Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy to nocne wstawanie się skończy?

Polecane posty

Gość gość

Jestem mamą 3 miesięcznego synka. I jestem wykończona. Karmię piersią, syn budzi się w nocy co 2 godziny. Padam na twarz. Mąż po pracy zajmuje się synem ale nie mam możliwości się w tym czas i przespać (nie mogę usnąć). Kiedy syn zacznie przesypiać ciurkiem chociaż 4 godziny? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy , moze robisz cos zle , moze się nie najada i budzi sie glodne , moja córka przestala wstawać w nocy jak miala 5 miesięcy ale szybko się to skończylo bo po miesiącu zaczely iść zęby , od tamtej pory znów wstaje , teraz ma 8 miesięcy i 4 zęby i dalej wychodzą a ona je w nocy czasem raz a czasem 5 razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zapeży, moje dziecko regularnie budzilo sie do 3i 5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że się najada, bo więcej już nie wypije nawet jak będę mu wciskać. W dzień też je co 2h. Nie mam już siły, zawsze źle znosiłam deficyt snu, więc teraz jestem jak zombie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zapeży, moje dziecko regularnie budzilo sie do 3i 5 roku X Ale co 2 godziny? Ja chyba umrę jak przez 3 lata nie będę prawie spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci sa rozne, moje spalo prawie od urodzenia. Na poczatku budzilam na karmienia, jak miala 3 miesiace to juz spalismy wszyscy 21-9 i tak jest do tej pory a ma dwa lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka1
Wszystko zależy od dziecka.Mam dwoje dzieci i w tym temacie nic się nie zmieniło.Obecnie moje dziesięciomiesięczne dziecko budzi się 4 - 6 razy w nocy.A to wypadnie smoczek z buzi,albo chce się jej pić.Sprawdzałam dlaczego budzi się tak często?Jednak nadal nie wiem.W pokoju jest 20 stopni śpi w śpiworze.Na kaloryferach wiszą kamionki z wodą i też niewiele to daje.Może ząbki które pojawiają się teraz u malutkiej? W ciągu dnia wszystkie pokoje wietrzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No z tym wstawniem to nawet było częściej czasami, teraz mam drugie dziecko i na początku zapowiada£o się super ale niestety jest podobnie, do braku snu można się przyzwyczaić, niestety ma to wpłtw na wszystkie sfery życia, dla mnie najważniejszej jest tylko żeby móc się choć trochę wyspać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odciągałam pokarm i w nocy maz wstawal i karmil butelka z moim mlekiem , corka nie odrzucila wcale przez to piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci tez jadly co dwie godziny. Z czasem bedzie lepiej ale 3 miesiace to maluszek, jednorazowo duzo nie zje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 miesiące i już masz dość???? moja ma 3 lata i 5 miesięcy i nadal się budzi raz albo 2 razy w nocy, i ja pracuję więc nie mogę tego odespać tak jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma 15 miesięcy i też się budzi co 3, 4 godz i ja żeby złagodzić sobie to wstawanie, to mleko szykuję już na wyrost czyli jak wypije, to szykuje następną butelkę i mam ją w termosie. Inaczej sobie tego nie wyobrażam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale gotowe mm nie moze stać cztery godziny przed podaniem. Szybko zaczyna się psuć, jeszcze tym bardziej w cieple.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, nie daje rady bo od zawsze źle znoszę brak snu. W nocy śpię góra 4 godziny i to z przerwami, dla mnie to katorga. Co innego jakby syn budził się dwa razy... Jestem wykończona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przez pierwsze 3 mc spalam na dobe 3 godziny z przerwami. Czulam sie jak nacpana. Popros kogos o pomoc zeby chociaz w dzien przespac 3 godz,wtedy dasz rade. Moja corka ma 3 lata i nadal w nocy sie budzi . Niestety, takie uroki. Kazde dziecko inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pomocy mam tylko męża, on po pracy przejmuje syna, ale ja w dzień nie zasne, mieszkamy przy *****iwej ulicy niestety i mnie wszystko wzbudza :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kup zatyczki do