Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alutka2017

Sierpniowki 2017

Polecane posty

Gość 3Justyna33
Mi dzisiaj bardzo głośno burczy w brzuchu a nie wiem czym to jest spowodowane, nie miałam tak jeszcze...jem jak zwykle, to nie gazy ani zaparcia, nic w tym stylu a burczy donośnie. Różne dzwięki słyszę i to dzisiaj pierwszy raz tak mam...oby to nic groźnego nie było. W nocy ogólnie też tak macie że ciezko sie wam przewrócić na drugi bok? Ja tak mam bardzo to dla mnie bolesne i robię to bardzo powoli...wstawanie tak samo...ale dziwne ze tylko w nocy mnie to męczy a w dzień normalnie wszystko robię prawie bez trudu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama32
Mnie to mała tak rozrabia w brzuchu że to głowa mała ;-) z tym wstawaniem i przekręcaniem się to koszmar kości bolą i to nie ważne czy w nocy czy w dzień jak się położę a do tego ważę tyle że nigdy tyle że nie ważyłam,jeden ogromny brzuch i kupę rozstępów :-( jak urodzę to ten brzuch bedzie mi wisiał jak u starej baby ;-( hormony mi szaleją bo płakać mi się chce zdołowana jakaś jestem później mi przechodzi i tak cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maanwa
hej to znowu ja. od odejścia wód minęło 27 godz. A ja dalej nie urodziłam. teraz dostaje tabletki na skurcze i rozwarcie od 5 godz ale akcji dalej brak. boziuuuuu Kiedy to się skończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maanwa dzwonila na porodówkę jk wody odeszly, wy tez dziewczyny dzwonicie przed przyjazdem? Po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Maanwa o jej jak to długo juz trwa. Szok. To czekanie chyba najgorsze. Mnie pobolewa brzuch tak jak na okres ale bardzo delikatnie, brzuch nie twardnieje w ogóle. Ja juz powoli jestem zaniepokojona. Ciągle mam myśli ze przeoczę odejście wód. I tez jestem płaczliwa i ogólnie szybko się wzruszam, smucę, denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Ja mam wizytę we wtorek ostatnią i bardzo chce jeszcze dotrwać i nie urodzić przed tą wizytą. Myślcie o mnie co chcecie ale strasznie się boję tego wszystkiego, porodu i ogólnie wszystkiego co mnie czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaDaga90
Maanwa wspolczuje i trzymam kciuki żeby sie szybko skonczylo... ojjj tak z tym przekrecaniem w nocy to jest problem :/ Mama32 ja tez mam jakies humory i placze ostatnio, powoli mam dosyc tego siedzenia w domu samej, mąż pracuje i nie ma go caly dzien, pewnie podswiadomie tez stres przed porodem i tym co to bedzie dalej mnie dopada chociaz nie boje sie porodu i bólu, nie nakrecam sie :) dobrze wiedziec ze nie tylko mnie te humory nachodzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora1987
Justyna, to moje drugoe dziecko a tez sie boje, To normalne i odpowiedzialny czlowiek tak ma. Odpoczywaj poki mozesz, bo duza zmiana przed Toba, piekna ale i wyczerpujaca, stresujaca. Bulgotanie tez mi sie zdarzalo ;) Ja na lozku krece sie jak kulka, czesem maz mi pomaga wstac, bo tak mi ciezko. O matko mannwa ja pitole, ja juz myslalam, ze jestes po!!!! Bidulka!!!! trzymaj sie Kochana! i oby bylo szybko po!!! Mama32 my to chyba bedziemy chodzic w tej ciazy wiecznie, tez mi wyskoczyly rozstepy, nieduzo ale jednak i tez sie martwie, ze bede rodzic duzee dziecko.. ale co zrobimy.. a Ty ze wzgledu na biodra nie chcialas zalatwic sobie cc? co do dzwonienia na porodowke- jezeli ktos nie ma pewnosci, to moze zadzwonic ale jak odejda wody, to trzeba sie zbierac,bez mega paniki ale godzina zwro wybila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abisiowa
