Teściowa czy ja

Czy mieszkając z tesciami w jednym domu stajemy się jedna rodzina czy dwiema oddzielnymi? Co powinno być wspólne a co oddzielne?

Up

Nic wspólnego.

osobno. Co niby miałoby być wspólne?

Od początku oddzielnie.Jeżeli jest wspólna kuchnia to trudne Ale wspólne mieszkanie nigdy nie wychodzi na dobre,Chyba że do jest duży i można stworzyć oddzielne mieszkanie.

A to zależy wszystko od tego czyj- formalnie- jest dom, i na jakich zasadach była ewentualnie robiona darowizna. Jeżeli jesteście tam na statusie gościa, to pewne sprawy trzeba ustalić i niestety się podporządkować. Rodzice mają bardzo różne życzenia i wymagania w tym zakresie, nie pisze tego złośliwie, po prostu dla niektórych do nie do pomyślenia żeby synowa gotowała osobno, syn nie spędzał z zona weekendu w domu jak oni robią grill dla sąsiadów. Optymalnie jest jak są osobne piętra, wejścia, koniecznie kuchnie i łazienki, najlepiej piece, ale i tak trzeba dogadać kwestie korzystania z podwórka i dbania o nie, i zajmowania się remontami części wspólnych. Najlepszy czas na taką rozmowę jest PRZED zamieszkaniem razem.

Dlaczego z teściami? jesteś dorosła czy bawisz się w dorosłość? Chciałabyś by do twojego domu mąż przywiózł swoją mamę by z wami zamieszkała? myślę że NIE!!!! Ty natomiast pójdziesz i będziecie ustalać reguły a nie pomyślisz że jest to dla niej krępujące, bo ty obca kobieta ,inne zachowania,brak intymności .Nawet gdy powie że się cieszy to robi to dla syna by nie szedł na poniewierkę.Pomyśl czy nie lepiej być samodzielnym a nie bawić się w małżeństwo u teściowej.

Ja też mieszkam z teściami w jednym domu, ale mamy dwa niezależne mieszkania, wspólny jest tylko ganek i pralnia usytuowana w piwnicy, ale nawet w niej są 2 pralki i osobne akcesoria. Ogród podzielony.