Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zwiazek od młodości

Polecane posty

Gość gość

Witam czy znacie przykłady jakis par ktore sa razem np od 15,16 roku zycia do dzisiaj juz wiele lat i sa szczęśliwe? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znam. Kolezanka z gimnazjum w 2 klasie zaczela się spotykac z chłopakiem. Byla och ach milosc od razu. Potem spotykali sie cale liceum i w wieku 20/21 lat zaszla w ciążę. Jakoś niedługo potem się pobrali, teraz wyjechali za granicę i z tego co widzę (z fb, bo urwal mi się z nią kontakt), to tworzą szczęśliwą i kochającą rodzinę. 23 lata ma obecnie, więc z 9 lat z nim już jest i to był jej pierwszy chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie znam. Zazwyczaj takie młodzieńcze związki rozpadają się w dorosłym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Moja kolezanka ze szkoly jest w takim zwiazku. Juz prawie 40 lat. Takie rzeczy sie zdarzaja ale niestety bardzo, bardzo rzadko. Na ogol taki zwiazek przegrywa z czasem i w pewnym momencie jedno chce przezyc cos wiecej, zeby miec chocby jakies porownania. Wiec ogolnie prawdopodobienstwo przetrwania takiego zwiazku jest minimalne ale nie zerowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja i moja zona. Poznaliśmy się w liceum, para jesteśmy od 18 roku życia. W tej chwili mamy po 36 lat. W między czasie były krótkie przerwy na 2-3 tygodnie. Generalnie jako małżeństwo działamy super. Super dom, dzieci, nie narzekamy na kasę i wogole działamy jak dobrze naoliwiona maszyna. Ale nie ukrywam że kilka razy były skoki w bok, najpierw z ciekawości a później "bo coś mi się od życia nalezy". Na szczęście zona raczej nie zauważa takich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś oto przyklad rodziny uwazanej powszechnie za szczesliwa na ktorej inne zwiazki powinny sie wzorowac hahahah- tylko ze niestety prawda jest taka, ze gdyby zona dowiedziala sie, ze jej ukochany maz tuli w ramionach inne kobiety, to zwiazek rozpadlby sie w trzy sekundy, chyba ze zona przywykla do standartu zycia, boli sie i woli siedziec cicho niz to stracic. Tak moi drodzy wygladaja te "szczesliwe zwiazki"od mlodosci. I wiele wiele innych na ktore spogladamy z zazdroscia- ooo jaka cudna para, po 80 tce a nadal tyle czulosci, trzymaja sie za rece :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×