Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alutka2017

Sierpniowki 2017

Polecane posty

Gość 3Justyna33
Oby przyszedł taki moment kiedys że będziemy się śmiały z tego wszystkiego ze bylo ciężko ze chodziliśmy zaspane caly dzień w piżamie a w domu byl bałagan i ze dzieci dawały popalić. A co do brzucha to ja mam prawie płaski. Teraz tylko czekam na zielone światło od lekarza i jak będę miec sile to zacznę ćwiczyć. Nie mam na szczęście ani rozstępów ani nadmiaru skóry. Ja ogólnie jestem zadowolona z wyglądu brzucha jak na kobietę w połogu to naprawdę super. Ja przytyłam prawie 20kg zostało 7 ale ja ogólnie miałam niedowagę wiec teraz wyglądam zupełnie normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Sierpniowa mama- to wspolczuje. Musi Ci być naprawdę ciężko. Nawet ostatnio powiedziałam do męża ze może i nie ma go cale dnie Ale chociaż wraca na wieczór i noc i wtedy nie jestem sama bo gdyby był np kierowca to bym sie zalamala. Moja mała zaczęła 9 tydzień i powiem Wam że od ok tygodnia jest o niebo lepiej i ja jestem jakoś spokojniehsza. Między mną a córka jedt duza silniejsza więź i pelna nadzieji czekam na te 3 miesiąca bo widzę naprawdę duża poprawę także głowy do góry :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siepniowa mama
gośćmalgo - dlatego pewnie mam tego babybluesa, bo siedzę sama z ryczącym dzieckiem, mąż daleko, rodzina też. Twój wpis daje mi nadzieję, że w końcu i u nas bedzie lepiej, mniej płaczu, więcej radości z macierzyństwa. Jeszcze jak pogoda była ładniejsza to i humor lepszy, teraz od 3 dni ciągle u nas leje, ani na spacer, cały dzien w domu...Oczywiście jak mąż wraca to zajmuje się dzieckiem, ale własnie te noce sa najgorsze. Ja mam +5 kg, brzuch praktycznie płaski, 3 rozstępy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Sierpniowa mama- ja nie wierzyłam jak ktoś mówił że oby do tych 3 miesiacy. Moja mała była mega ryczaca a teraz widzę dużo większa poprawę. Zaczęła interesować się zabawkami. Wczoraj dostała od mojej koleżanki interaktywny stojak i dzosczajeka się nim 1,5h (!) A wcześniej 5 min ciężko jej było wylezeć bez płaczu. Ile ja przez ten czas w domu ogarnalam :-) nawet od tygodnia udaje mi się obiad ugotować i zjeść - to dopiero sukces:-) no i przede wszystkim (nie powinnam tak nawet myśleć ani pisac:-/)w końcu poczułam ta wielka macierzynska miłość. A Ty kiedy dokładnie urodzilas? Niby mnie baby blues przez 5 tyg był okropny az zastanawiałam się czy to nie depresja. A przez ostatnie tygodnie z dnia na dzień czułam się duzo lepiej psychicznie mimo ze maka ciagle tak samo dawała mi w kość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siepniowa mama
Ja urodziłam 15.08. Wiadomo jak dziecko spokojne, nie płacze, można iść do toalety, zrobić obiad to człowiek całkiem inaczej się czuje. Fajnie się czyta Ciebie, taka nadzieja we mnie wstąpiła...Cieszę się razem z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
No a ja 13.07 więc akurat miesiąc różnicy.także spokojnie juz niebawem przyjdą te lepsze dni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Karou ale ja nie daje drugiej piersi tak od razu po kilku minutach ssania pierwszej. Nie wiem być może faktycznie zbyt szybko zmieniam pierś. Szczerze to nie wiem kiedy jest opróżniona ale czasami potrafi ssać jedną do godziny a wtedy juz chyba nic w niej niema bo nie raz się zaczyna złościć i szarpać i wtedy to dla mnie sygnał ze chyba koniec. Natomiast jeśli na czkawkę faktycznie daje pełniejszą bo czytałam ze na początku jest mleko bardziej wodniste a potem dopiero to treściwsze. A Wy jak rozpoznajecie ze trzeba zmienić pierś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Ja piersi nie zmieniam podczas jednego karmienia. Mam tyle mleka ze jedną to bym chyba 3 dzieci wykarmila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Goscmalgo ale brałaś cos na laktacje czy tak samo z siebie? Ja teoretycznie tez powinnam miec dużo bo przestawiam bardzo często bywają dni ze leżę 80%dnia karmiąc i co? Wieczorami nieraz zje z dwóch i marudzi i dam czasami butelkę i tez wypije. Kupiłam nawet karmi bo wyczytałam ze wspomaga laktację ale mam opory i nie wypiłam narazie poza tym pewnie jedno i tak nie da nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Moja siostra piła karmi tak z myślę że spokojnie możesz wypić. Ja mam tak samo z siebie. Pije tylko kawę inke- podobno też pomaga na laktacje. Slyszalam ze bardzo dobry jest femeltiker- nie stosowalam bo nie miałam takiej potrzeby Ale może warto spróbować i wtedy dziecko by nie wisiało tyle przy cycu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Ooo słyszałam o tym bo to chyba reklamują w tv.może wypróbuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
