Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Kiedy to się skończy?

Polecane posty

Gość gość

Cześć. Piszę tego posta, gdyż może ktoś ma/miał taki problem jak ja i ma jakieś rady...I muszę się komuś wyżalić. Jestem młodą dziewczyną. Po śmierc***ewnej osoby wpadłam w depresję. 2 lata leczenia, udało się. Ale krótko cieszyłam się zdrowiem psychicznym. Zaledwie po roku zapadłam na nerwicę lękową. Depresja przy niej to było jeszcze nic...Głównym lękiem jest śmierć. Boję się jej każdego dnia. W każdej minucie przeżywam ogromny strach. Że to już koniec, że umieram. Podczas najgorszych ataków lęków potrafię nawet mdleć. Z domu już wychodzę tylko w nagłej konieczności. To już nie życie, to cierpienie...Miał ktoś tak? Macie rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×