Linia negra

Mam pytanie do mam lub kobiet w ciąży. Czy u którejś z Was linia negra pojawiła się na samym początku ciąży?

U mnie pojawiła sie szybko, w około 12 tygodniu, ale sięgała lini bikini. Potem zaczęła ciemniec i wydłużac się. Obecnie, w 37 tyg kończy sie tuż przy mostku.

Dzięki za odpowiedź. Zastanawiam się czy może być to jeden z pierwszych objawów ciąży ale z tego co czytam, to jednak pojawia się ona trochę później

Jako pierwszy objaw, nie sądzę, nie zwrocilam na to uwagi, chociaż nie dam sobie ręki uciac :-) moze u każdego jest inaczej. A oprócz tego masz jakieś inne objawy ?

W sumie to tylko ból piersi i lekkie skurcze w podbrzuszu. Zupełnie tak jak przed okresem. Staramy się o dziecko już dłuższy czas więc pewnie sobie wmawiam chociaż tą kreskę widzę i wcześniej jej nie miałam. Ale może to jakieś zmiany hormonalne...

Byc moze jest to jakiś symptom, jeśli wcześniej tego nie zauważyłas. Ja nie jestem sobie w stanie przypomnieć czy na samym początku ja miałam, bo nie zwracalam uwagi. Dopiero jak zaczęła sięgać lini majtek. Jeśli chodzi o objawy, ja tez miałam bóle okresowe, z tym ze krótkotrwałe i nieregularne, a typowe objawy pojawiły sie pozniej, około 7 tygodnia. Trzymam kciuki :))

U mnie w pierwszej i drugiej ciąży pojawiła się ta linia bardzo wcześnie, dosłownie około 4 tygodnia i była bardzo ciemną. Natomiast w trzeciej ciąży wcale jej nie miałam, ale jakie było moje zdziwienie gdy urodziłam syna i to on miał tę linię :D zresztą do dzisiaj ją ma, bardzo już zbladła, ale jeszcze jest, a syn ma 3,5 roku.

Czyli u Ciebie była jednak poniekąd oznaką ciąży, skoro pojawiła się tak wcześnie :)

Tak, była oznaką ciąży. Następny dość dziwny objaw, który pojawił się bardzo wcześnie, bo przed terminem spodziewanej miesiączki to był ślinotok i okropne obrzydzenie do surowego mięsa.

u mnie 27 tydzień i nie mam tej linii. W poprzednich ciążach mialam, ale też nie od początku, nie pamiętam od kiedy