Ranking imigrantek w Warszawie które najbardziej pociągające

Jako, że Warszawa staje się miastem multikulti, to są tu dziewczyny różnych ras, oto moja ocena: Azjatki, a tych jest tu najwięcej, w większości zarówno z charakteru i urody są nieciekawe. Tylko jedną się podjarałem, ale nawet nie mówiła po angielsku, dopiero co przyjechała z Sajgonu, wyglądała zresztą jak Japonka, a nie Wietnamka. Generalnie Wietnamki często są śniade, co tam traktowane jest jako brzydota, bo ideałem jest porecelanowo biała skóra, w ogłoszeniach matrymonialnych Chińczyków wyraźnie to widać. Zresztą najbardziej białe są Japonki i mają najładniejsze migdałowe oczy. Niestety w Warszawie może widziałem trzy takie dziewczyny.

Czarne i mulatki, jest ich niewiele, ale z dwa lub trzy razy spotkałem całkiem seksowne, w zasadzie to owco związków czarnych i z Polskami prezentuje się całkiem całkiem, ale takich pociągających zbyt wiele nie ma.

Arabki to dno, nie dość, że brzydki z charakteru prymitywne to często zachuszczone, czyli muzułmanki, a ja nie lubie głupich kobiet, a to jest dla mnie synonim ich głupoty, zdecydownie jestem przeciw.

Czeczenki, ogólnie kobiety z Kaukazu, brzydkie może nie są, ale głupie zdecydowanie, często noszą chusty muzułmańskie, od takich to z daleka. Co ciekawe dużo jest o słowiańskiej urodzie, co świadczy o tym, że w przeszłości żołnierze rosyjscy nieźle sobie pogwałcili na tym Kaukazie, bo rdzenna ludność tamtych regionów to czarnowłosi i czarnoocy, a nie niebieskoocy blondyni.

Ukrainki, nigdy mnie nie pociągały, rzadko trafi się ładna, ale się trafia. Jednak z charakteru są odpychające. Daleko im do Polek.

Rosjanki to rzadkość i co ciekawe mają o wiele lepszy charakter od Ukrainek, częściej też widują się bardzo ładne Rosjanki, są też lepiej wykształcone. Nie zmienia to faktu, że pociągają mnie, może słowiańska uroda, której mam tu pod dostatkiem? Tak czy owak, wolę Polki! :-)

Japonki azjaki mi się bardzo podobają ale nie wszystkie ;-)

Niestety Japonek w Warszawie jest bardzo mało, z charakteru świetne, a z urody to różnie. Najwięcej jest Wietnamek, ale po ich zdegenerowanych nielegalnych handlem rodzicach, dzieci dziedziczą jakieś takie materialistyczne i kombinatorskie cechy. Wbrew obiegowym opiniom Azjaci w Warszawie są upośledzeni umysłowo, nawet dzieci, bo z nimi rozmawiałem. Dorośli nie są w stanie opanować języka, zresztą czarni również, najszybciej języka uczą się Ukraińcy, naprawdę bardzo szybko. Jest też pewna ilość Chinek, ale z urody to naprawdę nic interesującego, ale mam wrażenia, że z charakterem jest lepiej. Bo oprócz urody to i na charakter zwracam uwagę. :-)

A na koniec Europejki, czyli Belgijki, Francuski, te mi się podobają, Hiszpanki z urody całkiem całkiem, Niemki i Angielki rzadko powalają urodą, Skandynawki są ładne, ale bez przesady. Generalnie mentalnie i urodą cała Europa nie różni się do Polaków. Dopiero imigranci z poza EU się wyróżniają, nawet Ukraińcy, nie wiem, ale Białorusinom jest bliżej mentalnie do Europy i Polaków, niż Ukraińcom, przynajmniej takie mam wrażenie po rozmowach z nimi.

Podsumowując, to skusiłbym się, może na jedną lub dwie Azjatki i może dwie mulatki, to niewiele...

... a na koniec, powiem, że najładniejsze i najbardziej seksowne są jednak Polki. :-)

najfajniejsze są mulatki, takie czekoladowe ;-)

ehh, nawięcej witaminy mają polskie dziewczyny :P

Niestety Polki maja sklonnosc do puszczalstwa

17:45 To tak jak ty

Najbardziej porzadane kobiety na swiecie to wlasnie azjatki. ;) a najbardziej porzadani faceci to... BIALI FACECI! :D

Azjatki maja obrzydliwe mordy.

To tak jak Polki

Azjatki w Polsce tak, ale się trafiają ładne, głównie nastolatki. A co do białych facetów to fakt, mają powodzenie na całym świecie!

Azjatki sa obrzydliwe, przynajmniej te, ktore widziałem w Warszawie.

To pewnie widziałeś te bazarowe, ale fakt faktem Wietnamczycy i Chińczycy wyglądają paskudnie, dopiero młode w Polsce urodzone dziewczyny lub nieliczne studentki bywają ładne, ale jest ich niewiele.

Ladne tu nie przyjezdzaja

kobiety kobietami, ale niepokojące jest to, że jest ich tych imigrantów za dużo!

racja!

Dzięki imigrantkom coraz bardziej jestem świadomy, jak Polki są ładne! :-)