś taki/a sam/a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cementowe buty i do najbliższej rzeki a wcześniej letni kulig po lesie bez sanek albo jeszcze gorzej napisz donos do urzedu skarbowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, już jakaś mafia ściągnęła, żeby się tu poodgrażać. Nikt nie musi być lojalny i dyskretny wobec agresywnych ludzi, którzy grożą innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twarde dowody, nagrania, dyktafon, smsy, maile, zdjęcia, screeny. Nie ma żadnej lojalności i dyskrecji względem ludzi, którzy tylko udają przyjaciół, kochanych małżonków, kolegów lub koleżanki w szkole czy pracy, a w rzeczywistości grożą, niszczą kogoś lub są agresywni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma ludzi lojalnych. Naucz sie tego. Każdy prezdzej czy później okaze sie sprzedajnym frajerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są. Lojalne i dyskretne są osoby, które nie krzywdzą innych. Takie osoby nie mają jednak podstaw, by być takie względem krzywdzicieli. Regularnie bite za nic przez "przyjaciela" w szkole dziecko nie powinno być lojalne i dyskretne. Żona, nad którą znęca się mąż w domowym zaciszu, również nie. Na ogólnej był temat założony przez młodego chłopaka, nad którym znęcała się całe życie rodzona matka, który ma ochotę ją za to teraz zamordować. Szef molestujący sekretarki nie ma prawa wymagać lojalności i dyskrecji. Przykłady można mnożyć i mnożyć. Nie każdy, kto mianuje się przyjacielem, jest w nim w rzeczywistości. Prawdziwy przyjaciel nigdy by nie skrzywdził. W najgorszym wypadku, odszedłby rozczarowany znajomością. Z tego względu, osoby dotknięte przemocą mają obowiązek gromadzić twarde dowody, żeby w razie czego domagać się sprawiedliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona, nad którą znęca się mąż w domowym zaciszu, również nie. x Tu na forum rozpowszechnia się bardzo prostą i skuteczną zasadę. Każda przemoc fizyczna w domu względem słabszych jest problemem całej rodziny. Sprawcy przemocy się nie kryje pod żadnym pozorem, lecz jeszcze tego samego dnia informuje o zajściu męską część rodziny kobiety (ojca, wujka, dziadka, brata, kuzyna, a najlepiej ich wszystkich) i mężczyźni załatwiają to między sobą. Po pierwszym takim zajściu ultimatum w postaci terapii i sportu, a po drugim - papiery rozwodowe, niebieska karta i wszelkie inne czynności prawne. Usprawiedliwiać to sobie można nieobecność dzieci w szkole, a nie dorosłych ludzi naruszających nietykalność osobistą innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:04 Jesteś sprzedajnym frajerem? Ja nie jestem. Wielu innych znanych mi ludzi również nie. Zanim poczęstujesz czytelników kolejną niemerytoryczną generalizacją, zastanów się dziesięć razy. Wystawiasz sam sobie nią świadectwo tylko i wyłącznie, nikomu innemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprzedajny frajer - ktoś, kto zarabia pieniądze lub prestiż na nielojalności, niedyskrecji, oszustwie, złodziejstwie, pomówieniu. Jeśli chodzi o przemoc, nikt nikogo nie sprzedaje za kasę lub sławę, tylko chroni słabszych i egzekwuje przysługujące im prawa. Frajerstwem jest nie zwracać na to uwagę i udawać, że nikt nie cierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to jest każdego dnia zasypiać i budzić się z myślą, że jest się sprzedajnym frajerem? Jak się to o sobie samym już wie, to jest to powód do pogardy, a pogardzanie sobą samym powinno w końcu doprowadzić do trwałej zmiany. Kiedyś trzeba przestać być takim sprzedajnym, nieszanowanym przez nikogo, frajerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×