3justyna33 sa przeciez fajne mieszanki ziol na laktacje, polecam te w torebkach, bo granulowane to sam cukier. Moje dzieciaki obyly sie bez mm. A i dziewczyny, to ze maz pracuje to nie znaczy ze ma w nocy nie wstawac, my pracujemy jeszcze ciezej. Moj maz to rozumie. On wstaje, zmienia pieluche i przynosi malego do piersi. Naprawde nie ma sie co zalowac, chyba to tez jego dziecko, a dzien z dracym sie dzieckiem jest o wiele ciezszy niz dzien w pracy. Moj maz sam to przyznal wiele razy. W pracy wiemy czego od nas chca, a w domu pojecia czasami nie mam czego moj maly szef chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Sierpniowamama trzymaj sie. Przykro mi ze tak ci ciezko. Samej naprawde czas sie dluzy. Moj pierwszy maz wyniosl sie do drugiego pokoju jak tylko wrocilam z dzieckiem ze szpitala, sama do niego w nocy wstawalam, zero pomocy i awantury bo on przeciez pracuje. Syn dawal czadu cale noce a mezus potrafil mnie rano obudzic zebym mu kanapki do pracy zrobila, on spal cala noc, ja czasami dwie godz. Zwiazek sie rozpadl i chwala bogu. Wiec lepiej miec pomocnego meza w weekend niz trutnia codziennie. A zycie ulozylam sobie od nowa z kims kto szanuje mnie i nasza rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sowa25
Dziewczyny, wydoilam sie wczoraj jednym z ponoc najlepszych laktatorow elektrycznych. Wyszlo mi tego 50ml... malo jak dla trzytygodniowego dziecka. dalam malemu, chcial jeszcze... dalam cycki "normalnie". Chcial jeszcze... dalam butle z mm. Zjadl 60ml... czy to znaczy, ze mam za malo pokarmu a dziec sie mlnie najada? Dlatego chce byc ciagle przy cycu...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Sowa nie patrz na to ile s ciagnelas laktatorem bo dziecko ssie inaczej. Mi czasami też ciężko ściągnąć większą porcję a mleka mam dużo. Ciężko mi powiedzieć czemu mały wisi przy cycu bo ja tak nie mam. A dajesz mu smoczka? Bo może na silną potrzebe ssania. Moja mała smoka ssie cały czas i gdybym jej go nie dawała to teraz też by na pewno wisiała przy mnie. Na początku smok ciągle jej wypadal i musiałam jej go ciągle wkładać i miałam wrażenie jakby go wypluwala Ale już jest dużo lepiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sowa25
Smoczka daje od tygodnia, na poczatku pomagal, ale teraz go wypluwa i szuka piersi, ssie piastki... od dwoch dni jest doslownie dramat, nie daje sie uspokoic, placze, piszczy, chce do cyca. Teraz to i nawet przy cycu sie wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
A jak przybiera Ci na wadze? Podobno jeśli dziecko placxe przy byciu tzn ze chciałoby smoczka Ale wkurza się ze coś mu leci jak ciągnie (słowa poloznej) i u mnie faktycznie tak jest . Czasami przy cycku się wkurza dam jej smoka i od razu spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sowa25
Tez tak myslalam, ale akurat to jego wkurzanie sie wystapilo po 3h od poprzedniego jedzenia, wiec wydaje mi sie, ze TYM RAZEM jednak byl glodny. Nie mam wagi, wiec nie mam jak sprawdzic, jak przybiera, musze czekac na polozna. Na poprzedniej wizycie wszystko bylo w porzadku... myslisz, ze pozarl te 60 ml mm pomimo braku glodu? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Mojej jak dasz z butelki to się ile wlezie ... najwyżej zwymiotuje Ale zje wszystko bo jest strasznie lapczywa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Czy do mycia wlosow uzywacie jakiegos szamponu czy calego bobasa myjecie emolientem? Ja na razie tylko oilan ale paskudne wlosy ma po tym ale skore piekna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
Ja myje całego w emolientach ale wczoraj pierwszy raz uzylam szamponu dla dzieci powyżej miesiąca...dla mnie różnicy niema. Ja mam znów problem ze w okolicach brwi ma łuszcząca skórę. Smarowałam balsamem emolium i nic potem oliwka to jeszcze gorzej. Nie wiem co to jest. Ogólnie mi dzisiaj tez daje popalić nie wiem zupełnie o co mu chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3Justyna33
I wiecie co? Nienawidzę wieczorów. Ostatnio to dla mnie najgorsza część dnia, u nas placz od 19 do 20 a później plącz skrzyzowany ze skomleniem i tak dopóki nie zaśnie. Zasypiać wieczorem też nie unie sam , dziwnie bo w dzień potrafi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Justyna u nas to samo z ta luszczaca skóra tylko u nas byla jeszcze ba czole. Ona poprpstu musi sama zejsc i smarowanie nic nie da. Moja mała może z 5 razy sama zasnęła wogole. Ja zawsze ja muszę usypiac i w dzień i w nocy bo inaczej to tylko płacze i marudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćówka
gośćmalgo zazdroszcze ci coreczki , moje marzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Gosciowka a masz syna/synów? Ja też się cieszę że to dziewczynka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćóka
ja mam niechcianego syna :( pomylka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćówka
ja mam oczywiscie syna jak wiekszosc tutaj :( , tzn niechcianego syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lub goscowka
mam syna ktorego nie chce , z reszta jak wiekszosc tutaj mam syna , dlatego zazdroszcze corki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćowka
Tak jak większość tutaj spodziewam się syna , niechcianego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×