uszu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam, mąż mi przyniósł z pracy. Nie umiem w tym spać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze pokarm masz slaby ? Moze mm byloby dla niego bardziej sycące i by sie nie budzil. Masakra, moja corka tez ma 3 mc i spi w nocy bez jedzenia 8-10 h i tez karmie piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka 15 miesięcy i co 2 godziny się budzi niepokój. Oczywiście karmiona piersią. Synus budził się do 2 lat. Dodam że chodzę do pracy. Dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3mc a ty masz dość hehe nieźle :) mój ma 20mc i wciąż budzi się w nocy po kilka razy, starsze moje dzieci też tak się budziły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce dawać mm, pokarmu mam bardzo dużo (na początku musiałam ściągać dodatkowo laktatorem, teraz już mi się to uspokoiło). Wykończę się ;( ;( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja do 4,5 r.ż. wstawała albo płakała i trzeba było do niej chodzić.jak spałam po 4-5 h/dobe to było dobrze.w pracy zombie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko to dziecko , nie robot . Trzeba być przygotowanym na to że i do 6 l. trzeba będzie latać do niego w nocy, a bo się zesika, a bo chore, bo gorączka, bo katar i oddychac nie moze, bo placze przez sen, bo sie odkryło i poplakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze dziecko do 2 roku życia budziło się kilka razy w nocy (czasami 5-6 razy). Drugie dziecko po skończeniu 7 miesięcy zaczęło przesypiać noc. Tak więc autorko nikt Ci nie odpowie na to pytanie bo dzieci są różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wszyscy piszą - kwestia dziecka, ale też (za jakiś czas) Twojego postępowania. Musisz przeczekać min, 3 miesiące. Jak Ci się poszczęści to będzie łatwiej. Jak zaczniesz wprowadzać pokarmy, to możesz dawać treściwsze jedzenie na noc i dziecko będzie spało dłużej. Ja nie umiem spać w ciągu dnia (z wyjątkiem okresu ciąży) i karmiłam piersią ponad 2lata (2-5 pobudek w ciągu KAŻDEJ nocy), potem powiedziałam pass (byłam w kolejnej ciąży). Dziecko przejął mąż, po tygodniu się uspokoiło i przesypiało noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko robisz dobrze. Niektore dzieci tak maja, ze sie budza czesto. Moja corka tez budzila sie co dwie h, chodzilam jak nacpana. Gdy miala 4 misace zaczela nagle wecej spac, po 5 godzin nawet. Trwalo to kilka tyg a potem zaczela zabkowac i znowu pobudki. Naprawde u dziecka nic nie jest na zawsze , wszys sie szybko zmienia. Moze wez ja do lozka I karm przez sen? Z mm bym nie ryzykwala oczywiscie jak chcesz kp. Jak zaczniesz mieszkac z butla to ryzyko, ze "stracisz" pokarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób jaj. Dziecko 3 miesiące i już wykończona? A czym? Że trzeba do dziecka wstawać? A myślalaś, że lalkę urodziłaś? Moja córcia przespała całą noc jak skończyła 3 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce karmić przez sen bo śpię dość niespokojnie, a teraz jak niedosypiam mąż mówi, że już w ogóle się rzucam. Nie jestem wykończona wstawaniem. Jestem wykończona tym, że praktycznie nie śpię. Bywa tak, że po wybudzeniu na pierwsze karmienie nie śpię już wcale - wychodzą dwie godziny snu na dobę. Nie umiem tak funkcjonować. Jeżeli ty potrafisz to zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A próbowałaś białego szumu w ciągu dnia? Albo tych róznych odgłosów uspokajających? Nie mam dzieci, ale wydaje mi się, że Ty jako matka po prostu jesteś cały czas w gotowości i dlatego się wybudzasz. Może spróbuj spać w słuchawkach (wygodnych) z włączonymi jakimiś spokojnymi, monotonnymi dźwiękami (ja białego szumu nie lubię, ale na yt jest sporo muzyki do medytacji, która mi odpowiada). Ja wyciszałam sobie tą muzyką sąsiadów i dawalo radę (organizm skupia się wtedy na tych bodźcach i reszta jakby przestaje istnieć). A na oczy możesz opaskę (ja czasami nawet w nocy stosuje bo mam latarnie za oknem). Jak człowiek padnięty to idzie się przyzwyczaić, tylko trzeba szukać wygodnych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×