Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wasze dzieci też was gryza

Polecane posty

Gość gość

Moje dziecko 3 letnie gryzie lub usiłuje gryźć jak jest coś nie po mysli, jak powinnam reagowac, jak wy reagujecie na agresję dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam że o niemowlę pytasz... W tym wieku najlepiej odesłać do miejsca gdzie się uspokoi- nawet nie "za karę stoisz w kacie", tylko "idź do swojego łóżeczka, jak odpoczniesz się uspokoiło to pogadamy". Albo po prostu do swojego pokoju ma iść. Nie chce- trudno, przytrzymujesz od tyłu, na siłę tam gdzie ma być aż zrozumie ze lepiej jak samo to zrobi. Jak się uspokoi, ma przyjść, przeprosić i rozmawianie, czemu się zdenerwował i jak należy reagować. Warto powiedzieć dziecku ze ty tez się nieraz złościsz i masz ochotę gryźć, ale wtedy wchodzisz np do łazienki pokrzyczec albo idziesz pobiegać. Małemu nerwusowi trzeba dać coś zastępczego, niech sobie potupie, rzuci misiem, potarga kartkę albo narysuj swoją złość czy w ogóle coś brzydkiego. Bezwzględnie nagradzaj/chwal to ze się uspokoi i przekonaj ze skanowanie innych i grzeczne formy komunikowania uczuć dają dobre efekty, musi je widzieć. Robi scenę i jest agresywne bo wracasz z placu zabaw? Naucz ze można o tym pogadać, poprosić, zawrzeć umowę i jej dotrzymać., może zostaniecie jeszcze 15 min jeśli po powrocie pomoże ci w kuchni. Ma prawo się złościc, ale nie ma prawa tego odreagować na tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o takie duże dziecko to nie wiem ale jak mój 1,5 roczny synek tak robił to najpierw mu tłumaczyłam a jak nieskutkowalo to go ugryzlam kilka razy i w końcu przestał gryźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
roczna córka, gryzie, szczypie i ciągnie za wlosy. robi to wszytsko z premedytacja. wie, gdzie mama ma pępęk wiec podciaga mi koszulke jak bawimy sie na podlodze i wklada mi palucha, krzycze ała to ta jeszcze mocniej, tlumacze , ze boi, to szczypie, szczypie tak mocno i tak dlugo trzyma az zareaguje. tez mialam zamiar ja ugryźć ale mi szkoda:( i rośnie maly wstretny gryzon i szczypawa. ostatnio mialam krwiaka na ramieniu od jej uszczypniecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko też gryzło. Do czasu aż posmakowało przedramienia mojego brata (bardzo owłosione). Skończyło się wymiotami i płaczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ją uszczypnij tak samo! Kolejna ofiara losu,która z dzieckiem nie potrafi sobie dać rady... Widzisz,że mała ci robi z premedytacją na złość i bawi ją twoje "to mamusię boli"; huknij na nią ,też uszczypnij i powiedz,że jeśli się to powtórzy,będzie mocniej i też nie przestaniesz jak będzie płakać. Może ją to czegoś nauczy. Jak zacznie ci wsadzać palce np.na gorącą kuchenkę,to też będziesz dobrotliwie prosić,żeby wzięła ręce? Czy od razu po łapach dasz? Bo jak ona taka złośliwa,to ją tylko zachęci twoje proszenie i będzie te paluchy pchać dalej...no,z drugiej strony,jak się poparzy,to będzie mieć nauczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×