Mąż na Wigilie chce piwo bo ugiełam sie aby były mocniejsze trunki mam dość

gość dziś Sprzeciwiałabym sie kategorycznie. Wszystko jest dla ludzi ale w odpowiednich okolicznościach. I tak wino na wigilię jak najbardziej i tak jak napisałaś likierek również, nawet pare kielonków wódki dla teścia czy męża. Ale piwo ? Nie, nie. To psuje klimat całkowicie. Atmosfera świąteczna zdycha w jednej chwili przy takich widokach. Piwo jest dobre ale na grilla albo na oglądanie meczu z kolegami, na atmosfere niezobowiązującą i mocno luzacką a wigilia taka nie jest. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXX No ty teraz dałaś popis:O

No troche sie wysiliłaś z tą elegancką formą podania piwa. Może coś z tego będze. Nie zaszkodzi spróbować. Choć jest to bardziej eksperyment niż sprawdzona przez dziesiątki lat zasada, coś jak perły do dżinsowej kurteczki. No ale próbuj jak tak bez tego piwa nie możesz żyć. Tak czy owak wesołych świąt

16:14 Łohoho locha to ma głownie obowiązki jak chodzi o wigilię, ale knur to musi mieć wolność. Jego obowiązek to co najwyżej kupić karpia

gość dziś Wielbicielko eleganckiej wódki - jak pisałam, ja nie piję. A Ty poczytaj sobie o piwie grzanym skoro to dla Ciebie taka niesamowita nowość i wtedy zabieraj głos w dyskusji :)

A dla mnie kazdy , kto nie potrafi w czasie spedu rodzinnego czy jakiejkolwiek uroczystosci , nie pic alkoholu , to alkoholik i tyle Inne niz " eleganckie " rodzaje alko " psuja atmosfere "... Do ryby winko, do sledzika wodka.. Bo tak wypada , pasuje i argument zycia- elegancko !! Dlaczego nie postawicie juz tej flachy na stole i nie walicie z kielonkow ? Pod pierogi, pod barszczyk, pod opłatek, pod sledzika, pod kapuste .. Nie zalujcie sobie, wszak mozecie wszystko ! Nie potraficie jedynie powstrzymac sie od picia alko w jeden dzien w roku.. Ale przeciez kieliszek wina to nie alkoholizm ! Nie, ale niemoznosc powstrzymania sie od jego wypicia juz tak ! I nie najwijajcie tu o oprawie swiat.. Swiateczna atmosfera nie tworzy sie akloholem ! Ale jak widac Polacy bez tej "swiatecznej atmosfery " nie potrafia sie obejsc..

16:14 a dlaczegóż to? :) Popis to raczej własnie piwo we wigilię. Ale kto przegada buractwu?

piwo grzane to raczej też do knajpy pasuje, sorry..

gość dziś 16:14 a dlaczegóż to? usmiech.gif Popis to raczej własnie piwo we wigilię. Ale kto przegada buractwu? XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Coś mi się zdaje, źe ty już dzisiaj obaliłaś pół litra, bo gadasz jak potłuczona. Pij, pij tą elegancką wódkę, na zdrowie

16:28 Hej to ja od elegancji. Tu cię zaskoczę. Ja wcale nie pijam alkoholu.

Niektórzy to tu ochlali kilka barył piwa. Nie chce myślec co bedzie w wigilię jak wy już planujecie

Ale się ubawilam :D Tym postem. Ludzie jakie Wy macie problemy .. Człowiek ma prawo odpocząć w święta i się zrelaksować w gronie rodzinnym. Niech się napije czego chce, co za problem. A Ty autorko nie przejadaj się tylko na święta przy stole, bo to grzech obzarstwa ;) Wesołych Świąt ! :)

gość dziś 16:28 Hej to ja od elegancji. Tu cię zaskoczę. Ja wcale nie pijam alkoholu. xx A ja i owszem.. Tak gdzies z butelke na rok..Wina swojskiego. I na pewno napije sie nalewki czy likieru w NIEDZIELE , a nie w wigilie.. A do kosciola nie mam zamiaru isc :P

Autorko niech mąż wbije do mnie. Napije się chłopina piwka bez obawy, że go z teściową zagryziecie podczas gdy ona będzie rozpracowywać pół litra

Piwo na wigilię?? ZDECYDOWANIE NIE!!! Ile tego trzeba wychlać żeby sie zdrowo naprać - z 5 litrów!! I do tego jeszcze żarcie trzeba zmieścić... Nie to co wódeczka - 0,7 styka. Można sie zdrowo na biały obrus podszyty siankiem wyrzygać... I na pastece sie śpiewa.... ;):)

Autorko, a może zamiast czepiac sie męża, to dałabys mamusi w prezencie świątecznym karnet na zajęcia w klubie AA?

W Wiligię pija się tylko czerwone wino (bo nie ma na niej ciast, poza makowcem pod koniec kolacji), a nie likiery i wódkę, a już tym bardziej piwo. Co wy macie za dom?