Manawa trzymaj się bardzo długo Ciebie trzymają mi po kilku godz połączyli oxy Justyna nie przegapić wód jest bardzo dużo i uczucie hmm jak nieraz przy okresie czujesz że leci....... Tu tak samo ja byłam cała mokra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Abisiowa Ty już w domu? Jak tam? Napisz czasami co u Ciebie :) jak mały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora1987
tak spac nie moge i mysle o maanwie. Wydawaloby sie , ze wielorudce (o matko jakie glupie to slowo!) to pojdzie gladko a tutaj tak ja meczy. Ja na oksy tez szybko nie zareagowalam, ruszylo cos przy 4 kroplowce.. ale tlumaczylam to sobie pierwsza ciaza. Jest to wszystko dziwne, jedna pojdzie, rachu ciachu.. i godz, 2 dziecko ma przy sobie a inna sie meczy tyle godzin.. dobrze, ze nie wiemy co nas czeka, bo bysmy oszalalay! i dobrze, ze nagroda ćudowna, dla ktorej warto tyle przejsc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maanwa
urodziłam dziewczynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maanwa
jutro napiszę co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama32
Maanwa gratuluję mam nadzieję że poród ciężki nie był i wszystko poszło sprawnie.Czekamy na wiadomość jak się czujesz z córeczką i zdrówka życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maanwa - serdeczne gratulacje. Dobrze, że już po wszystkim...Czekamy na relację z porodu...Jak nazwałaś córeczkę? Dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syska84
Maanwa serdecznie gratuluje!!! :-) Pozdrowionka dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maanwa
hej w czwartek o 12.45 odeszły mi wody. zadzwoniłam kazali przyjechać po 4 h . tak też uczyliśmy sprawdzili czy taktycznie wody i tyle .odesłali do domu i czekać uzbroić się w cierpliwość i czekać na skurcze. jesli akcja nie ruszy w ciągu 24 h mam przyjechac na wywołanie i nic nie ruszyło o11.30pojechaliśmy do szpitala . i tak o 13 tabletka nic o 15 tabletka . ooo 15.35 skurcze co 5 min. Położna stwierdziła że o 17 wykonamy badanie i zobaczymy co się dzieje. Mąż wyszedł podczas badania a ona mówi że to już 10 cm i mam przeć. 6 skurczy co 2 min i po wszystkim. o godz .17.15 urodziłam Laura Elżbieta 3495 gr i 48 cm a w środę miałam usg i mówili że nic nie urosła i ma tylko ok 2700 gr. także teraz wasza kolej. AAAA z racji tego że od odejścia wód minęło 29 h dostałyśmy antybiityk. i tak za 24h w szpitalu i o17 idę do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Maanwa to gratulacje córci, po wielu przebojach wreszcie masz swoją cudną :) piękne imię, gdybym miała córkę tez bym nadała imię Laura :). No faktycznie sporo się pomylili w obliczeniu wagi...Duża dziewczynka , jeszcze raz gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maanwa
nie nie kobitki nie myślcie że ja 29h bóle miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maanwa
nie nie kobitki nie myślcie że ja 29 h bóle miałam. cała akcja trwała 1.15 .To mój 3 poród i z ręką na sercu mówię weźcie używajcie piłki. W ciągu tej godz odkąd zaczęły się skurcze rozwarcie sięgnęło 10 cm. Także tempo express .A co do wagi z usg kłamie skubana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kora1987
ale Ci dobrze, ze juz po!!! i szybciutko do domu, tez bym juz tak chciala.. meczy mnie ta koncowka okropnie! :/ i to czekanie.. Fajnie, ze poszlo okej i jest wszystko w porzadku. Co do usg, moja corcia miala wazyc 3100 a wazyla 3560, wiec tez sie pomylili. ogolnie czesto tak jest. Moja bratowa miala miec syna 3900 a wyskoczyl 3100 czy 3200. A druga miala miec 3600 a cora 4300(pierwsze dziecko!).Ja to sie zastanawiam ile moja bedzie wazyc... :o ponad 2 tyg mowil , ze ponad 3200 ma. Strach sie bac ;) udanego weekendu kobietki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaDaga90
