Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

która z was pracowala lub pracuje w korporacji?czy żalujecie tego?

Polecane posty

Gość gość

która z was pracowala lub pracuje w korporacji?czy żalujecie tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję i absolutnie nie żałuję:) dobra pensja, premie co kwartał, podwyżki co roku, prywatna opieka medyczna, multisport, bilety do kina, paczki na święta, dofinansowanie do wakacji, płatne nadgodziny, praca od 8-16 (nadgodziny zwykle 3-4 dni w miesiącu w okolicach 20-25 każdego miesiąca). A do tego fajni młodzi ludzie, jedyny minus to moja szefowa, ale nie o niej temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie żaluję , dobra kasa, ale zapierdziel jest, tyrasz równo 8-16, wczesniej pracowałam w urzędzie, to tam kawka ploteczki ale zarobki małe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwie korporacje i nie żałuję ani dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie żałuję, bo kasa naprawdę dobra, plus różne inne benefity. Ale czuję się wypalona, tylko nie mam pomysłu na to, co innego miałabym robić. Z drugiej strony - pasuje mi to, że sama układam sobie pracę, sama decyduję co i kiedy robię, nie muszę jeździć do biura na godzinę itd. W ogóle nie muszę się pokazywać w biurze:) więc wpadam tam ze 2 razy na tydzień o której mi pasuje, no chyba, że jest jakieś spotkanie. Mogę załatwić w ciągu dnia lekarza, zakupy czy jakieś sprawy - nikogo to nie obchodzi i nikomu nie przeszkadza, jeśli sprawy służbowe ogarnę o 19tej z domu a nie w godzinach 9-17. Ważne są efekty, a nie karta zegarowa. I głównie ta wygoda nadal mnie tam trzyma, bo naprawdę czuję się zmęczona. Choć na to na pewno ma też wpływ ciemnica za oknem i zimno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korporacja wypala ludzi, korpo człowiek jest wypalony, przemęczony i nie ma siły aby się spotykać z przyjaciółmi czy zrobić wypad z rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SKORO PRACUJECIE W KORPO TO MOZE WIECIE CO TO ZA STANOWISKO? MOJA CÓRKA PRACUJE W KORPO I MA TAKIE STANOWISKO: DYREKTOR D/S ROZWOJU PRODUKTU REKLAMOWEGO. córka nic mi nie mówi o swojej pracy...widzialam tylko cv córki i nie mam pojęcia co to za praca ...wiem tylko tyle ,że pracuje w korporacji ,a kiedy pytalam ile zarabia to stwierdzila ,że to malo ważne i ze zarabia przeciętnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile to jest dobra kasa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem ile to jest dobra kasa ,ale w krakowie chyba zarabia sie malutko. w warszawie sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale ile konkretnie dla Was to dobra kasa ? Podajecie branże i miasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Praca w korpo" nie równa "pracy w korpo". Dużo zależy od działu, przełożonego, konkretnego stanowiska, a czasami - naszych predyspozycji. Jak ktos jest powolny, albo zbyt podatny na stres to wymięknie i będzie wszystko zwalał na wyścig szczurów itp. Sporo też zależy od tzw. kultury organizacyjnej i kraju spółki-matki. I chętnie bym na ten temat porozmawiała: możecie pisać, z jakiego kraju jest wasza firma? Ja np. pracowałam w firmie francuskiej - i był tam totalny burdel - zarówno u nas, jak i w centrali. Byłam później na rozmowie w sprawie pracy do innej firmy francuskiej, i odniosłam wrażenie, że u nich to jedna wielka improwizacja - tzn. żadnych procedur, wszystko załatwiane "na gorąco". Macie podobne doświadczenia? Do jakich firm warto aplikować? Mnie by chyba odpowiadał model niemiecki - taki typowy "ordnung" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja też nie żaluję , dobra kasa, ale zapierdziel jest, tyrasz równo 8-16, wczesniej pracowałam w urzędzie, to tam kawka ploteczki ale zarobki małe x matko boska, kobieto ;) od 8-16 to jest zapierdziel? to jest komfort :) mnie się rzadko udaje wyjść przed 17...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje w polskim oddziale międzynarodowej firmy farmaceutycznej. Zarabiam 8 tys. na stanowisku specjalisty od czegoś :) Dla mnie to minimum jesli mowa o definiowaniu "dobrej kasy". Mam samodzielne stanowisko - odpowiadam za przeprowadzenie pewnych projektów, które wykonywane są przez zewnętrzne firmy. Naprawde lubie to co robię, mam względny luz, stanowisko mam odpowiedzialne ale przecietny dzien pracy nie jest zawalony robotą od 8 do 16. Jest jeszcze mnostwo innych zalet: wyjazdy zagraniczne, pakiet socjalny, opieka medyczna, ale i tak smutno mi, że nie ma mnie juz w poprzedniej pracy :( Ludzie z działu byli dla mnie jak rodzina, kazdy dzien pracy to były kawki, śmiechy, żarty a tutaj są tylko takie zwykłe, uprzejmo powierzchowne relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam pojęcia co to za stanowisko dyrektor d/s rozwoju produktu.u nas nie ma takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
korposzczury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówcie co chcecie, ale żeby być w korporacji to trzeba mieć twarda dopę i być ogarniętym i coś umieć. Ja za przeproszeniem g..wno potrafię. Jestem po studiach językowych ale nigdy mnie nikt do korpo na żadne stanowisko nie zaprosił na rozmowę bo nie ma tam ofert pracy dla ludzi z moim wykształceniem (wiem, brzmie jak ferdek ale to prawda)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie dobra kasa to 4 tys na rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam niecale 5 tys zl, na swięta dostalam 200 zl premii. Ale zapieprz jest straszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×