wolę gdy kobieta umie zrobić dobrą zupę niż jest inteligentna czy wyuzdana

ale coraz mniej kobiet zna się na zupie, niestety.

stety niestety od zupy lepsze schabowe kotlety

Poszukaj w szkole gastronomicznej.

zrobienie zupy to banał,facet też musi wywiązywać się z męskich obowiązków

męski obowiązkiem jest kopulacja a cała reszta to jakieś stereotypy mieszczańskiego pochodzenia

zwierzat też ! - faceciku

dobra zupa nie jest zła i może być lepsza

Ciężko mówić o kopulacji w kategoriach obowiązku. Bardziej pasuje do zbioru żreć, żyć i srać.

trochę za słona moze być ?

prace remontowo- domowe, praca zawodowa utrzymywanie rodziny - to są obowiązki mężczyzny cymbałku, Dobre dymanie i owszem- takiego mogę ugotować nawet obiad oraz deser kolajce i śniadanie. Dziękuje.

nie ma mozliwosci, zeby zupa była lepsza od kotleta kooorfa woda jakas z warzywami kto to zre swinia jakby to do koryta dostala to by pogardziła a co dopiero człowiek

od prac remontowych jest żona albo wynajęty robotnik

Facet po prostu lubi zrec i juz, ani seks go nie interesuje ani inteligentne rozmowy czy fajne spędzanie czasu tylko żarcie. Polecam zatrudnić gosposie na 2 godziny dziennie żeby gotowała.

dobra żonka powinna umieć przynieść piwko i zrobić śledzia po japońsku

a ja jestem inteligentna,wyuzdana i robię dobre zupy

Ty jesteś z tych co mogliby się "ożenić" z własną mamą;)

Nie umiem gotować , nie zechcesz mnie Ojojojoj

Był tu taki temat o rosole..a ty od kotleta widocznue nigdy w zyciu dobrej zupy nie jadłeś.Gulasz,rosół,grochówka,pomidorowa,ogorkowa,jarzynowa,barszczyk,grzybowa,fasolowa,ktem z brokułow ,leczo ,odpowiednio wszystkie ugotowane i przypraeione są pyszne!.Ja robie najlepsze!Tylko trzeba miec po pierwsze z czego a nie z jakies tam kostki rosołowej Tfu.Ja takich nie uznaję..Niestety byłam w takiej sut.ze pewien starszy człowiek był nauczony taką jesc i taka sobie zażyczył.Rosoł to ma byc rosoł a nie popłuczyny i zero jarzyn bo nawet nie było co dodać do tej zupy.Kotleta jak mu zrobiłam to mowił ze najlepszy jaki w życiu jadł i buraczki ora kapuste tez zachwalał a najbardziej kaczkę pieczoną bo kupiłam i upiekłam mu u siebie w domu.s

Umiem robic swietne zupy i jestem inteligentna i wyuzdana i jeszcze malo dla mojego meza,masakra

kobieta, i w ogóle człowiek, który nie umie gotować to kaleka i osoba nie nadająca się do stałego związku.

10:25 udawaj glupia a napewno będzie zadowolony

Szukam porady faceta

W sumie to masz rację ale te wyuzdanie też się przyda. A tak wo wogole cenie u kobiet jedną jedyną cechę. Powinna być ślepo mi posluszna, wtedy rzucę jej cały świat do stop. ;)

Tak jest!facet tez czlowiek,chociaz facet i jak umie owe czynnosci to sie nadaje naaaapeewno

'kobieta, i w ogóle człowiek, który nie umie gotować to kaleka i osoba nie nadająca się do stałego związku. ' jak nie, jak tak !

Obiecanki cacanki,a glupiemu radosc,posluszenstwo bezwzgledne,ale wzajemne,jesli nie wzajemne,to nic z tego,jest wyjscie jechac do krajow muzlumanskich tam sa setki niewolnic rowniez dobrowolnych

10 .28 to prawda ale zauwaz ze dla chcącego nic trudnego.W necie czy w ksiazkach kucharskich aż roi sie od przepisow tylko trzeba chcieć a jak sie nie chce bo np.nie było sie tego nauczonym w domu to już trudno.Mnie moja mama tak wszystkiego nauczyła ze już w wieku 12 l.potrafiłam ugotować csły obiad łącznie z pieczeniem ciast i robieniem przetworow na zime.Wystarczyło ze wyszłam za maz to cała moja wiedza i umiejetnosci poszły sie paść bo nikt tego nie potrzebował.Smutne .s

Obiecanki cacanki,a glupiemu radosc,posluszenstwo bezwzgledne,ale wzajemne,jesli nie wzajemne,to nic z tego,jest wyjscie jechac do krajow muzlumanskich tam sa setki niewolnic rowniez dobrowolnych

Ps.a ja tak kocham gotować,tylko moj tego nie rozumie.:-(s

Rzuc te gary i w tylku niech maz sam gotuje