Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy to nocne wstawanie się skończy?

Polecane posty

Gość gość
*piszę o tym, że nie możesz spać w ciągu dnia bo Cię hałasy wybudzają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze kawe pijesz niepotrzebnie i jak jestes wybudzona nie potrafisz zasnac znowu. Ja padalam na.pysk przy kazdej okazji. Moje dziecko w nocy co 2 godz budzilo sie i plakalo 2 godz. czasem 3. Do tego co 2.godz poilam. Wiec jak plakalo to nie zasypialam miedzy karmieniami. Wspolczuje ci ale ja mialam gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie piję w ogóle kawy. Źle się po niej czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze to nie jest pocieszenie, ale mysle ze po ciazy powinno sie szybko zrzucic kilogramy z powodu przemeczenia i niedozywienia (bo i na jedzenie nie ma czasu, dobrze jak chociaz mozna sie napic troche wody, bez jedzenia czlowiek wytrzyma i miesiac, bez wody kilka dni) do tego sa zaparcia i dziecko nie pozwala wyjsc do toalety i silny stres wiec jedzenie odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem masz depresję poporodowa.... Ona ma wiele twarzy.... Zdrowa niewyspana mama zaśnie o każdej porze dnia i nocy, a ty nie dość że nie dosypiasz to jeszcze cierpisz na bezsenność. Rozumiem cię i też tak mialam, doszło do tego że cały czas płakałam. Jeżeli masz jakąś rodzinę lub taką opcję to pojedź np. Do mamy na dwa tygodnie. Potrzebujesz codziennej pomocy, kogoś kto przyjdzie pogada z tobą pobawi się z małym trochę żebyś mogła złapać oddech, to że mąż pobawi się z dzieckiem godzinę wieczorem to nic nie da. Najlepiej jakbyś spała z małym i zanim się rozpłaczę i rozbudzi to już podstawiala mu cyca pod nos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj syn ma 4 i pol roku i ciagle budzi sie w nocy, ostatniej no. 3 razy, ostatecznie przespalam noc razem z nim w jego lozku. Jako niemowlak budzil sie na karmienia do ok 1,5 roku, a teraz sie po prostu wybudza i wola rodzica ale nie zawsze. Pytalam lekarza taki typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja gość z 15:26. Nie porównujcie wstawania dwu latka do wstawania niemowlaka! Trzy miesięczne dziecko płacze trzeba JE nakarmić przewinąć itp potem uspac na nowo! To nie jest tyle pracy co z dwu latkiem ktorego przykryć, podać picie,smoka itd. Po godzinnym usypianiu niemowlaka człowiek inaczej się czuję niż po 10 minutowej pobudce do dwu latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja odpowiem dzieci zaczynaja mniej wiecej normalnie spac ok 10-12 mca zycia i wtedy dopiero zaczniesz sie wyspiac, bywa ze juz pol roczne dziecko przespi cala nio, takze spokojnie jezeli 3 mca minely to teraz juz bedzie lepiej oby do 6 mca a pozniej moim zdaniem najlepszy czas czyli 6-12 mcy to jest najelpszy okres z calego dziecinstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, wszyscy maja ochote cie tu zgnoic, ale to juz taka tradycja kafeterii. Moje dziecko od urodzenia do zakonczenia karmienia piersia po 12 miesiacu zycia budzilo sie 4-9 razy w ciagu nocy. zakladajac ze syn spal mi te 11-12 godzin, pobudki byly co 40-90 minut. maz nie kwapil sie do tego zeby wstawac, nawet wtedy gdy ograniczylam nocne karmienia do jednego. Bylam wykonczona tak jak ty, problemy z wlasnym zasypianiem tez mam (nie potrafie spac w dzien). I nie byla to zadna depresja, pokarmu mialam duzo, dziecko zupelnie zdrowe. Probowalam milion sposobow na to zeby syn spal dluzej, nic nie dzialalo. Jak przestalam karmic piersia zupelnie, przestal sie budzic (moze 1 max. 2 razy w nocy i to nie zawsze). Ale czasu bym nie cofnela, i nie zaluje ze karmilam rok. Rozumiem co przezywasz, ja bylam na skraju wyczerpania psychicznego. Wszyscy mieli to gdzies, nikt mi nie potrafil badz nie chcial pomoc. Ale przezylam to. Taki typ dziecka, nic tu sie nie wyczaruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ok.7-8miesiąca. Później karm kaszką na noc i będzie przesypiać noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie narzekaj, zrób sobie kolejne, a jak dalej będziesz narzekać, no to trzecie, i tak do upadłego aż padniesz na twarz ze zmęczenia i przestaniesz narzekać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze chodz szybciej spac, razem z dzieckiem np o 19? Wtedy nawet jak sie obudzisz na karmienie o21 to powinnas nadal byc w stanie zasnac. 