Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Różnica między dziećmi 2,5 roku, jak dałyście rade ?

Polecane posty

Gość gość

Rodzę za dwa miesiące, moja starsza córka będzie wtedy miała 2 latka i 7 miesięcy. Przyznam, że chciałam trochę odpocząć od pieluch, wyprawić córkę do przedszkola od przyszlego września i pobyć w domu trochę sama. Na drugie dziecko nalegał mój mąż, wiec się zgodziłam. Kocham drugą córkę z całego serca, ale boje się, że nie dam rady ogarnąć dwojki małych dzieci i dużego domu, jak to było u was na początku ? Mam pomoc ze strony męża, ale i tak nie oszukujmy się, większość obowiazków przy dzieciach spoczywa po stronie kobiety :( a ja jestem po prostu zmęczona wychowaniem starszej córki, która jest baaardzo wymagającym uwagi dzieckiem. Ja się urodzi drugie to się chyba rozerwę na pół :( mam też pytanie jak nowego członka rodziny przyjęły wasze dzieci ? moja córka konsekwentnie twierdzi, że będzie siostrę bić :/ ona chyba żartuje, ale wiem, że genrealnie starsze rodzenstwo rzadko kiedy jest zachwycone młodszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajnie jest
Musisz dużo rozmawiać z dzieckiem.Często tak bywa że starsze dziecko jest zaborcze i zazdrosne o młodsze rodzeństwo.U mnie jest różnica 16 miesięcy i dzieci świetnie bawią się wspólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozdrawiam koleżankę. U mnie też 16 mcy różnicy. Dzieci raz się biją, raz bawią ładnie. Solidarności (1 za 2gie) tylko nie widzę, choć w przedszkolu często bawią się razem. Bardzo uważaj na starsze dziecko. Szczególnie, że jest wymagające (czyli zapewne potrzebuje duuużo Twojego czasu i uwagi). To zazdrość, a ta bywa niebezpieczna i problematyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Między moimi dziećmi jest równo 2 i pół roku różnicy i powiem Ci, że cały czas jest ciężko. Jak urodziło się młodsze to cały czas miałam wyrzuty sumienia, że nie mogę poświęcić mu tyle czasu ile bym chciała tylko wszystko robię w biegu. Biegiem karmię, przewijam i zamawiam. Gotowanie, sprzątanie trochę odpuściłem, bo czuję się tym bardzo znużona. Starszy poszedł od września do przedszkola ale cały czas choruje i siedzi że mną w domu. Mieszkam na wsi więc o urozmaicone spędzanie czasu trudno. Wszędzie mogę dostać się tylko samochodem. Nawet do przedszkola jeździmy bo to 4 km i dziecko nie dojdzie. Szczerze to podziwiam osoby, które decydują się na dzieci w krótkich odstępach czasu na własne życzenie. Teraz młodsze śpi a ja się modlę żeby starszy nie wymyślił jakiejś głośnej zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być zabawiam. Dodam jeszcze, że młodszego jak był malutki nigdzie nie można było samego zostawić. W wózku nie bo starszy chciał pokołysac. W łóżeczku nie bo drugi zaraz tam był. Kojec i nasze łóżko w sypialni też odpada łódź, bo po łóżku trzeba poskakać. Bardzo denerwujące. Z czasem nauczył się, że tak nie wolno ale ile nerwów o to aby się nic nie stało mnie to kosztowało to tylko ja wiem. Wyprawa do lekarza jak jedno chore a drugie zdrowe to też kosmos. W każdym bądź razie powodzenia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za odpowiedzi, widzę ze dużo będzie zależało od postawy mojej starszej córki. na razie staramy się ją z mężem uświadamiać, ale sami nie wiemy jak to będzie :( może jak minie parę lat to dziewczynki będa się razem bawić i wtedy trochę odetchnę; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem mamą półrocznej dziewczynki, dwa tyg temu okazało się że jestem w ciąży. Jestem przerażona , jak to będzie. , cieszę się i boję jednocześnie. Mam już 38 lat i dlatego nie odkładaliśmy tej decyzji na później. W pierwszą ciążę zaszłam po dwóch latach starań , a teraz za pierwszym podejściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miedzy mną a moim bratem bylo 1,5 roku różnicy i mama dala rade i uważa ze to super roznica bo bawiliśmy sie razem. 2,5 letnie dziecko nie jest takie Male. Na pewno Twoja córka jest rozpieszczona i ciężko jej sie pogodzić ze bedzie ktos jeszcze. Niestety im wieksza różnica wieku tym gorzej, wieksza zazdrość i gorzej z dogadaniem sie ale wiele zalezy od rodziców. Brat mojego męża ma 4 dzieci w wieku: 12 lat, 7 lat, 2lata i 2 miesiące i 5 miesięczne. On pracuje na 1,5 etatu. Pracuje w straży i jako instruktor plywnia ale mimo to sporo pomaga zonie. Zona jakos ogarnia cala 4 i ogarnia wielki dom robi obiady. A jak najmlodsze dziecko skończy rok to wraca do pracy i bedzie jeszcze ciężej ale jakos uważa ze da rade. Dla chcącego nic trudnego. Po prostu nasze pokolenie nauczylo sie wygodnego zycia a kiedys w kazdej rodzinie byla 2 czy 3 dzieci z roznica rok czy 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dasz rade. Kobiety rodza blizniaki a sama wiesz ze nawet trojaczki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i po wuj zadajesz takie pytanie, i tak będziesz zapieprzała, mąż Ciałach, mojej koleżanki chciał 5 i biedactwo teraz narzeka. Nie współczuję żadnej kobiecie, bo jak idiotka to niech zapieprza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas jest 2 lata i 4 miesiące starsze dziecko zawsze było spokojne, nigdy zazdrosne za to młodsze dało mi w kość od urodzenia, dlatego miałam wyrzuty sumienia względem starszego do roku było dość ciężko jak młodsze zaczęło chodzić to było już tylko z górki moje dzieci nigdy nie pobiły się, nie pogryzły a dziś mają 10 i 8 lat :) (syn i córka) żyć bez siebie nie potrafią, jedno bez drugiego nie zaśnie, świetnie razem się dogadują dziś uważam, że to była najlepsza decyzja - mała różnica wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zauważ, że kiedyś były domy wielopokoleniowe albo babcie opiekowały się wnukami. Dzieciaki biegały same po podwórku teraz strach bo większy ******* ulicy, porwania, molestowania i pedofile. Nawet do szkoły i z powrotem nie może samo pójść do ukończenia 9 lat chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 2crodzenstwa, rodzilismy sie co 2 lata i nie było zadnego problemu. Siostra ma 2 dzieci, starsza 3 lata mlodsza 1,5 r. Starsza bije mlodsza jest bardzo zazdrosna jakbsa goscie, zdazalo sie ze robila malej krzywde gdy mama zostawila je na chwile same(slady po ugryzieniu). Nie ma reguly, duzo bedzie zalezalo od charakteru corki i tego czy byla b.rozpieszczona. moja siostrzenica byla pierwszym dzieckiem w rodzinie i rozpieszczona jest strasznie. Ja i moje rodzenstwo bylismy trzymani krotko, bo mama musiala ogarnac nas, prace i dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×