Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kierowco ratuj !!!!

Polecane posty

Gość gość

Witam pomocy jutro o 7:15 mam egzamin na prawo jazdy egzamin praktyczny , to już 10 raz jak podchodzę :( Miałam dziś mieć jazdę z nowym instruktorem gdyż stary który mnie uczył niestety okazało się ze tylko i wyłącznie nastraszył mnie co do egzaminów jestem osoba wrazliwa i strasznie przejmuje się wszystkim , mój instruktor zawsze mówił mi żeby nie ufać egzaminatorom i zawsze oblewałam na tym ze pan kazał mi skręcić a ja pojechałam prosto bo bałam się to zrobić lub robiłam to ale strasznie nie ufnie :( kiedy się zorientowałam ze mam straszny nawyk chciałam przejechać się z osoba która nigdy ziemna nie jeździła i powiedziała mi na trzeźwo co muszą poprawić , lecz pech mnie trzyma w tym 2016 roku i niestety instruktor odwołał jazdę i jeszcze jestem przeziębiona , ostatni egzaminator powiedział mi ze kilka minut jazdy z nim i jeżdżę bardzo dobrze i ze mój nawyk da się wyleczyć , teraz wiem co złe robię kocham jeździć samochodem tylko jestem strasznie przewraZliwiona :( wiem ze zaraz bd komentarze typu "przestań jeździć Bo kogoś zabijesz" "prawko jest nie dla każdego " "i tak nie zdasz" takie komentarze cebulaczki kochane nie interesują mnie , kieruje ten post do osób które naprawdę chcą pomoc :* kochani jak pomoc i zaufać egzaminatorowi i jak przezwyciężyć lek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arigato___
przede wszystkim zacznij ufać sobie :) i po prostu zacznij wykonywać polecenia, ale z uwagą i przytomnością, bo czasem egzaminatorzy lubią podstępnie mówić np. "teraz skręcamy w prawo", podczas gdy w najbliższą w prawo jest zakaz skrętu i trzeba skręcać w następną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Załóż mini i duży dekolt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj egzaminatora i patrz na znaki. Używaj mózgu, za kierownicą to niezbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wory123
Ja zdałem za 4 razem, zawsze byłem dobrze obsrany. W ogolę nie rozmawiałem z nimi, skupiając się na jeździe i zawsze jakiś błąd. Ostatniego razu trafiłem na babeczkę u której podobno prawie nikt nie zdaje, ale zaraz po wyjeździe z placu zacząłem kręcić jakieś idiotyczne historyjki, gadać z nią i pomimo paru błędów spokojnie mnie przepuściła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy w Twoim WORDZie sa takie kursy dwudniowe dla tzw zestresowanych (pogadanka z psychologiem troche zajęć na placu manewrowym) jednego dnia psycholog drugiego plac kurs jest bezpłatny skierowany do kursantów którzy wielokrotnie przynajniej trzy razy nie zdały egazaminu po tym kursie 90% tych ktorzy w nim uczestniczyli zdaja egzamin za pierwszym/drugim razem przypadek nie przpadek zainteresuj sie tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem szczerze ze nie słyszałam nic o tym , nikt mi nie mówił ze coś takiego jest :) zaciekawie się tym dziękuje wszystkim za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idioci nie powinni mieć prawka... Cebulaczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałam nikogo urazić , przepraszam jeśli cię to uraziło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×