Rozwój psychomotoryczny prawie 6 miesiecznego dziecka.

Mam 3 pytania odnośnie rozwoju i umiejętności dziecka w wieku prawie 6mcy. U mojej córeczki ( ma prawie 6mcy i tydzień) niepokoi mnie fakt, że: 1. Leżąc na pleckach nie ciągnie główko do góry, tylko wtedy gdy jest w lekkim półsiadzie np. leżąc na moim brzuchu - stara się usiąść i ciągnie główke, ale leżąc na płasko na podłodze w ogóle nie jest tym zainteresowana. Leży jak mała kłoda :) 2. Nie umie przekręcać sie z brzucha na plecy. Udaje jej sie tylko z plecow na brzuch i to w większości na jedna strone. 3. Nie podnosi nóżek do buzi i nie bawi się stopami. owszem nóżki ma czasem w górze gdy sie bawi, ale mam wrażenie jakby brzuszek przeszkadzał jej ciągnąc stópki dalej. Gdy jej pomogę i podciągnę troszke nóżki - owszem jest nimi bardzo zainteresowana i usiłuje je wpakowac do buzi ale jak tylko puszczam - pupka przeważa i sama nie jest w stanie ich utrzymać..Córcia jest dość pulchniutka. waży ok. 8 kg. Czy to moze byc powód tych trudności. Czy mam się niepokoić i czy sa jakieś ćwiczenia żeby ją usprawnić czy tez pozwolić na rozwijanie we własnym tempie? dziękuje i pozdrawiam.

Każde dziecko rozwija się inaczej. Na siadanie ma jeszcze sporo czasu więc nie ma sensu poganiać małej. Jeśli cokolwiek cię niepokoi to zabierz małą do lekarza. To przekręcanie się na jedną stronę wypadałoby skontrolować.

Dajcie dzieciom czas szalone matki.

Up?

Ktos pomoze?

Mój synek 10 grudnia skończy 6 miesięcy. Siedzi od prawie 2 miesięcy ( pefiatra powiedziała że to bardzo szybko no ale cóż...sam usiadł,niczym nie był podpierany,sadzany na siłę itp ) Non stop leży z nogami w buzi. Leżąc na brzuszku trzyma wysoko głowe. Przekręca się z plecow na brzuch i z brzucha na plecy. Mówi - mama,tata,dada,baba,ja,nie,nie ma Każde dziecko rozwija się inaczej. Jak Cie coś niepokoi to idz do lekarza z dzieckiem

To ja z 21.57 Dodam że synek waży prawie 8 kg.

Do 21:57 Masz wyobraźnię. Trzeba przyznać. Koniecznie zgłoś go do Małych gigantów. Ale z tym mówieniem to już pojechałaś na maxa. A do autorki. Może to być spowodowane problemem z napięciem mięśniowym. Może, ale nie musi. Ale warto to sprawdzić. Mam dwoje dzieci i oboje rehabilitowani. I mimo że byli rehabilitowani od 4 miesiąca to też mieli z tym problem. I robili to później niż "powinni".

Mój syn w ogóle nie przekręcał się z brzucha na plecy. Teraz ma 11 miesięcy i chodzi, także przekręcaniem bym się nie martwiła. Niepokojące jest natomiast brak podciągania głowy. Moje dziecko robiło to w wieku 3 miesięcy

Mam dwójkę dzieci. Syna 5mies i córkę 2,5 roku. I powiem Ci, że rozwijają się naprawdę w bardzo różnym tempie. Córka baaardzo późno siadala, raczkowala, pelzala (jakoś dziwnie), siadala (jak miała prawie 11mies), chodziła (równo 18mies). Nie trzymała stóp w buzi. My byliśmy z nia u fizjoterapeuty, który ja zobaczył i powiedział, żeby dac malej spokój, bo wszystko z niat ok, tylko potrzebuje więcej czasu. Teraz biega skacze, lata po wszystkim. Jesli chcesz iść z nia do kogoś to polecam wlasnie fizjo, ale tylko z polecenia. Jak pojdziesz do jakiegoś lakarza z d**y to wam nawymysla różnych przypadłości (nas neurolog wysłała na ćwiczenia :/) Syn idzie bardziej "książkowo". Trzyma stopy w buzi, przewraca się na boki i z brzucha na plecy. Podnosi pupę do góry leżąc na brzuchu. Widać, że jest silny. Ale nie ciągnie głowy do góry jak go pediatra podnosila. Nie chce mu się najwidoxzniej. Nie martwi mnie to juz przy drugim dziecku. Daj malej wpokoj i nie denerwuj się :) Pozdrawiam!

To ja z 21.57 . Ja mam wyobraźnie? Nie wiem o co Ci chodzi koleżanko. Może po prostu mam silne dziecko. Napisałam tak jak jest. I bardzo martwiłam się że tak szybko wszystko robił. Poszłam do lekarza i z synem wszystko jest okej. Może chcesz zdj? Filmiki? Akt urodzenia ?

Nie. Nie chce ani zdjęć, ani aktu urodzenia, ani filmików. I nie uwierzę że pół roczne dziecko mówi. Że świadomie nazywa rzeczy po imieniu. Może wypowiada ciąg sylab mamama czy babababa ale jest to nie świadome nazywanie rzeczy.

Autorka Mala ogladal fizjoterapeta jak miala niecale 5 miesięcy i zadnego problemu z napięciem nie stwierdził. Na brzuszku pięknie trzyma glowe do gory, podnosi się na prostych raczkach. Chwycona za ręce tez ciągnie glowe do siedzenia i próbuje siadac ale lezac na plecach wogole nie próbuje.

Mam polroczna córkę, potrafi sama siadać i siedzieć, przekręcić się z brzucha na plecy i na odwrót, miała czas że bawiła się stopami teraz jej przeszło. Waży 7,5kg, podciąga się na szczebelkach łóżka do klęczenia i próbuje wstawać, jak jej podam rękę to stoi, ale - nigdy nie uwierzę że półroczne dziecko mówi :-D owszem córka gaworzy czasem baba, mama, agugu i inne ale NIE MÓWI. do Pani której dziecko mówi - nie musi pani sobie poprawiać humoru i się dowartosciowywac na forum opowiadając brednie, lepiej ten czas poświęcić dziecku :-)

Jak najprędzej na rehabilitację!!!!