Maanwa gratulacje, super ze jestes juz po :) z ta waga to faktycznie duzo sie pomylili, chociaz podobno nawet 0,5 kg roznicy to norma. Dziewczyny a Wy jak sie czujecie? Stosujecie jakies "super" metody na przyspieszenie? :) ja mam w poniedzialek ktg i tydz do tp. Jak na razie tylko spacerki uskuteczniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama32
Dziewczyny najlepszy przyspieszacz porodu to koleszki naszych facetów działają jak oxytocyna ;-) W pierwszej ciąży po igraszkach z byłym mężem o 24 dostałam skurczy o 14 byłam na izbie przyjęć z 4cm i nie wierzyłam w to bo te skurcze nie były aż takie mocne ale o 16 to był już chartkor i wzięłam znieczulenie a że za dużą dawkę dostałam i przez te moje biodra to urodziłam o 23:15 ;-) Ps. Mojemu już zapowiedziałam że dziś wieczór dla nas bo już najwyższa pora by mała wyszła bo ja już nie daje rady :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama32
Jutro jadę na KTG do szpitala gdzie mój lekarz pracuje w piątek mi powiedział że jak trzeba będzie to będę musiała zostać a to mi się nie widzi mam nadzieję że może coś się ruszy dzis i pojadę ale rodzić a nie leżeć na patologi ciąży. Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reox
Mama 32- życzę Ci, aby się ruszyło i abyś szybko urodziła. Na kiedy masz termin? Ja mam na 14.08, więc w sumie jeszcze 2 tygodnie... Nadchodzi ciężki czas dla nas brzuchatki, upały powyżej 30 stopni. Do rodzenia wysoka temperatura, chyba że na Waszych porodówkach jest klimatyzacja. U mnie niestety nie ma... Czy któraś z Was pije napar z liści malin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama32
Reox prawdę mówiąc z ostatniego USG miałam na 29-07 a tak to na 31-07 bo na początku mialam na 02-08 bo dwa dni spóźniła mi się miesiączka bo byłam po laparaskopi 07-10 i miesiąc po niej już byłam w ciąży nie wiadomo kiedy ;-) Chciałabym już urodzić bo wszystko mnie boli spać nie mogę budzę się w nocy wiele razy do WC ledwo się przekręcam z boku na bok ehhhh Mała kopie ile wejdzie a mówią że na sam koniec już miejsca nie ma ;-) Przerażają mnie te upały co mają być to już w ogóle będę uziemiona w domu ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama32
Aaaaaaaa mój mi kupił tydzień temu fotel pompowany w Biedronce i przynajmniej nic mi w dupę nie wchodzi ;-) mogę sobie swobodnie siedzieć a później dobry bedzie i do karmienia małej bo wygodnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malgosia2626
Reox ja dziś kupiłam herbatę z liści malin i własnie ja popijam.. ciekawe na ile ma to jakiś wpływ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siepniowa mama
Witajcie. Widzę, że zaczęły się porody wśród sierpniowych mam. Część dzieciaków z sierpniowych stały się lipcowe...Powodzenia dziewczyny! Ja mam termin na koniec sierpnia, więc jeszcze trochę przede mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Noo powiem Wam dziewczyny ze w nocy to juz nie jest mi wesoło, naprawdę czasami budzę się w nocy chcąc zmienić pozycję i jest to dla mnie bolesne baaaardzo a do tego wtedy mały sie chyba budzi bo zaczyna się ruszać co dodatkowo sprawia ból. I jeszcze rano po śniadaniu zaczyna boleć mnie żołądek i muszę się chwile położyć żeby przestał boleć. Stopy mam opuchnięte okropnie... Zapowiadają upały do połowy sierpnia. No czekają nas ciężkie dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×