2 h snu... to wszystko? Raczej nikt by nie byl w stanie funkcjonowac. O ktorej chodzisz spac? Okol polnocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ma 5 miesięcy i je o 21:00, a potem po 5:00;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzę spać po 20, tak jak mały i jak mnie wybudzi o północy to już potrafię nie usnąć. Dzisiaj nie śpię od 3 w nocy już :( Probowałam wczoraj z tym białym szumem w słuchawkach i opuszczonymi roletami w sypialni ale odgłosy ulicy i tak się przebijały przez szum, a jak dałam głośniej to mi już sam szum przeszkadzał. Nie mam do kogo pojechać, moi rodzice mieszkają ponad 400km od nas, poza tym pracują, a teściowa nie żyje. Mąż zajmuje się dzieckiem od 15 do 20, przynosi mi bo tylko na karmienie, ja w tym czasie ogarniam jakiś szybki obiad i bo zjadłam i mogłabym się przespać ze 2h ale tak jak już pisałam - nie umiem spać w dzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widze teraz swoje wygodnictwo ,nie będzie dzieci ,wole spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi po 6 tygodniu życia budziła się tylko raz w ciągu 10h snu, a ok. 4 msc przestała. I wtedy przestałam jej dawać w nocy jeść. Czasami się budzi i gaworzy sobie, ale nawet nie wstajemy do niej i sama usypia. Tylko, że my na mm prawie od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz się wykończyć i chodzisz nie wyspana, to pewnie też nie masz siły na zabawy i uśmiechy, a i rozdrażnienie dochodzi. Rozumiem to, dlatego może odciągaj mleko i niech mąż w nocy pomaga, albo przejdz na tydzien na modyfikowane i zobacz czy lepiej, w tym czasie odciagaj zeby laktacja nie zanikla. Wyspana, szczesliwa mama to szczesliwe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż wstaje w nocy do małego ale to i tak nic nie daje bo ja i tak się budzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję ci , moja córka ma prawie 3,5 roku , bylismy prawie od początku na mm szybko zaczęła przesypiać noce budziła się tylko raz na jedzenie , w wieku około 1,5 roku znowu zaczęła się budzić ze 2 razy i potrafiła nie spać 2 h , po 2-3 miesiącach znowu spała ładnie a potem koło 2,5 roku znów pobudki ( córka jest alergikiem budzi się z powodu wiecznie zatkanego nosa w okresie jesień zima) teraz ma prawie 3,5 roku i od 3 miesięcy znowu się budzi czasem raz na krótko czasem 2 razy , czasem zasypia szybko czasem nie spi z 1,5 godz. (ma wiecznie zatkany nos i AZS :( jest mi ciężko bo pracuję kiedyś też jak mnie obudziła nie mogłam zasnąć brałam nawet różne tabletki uspokajające , teraz albo zasypiam od razu jak ona zaśnie albo nie mogę usnąć ale nie przejmuję się tym , nie prześpię jednej nocy to odeśpię w następną dodam ze pracę mam wymagającą koncentracji czasem dzwonią klienci z zagranicy także lekko nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co autorko śpisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko ja mam dokladnie tak samo.Moja mala skonczyla 4 miesiace i tez sie budzi co 2h w nocy na karmienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ona spi ze mna.Karmie ja na spiocha i zasypia,a ja razem z nia.To naprawde wygodne rozwiazanie.Sprobuj w ten sposob.Albo moze podaj na noc mm,moze dluzej pospi.Ja tak probowalam,ale moja mm nie chciala pic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anka87 dziś Ja w ten sposób karmiłam 2 lata. To rzeczywiście wygodne. Niestety potem ciężko dziecko oduczyć jedzenia przez sen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie śpię :( pisałam już, że na śpiocha nie dam rady bo śpię niespokojnie, rzucam się po łóżku i boję się, że coś małemu zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak maluch teraz śpi to ty też szybko do łóżka weź jakieś tabletki bez recepty na uspokojenie i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie usne w dzień, już to pisałam. A te ziołowe tabletki nic nie dają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy sie nie skonczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka87
Autorko mysle,ze instynkt macierzynski dziala i nawet jak spisz niespokojnie to nie zrobisz dziecku krzywdy spiac z nim.A probowalas odciagnac mleko i dac mu z butelki.Moze jak wypije te 120 czy wiecej to dluzej pospi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc 11:16 tez wszyscy mi mowia,ze pozniej bedzie ciezko ja oduczyc spania ze mna,ale narazie tak mi najwygodniej :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po butelce jest to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×