Wigilię*

ahhh i ohhh a caly narod niemiecki i belgowie (ci ostatni zwlaszcza, od kiedy w tym roku ich piwo zostalo wpisane na liste Swiatowego Dziedzictwa UNESCO) zasiada do wigilii pijac piwo i gdyby wiedzieli jak zapijaczone polaczki strzepia nerwy czy i co pic zeby ELEGANCKO wygladalo na swiatecznym stole, podczas gdy obiad i wino za 15 zl ewentualnie wodke z pseudo krysztalowych literatkach okrasza zwykla porcja jadu skierowana ku tych nieobecnych (bynajmniej nie przy stole ale wciaz jak najbardziej zyjacych), to pewnie bardzo by sie usmieli :D

Twój wpis jest auto-rasistowski bo: - nie każdy Polak pije (w ogóle, nawet okazjonalnie, a nie w sensie, że w za dużych ilościach) - nie każdy Polak interesuje się życiem innych ludzi (z nieobecnymi włącznie) - nie wszystko co zachodnie jest warte naśladowania, ani też nie każdy Belg czy Niemiec pije (patrz punkt pierwszy) Przykro mi, że wyrosłaś w takim niereprezentacyjnym środowisku i projektujesz wyniesione z domu wzorce na cały przekrój społeczeństwa, ale musisz zrozumieć i zaakceptować, że nie wszyscy są tacy jak twoi bliscy. Peace out!

No u mnie w domu na święta pija sie wódkę stawia na stole i nie jestesmy patologią po prostu lubimy jak szumi nam w głowach łatwiej wtedy rozmawiac.

do goscia dzis o u nas w Wigilie pije sie od hmmm prawie rana:) , no moze nie od switu ale jak juz goscie okolo 12-13 zjezdzaja to zaczynamy posiedzenia od piernikow z serem plesniowym (pepparkaka med ädelost) oraz popijamy grzany Glögg ( vino 15%) w malutkich kieliszeczkach z uszkiem koniecznie z dodatkiem rodzynkow i migdalow do wigilijnej kolacji dziec***ija julmust a dorosli julöl - ciemne mocne piwo , do sledzia koniecznie specjalna wodka przyprawiona -snaps

Pijackie d****i

To ja mam pytanie, czy w wigilie powinno się pić? (Tradycyjnie obowiązuje post... od potraw mięsnych, stąd karp na wigilię, ryba po grecku, pierogi z kapustą i grzybami itp.) Drugie pytanie, od której godziny pijecie w pierwszy i drugi dzień Świąt? :P Trzecie pytanie, skąd przeświadczenie, że w pierwszy i drugi dzień można "poluzować?" (Prawdopodobnie stąd, że... nie można w Wigilię). :P Po drugie, tak jak mówili poprzednicy, jak mąż nie lubi wódki czy wina, niech przeleje sobie piwo.

gość dziś u nas w Wigilie pije sie od hmmm prawie ranausmiech.gif , no moze nie od switu ale jak juz goscie okolo 12-13 zjezdzaja to zaczynamy posiedzenia od piernikow z serem plesniowym (pepparkaka med ädelost) oraz popijamy grzany Glögg ( vino 15%) w malutkich kieliszeczkach z uszkiem koniecznie z dodatkiem rodzynkow i migdalow do wigilijnej kolacji dziec***ija julmust a dorosli julöl - ciemne mocne piwo , do sledzia koniecznie specjalna wodka przyprawiona -snaps xx Gosciu czyli mam przejmowac tradycje picia kraju , w ktorym obecnie mieszkamy ? Tradycje spedzania swiat ? Cóz, musialabym łoic cidery lub piwo juz od piatku po południu, siedziec z towarzystwem po pubach i wcinac indyka zapijajac znów ciderem lub piwem, wódka.. A swieta spedzac po restauracjach, pubach i zamawiac żarcie na wynos :P Chyba jednak podziekuje :)

Polacy są żałośni :O Nic dziwnego, że śmieją się z nas. Wy bez alkoholu jesteście sztywni jak cholera, a jak już wypijecie wydaje wam się, że jesteście zabawni. Tylko wam się wydaje pijusy.

Nigdy w historii ani mojej, ani meza rodziny nie piło sie alkoholu w Wigilie (!!!), a w Swieta ewentualnie troche wina, ale kulturalnie i tez nie zawsze. W Wigilie pije sie kompot z suszu (suszone owoce + aromatyczne przyprawy, imbir, gozdziki), a do ciast podajemy kawe i herbate. Odkad pamietam, picie alkoholu w Wigilie było kojarzone w moim regionie z patologia i brakiem umiaru oraz nieposzanowaniem tradycji.

". Ja mogę wkręcać że ubranie rajstop do sandałow jest technicznie przecież podobne do szpilek które uchodzą za eleganckie" Skoro już jesteśmy przy elegancji.... "Ubieranie" czegokolwiek jest nieeleganckie. Można się w coś ubrac albo coś założyć. Ubrać można choinkę albo drugą osobę.

Dziwnie tak trochę pic piwo do Wigilii, a może jakby je wlac do jakiegoś dużego kieliszka od wina albo szampana, wtedy by dobrze wyglądało?

Do goscia z wczoraj Alez absolutnie nie musisz niczego przejmowac , znam duzo polakow co niczego nie przejeli , zadaja sie tylko ze soba, kupuja tylko w polskim sklepie i mowia tylko po polsku . No u mnie trydno bylo by nie przejac tradycji ze wzgledu na meza i jego rodzine , raczej byli by niezle zszokowani gdybym powiedziala ze teraz mamy post , kochani bedziecie siedziec glodni az do wieczora o szklance wody ana kolacje zjemy rybke ktora w waszym kraju uznana jest za niejadalna oraz najemy sie kiszonej kapusty i zupy z burakow . Moja mama jest u nas co drugi rok , wtedy wigilia jest mieszana ale nawet ona chlapnie z tesciem grzanca czy kielicha do sledzika wiec dla mnie robienie afere o piwo czy wino czydobra wodke na Wigilie jest mocno przesadzone

przecież w Wigilie nie pije sie alkoholu! pierwsze słyszę żeby pić,szok jak dla mnie.