Naprawdę dobry fryzjer w Warszawie

Hej wszystkim! Zrobiłam coś przed czym przestrzegali mnie wszyscy ("będziesz żałowała", "będą Cię wkurzały odrosty", "ładnie ci w tych włosach, które masz"), ale że ja z natury jestem osobą upartą i jak coś chcę to w tempie ekspresowym wprowadzam to w życie już kilka dni później siedziałam na fotelu u fryzjera. Właściwie nie stresowałam się ani trochę, bo przecież cuda na głowie ma mi wyczyniać moja znajoma. Tak. Tutaj niestety przejechałam się na swojej naiwności- włosy zamiast szare wyszły blond, właściwie żółte. Wyraziłam swoją dezaprobatę w sposób delikatny, bo to koleżanka przecież, na co usłyszałam, że mam przyjść za miesiąc, bo ciężko uzyskać taki efekt po pierwszej koloryzacji. Jak możecie się spodziewać i miesiąc później nie wyszło, właściwie było gorzej. Zmieniłam wreszcie fryzjera, trafiłam do pana który miał mi zrobić naturalne ombre, żebym nie musiała co chwilę farbować odrostów- nie zrobił mi żadnego ombre, a 15centymetrowy odrost, z którego krzywo wyrastają zgaszone blond pasma. Nie chce nawet myśleć o tym ile pieniędzy na te rewolucje wydałam. Tutaj wielka prośba do was moje piękne- polećcie jakiegoś dobrego fryzjera z Warszawy(najlepiej mokotów, ewentualnie śródmieście, wola czy ochota, który podoła zadaniu i zrobi mi- tym razem pozytywną rewolucję na głowie :) Pozdrawiam i liczę na pomoc, święta tuż tuż, chciałabym jakoś dobrze wyglądać ! a i jeszcze- chciałabym uzyskać jak najbardziej zbliżony do tego efekt: http://stylowi.pl/47935734 już się zamykam, bo i tak za bardzo się rozpisałam. Wybaczcie :D

Dodam jeszcze, że siłą rzeczy nie mogę wydać na to kosmicznej sumy- czytaj biedny student :) dlatego jeśli już robiłyście sobie u kogoś podobne fryzurki to proszę napiszcie mniej więcej jaki jest przedział cenowy na podobną koloryzację :)

ja polecam jean loouis david, chodzę w centrum Janki, nie mam konkretnej osoby, bo wszystkie fryzjerki uważnie słuchają, doradzają, można im w pełni zaufać, a efekt zawsze był super