Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego płaczenie przy oświadczynach? Bo tak się cieszycie, że będziecie matkam

Polecane posty

Gość gość

matkami? Bo i tak zamierzacie kochać dzieci bardziej, małzestwo jest uzytkowe, wiec nie uwierzę, że płaczecie z miłości do chłopaka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obecny
najczęściej odrzucają i dają tak zwanego 'kosza' , dopiero po kilku tygodniach od tego FAKT-u ZACZYNAJĄ się zastanawiać nad sensem 'oświadczyn' , gdy już facet w tym czasie wypatroszył kilka koleżanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się rozbeczała,bo to dla mnie byłby kierat gdybym się zgodziła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heloiza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja płakałam dlatego, że nie taki jest chyba wzorzec kulturowy. Wszystko nastawia CIę, ze to będzie chwila wzruszająca. Nie spodziewałam się tego gestu po swoim facecie, kochalam go zwyczajnie, a nie jakoś mocno, tyle, że długo razem byliśmy i była już pora. I tak, sądzę, że bardziej cieszyłam się, że nastąpi jakiś nowy etap- mieszkanie, malowanie domu, własnie rodzina itd. Bo już długo była jedna wielka stagnacja, praca, dom, praca, dom. Szybko podekscytowałam się nowymi zmianami i zapałałam nowym entuzjazmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* miało być, że taki właśnie jest wzorzec kulturowy. I tak, oczywiscie, dzis bardziej kocham dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu ze wzruszenia, że marzenia się spełniają :) 🖐️ Pozdrawiam życząc wielu takich wzruszeń :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po 9 miesiącach co z tego zostaję?;-p macie nowy obiekt wzruszen...dla mnie żenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślisz, że Twoja Matka nad Tobą się nie wzruszała? Czy też może myślała o Tobie - tak jak Ty tutaj piszesz: żenada ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chore jest to co piszecie. Facet to nie zwierzę, które ma zapłodnić. Jak można nie kochać męża? Jeśli jest dobrym facetem to dlaczego idzie w odstawkę? Jestem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i widzisz? temat o zareczynasz, a te już sie dziećmi wzruszają...Czyli do faceta per se nic nie czujecie, nie cieszycie się, że oto spędzicie z kimś życie, tylko, że wreszcie dzieciaka będziecie miały do rozpuszczania;-//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w temacie jak byk jest o dzieciach, sama o tym piszesz helo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
UWAGA !!!! kretynka heloiza wróciła z psychiatryka! nie odpisywać na jej durne tematy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×