Jestem złą matką bo...

Wg rodziny i znajomych jestem złą matką bo... 1. Karnie mm a to "sama chemia" 2. Daje dziecku słoiczki a to również "sama chemia" 3. Odkąd skończył 5 miesięcy uczę samodzielnego zasypiania a przecież tym robię dziecku krzywde. 4. Nie zaszczepilam dziecka na pneumokoki i rotawirusy a niby powinnam bo na pewno zachoruje. 5. UWAGA! Urodziłam "za małe" dziecko. 6. Podaje dziecku smoczek 7. Daje kaszke mleczno-ryżową a powinnam zacząć od ryżowej bo na pewno będzie miał nietolerancje laktozy . 8. Nie odbija mu się pojedzeniu i na pewno ma problemy z trawieniem 9. Trzymam psa w domu i na pewno będzie uczulony na sierść. 10. Uważam że,mialam lekki poród bez znieczulenia - na pewno klamałam bo nie ma lekkich porodów. 11. Jestem za mloda na dziecko i zrobilam tym krzywdę dziecku. Synek ma 5,5 miesiąca. A Wy dlaczego jesteście "zlymi mamami?"

Bo to ja jestem matka mojego dziecka a nie moja mama

zdarzało sie ee nie miałam mieć co dać dziecku do jedzenia jak jego tatuś wszysktko przepijał w barach, ogarnij sie ludzie maja wiecej problemow w zyciu niz ty!!!!

Ja jestem złą matką, bo czasem mam dość własnego dziecka, krzyczę na nie i w ogóle nie przesłania mi ono całego świata. W dodatku pracuję na cały etat, wracam późno, mały cały dzień w przedszkolu, a ja mam dla niego czas tak naprawdę tylko w weekendy i wakacje.

"Za małe" dziecko ? Ile ważylo i mierzylo? Urodziła Pani w terminie ? Nie wiem jak dziecko moze sie urodzić za małe lub za duze. Nikt nie ma na to wpływu.

2700 g i 50 cm. 40 tc

ja jestem zła, bo wymagam samodzielności (dostosowane do możliwości 4 latka), a jak był młodszy, to głównie dlatego, ze nie pozwalałam mu na wszystko. A i jeszcze bo prałam w niedzielę -"nie pierz rzeczy dziecka w niedziele, bo będzie chorować".

Haha z tym praniem w niedziele też słyszałam. A no i tekst " jak urodzisz w piątek to dziecko będzie miało życiowego pecha. Jak na złość urodziłam w piątek :D

Ja urodziłam w niedzielę, więc "będziesz miała leniwe dziecko" :D