Nie jestem gotowa na seks

teraz tak sobie mysle, ze w ogole za szybko chyba to wszystko sie potoczylo u nas. to wszystko wina tego, ze pawel mieszka 60 km ode mnie, przyjezdzal czesto wieczorem po pracy, wychodzilismy gdzies ze znajomymi, a wiadomo ze w srodku nocy po kilku piwach nie bedzie wracam samochodem, takze zostawal u mnie, a wiadomo ze spadnie w jednym lozku sprzyja intymnym sytuacjom, potem byly urodziny kolezanki, tez nocowal u mnie itp. i jakos sie tak potoczylo. moze nie to, ze zaluje, ale jestem pewna, ze jakby byl na miejscu to na tym etapie chodzilibysmy do kina, na kawe, na spacery i bylibysmy na etapie trzymania za rece i calowania, a nie tego, co jest teraz, chociaz tez moge sie mylic...

Jak nie jestes gotowa to tego nie rób i tyle

Wbrew wizji kreowanej przez media, większość kobieta jest gotowa do seksu w pochwę dopiero w wieku 30 lat. Reakcje autorki tematu są zatem całkowicie normalne i naturalne. Jeżeli do seksu dochodzi wcześniej, większość kobiet odbiera go jako przeżycie traumatyczne i złe.

Kobiety spowodowaly swoja rozwiazloscia ze mezczyzni nie czekaja dluzej niz 2 tygodnie na seks. Jesli ne jestes rozwiazla to bedziesz cierpiec przez inne kobiety.

Dokładnie. Ja się nie dziwię trochę chłopakowi ze jemu i tego bardzo brakuje i ze już by chciał bo wcześniej mówił że propozycja seksu wychodziła najczęściej od dziewczyn z którymi był. Sam twierdzi że po prostu przyzwyczaił się że seks jest od razu na dzień dobry i teraz trudno mu zrozumieć że ze mną tak nie ma i nie będzie.

23 latek to szczyl który chce tylko zaliczyć 27 letnią dziewicę. W tym wieku dziewictwo to podobno rzadkość :-) Dziwię się że mu loda robiłaś ? sama tego chciałaś

Droga autorko Uprawiasz już seks. Oralny. I to jest seks nie pieszczota. Może pomyśl o analnym? Bo widzę że Ty panicznie boisz się ciąży - rozumiem, że nie masz dostępu do żadnej antykoncepcji??? Drugim problemem jest gloryfikowanie przez Ciebie błony dziewiczej. Do Twojej wiadomości - nie, nie dostaniesz nagrody za zachowywanie jej. Nie jesteś lepsza ani bardziej wartościowa przez to że ją masz. Dorośnij :-)

jeżeli dla faceta seks jest na pierwszym miejscu należy go kopnąć w d.....

ok, do pewnego momentu fajnie grałaś, ale jak d*******as o tym lodzie i analu to juz było widac ze to MARNE PROWO

Tak sama tego chciałam. Jak pisałam wcześniej spróbowałam z własnej woli i5 spodobało mi się to. Przed zrobieniem loda nie miałam jakiś wielkich oporów może dlatego że już wcześniej to komuś robiłam. Pewnie z seksem byłoby podobnie. Pamiętam że jak robiłam loda po raz pierwszy to zbierałam się do tego miesiącami i trudno się było przełamać tak jak teraz do seksu. Co nie zmienia faktu że nie warto robić nic na siłę bo nie chce aby mi zostały jakieś przykre wspomnienia. Nie uważam żeby on chciał tylko mnie zaliczyć. Bardziej już uwierzę że jest młody głupi i z innymi nawykami niż ja.

Robienie loda facetowi to BEEE dla mnie to upokorzenie kobiety, jak później całować kobietę jeżeli penis i sperma była w jej ustach. Ja czuję obrzydzenie :-(

młody i głupi i nie chciałby zaliczyć 27 letniej dziewicy :-) 27 latki głównie zaliczają panienki :-)

To jakis puszczalski, pewnie innym wsadzal w doope a ty mu teraz lizesz oblesnego kootasa :D Smacznego:D

Żałosny temat, obciąga byle komu a tu się kryguje i ma się za nie wiadomo kogo.

wsadzanie w pupę to jeszcze większe obrzydzenie, nie rozumiem jaką przyjemność odczuwa kobieta mając penisa w odbycie ?

Niegotowa89 wczoraj akurat loda mu robie sama z siebie, bo sprowalam (sama tego chcialam) i mi sie spodobalo, takze nie ma problemu. co do seksu analnego, to jedno z moich najwiekszych marzen jezeli chodzi o seks w przyszlosci, wiec chetnie tez tego sprobuje, ale wszystko w swoim czasie. na pewno nie w tym momencie. X Autorko jestes gejem, ze twoim marzeniem jest wsadzanie w doope? :D

widze, ze niektorych tutaj juz za bardzo ponosi. nagle wszyscy tacy swieci i bez skazy, moze same dziewice i prawiczki w temacie sie wypowiadaja... bez komentarza nie rozumiem tej burzy wywolanej seksem oralnym, bo jak pytalam kiedys nawet 2 bliskich kolezanek to tez same mowily, ze na poczatku zdecydowaly sie na teks oralny a dopiero potem po jakims czasie na zwykly, wiec ja nie widze w tym nic dziwnego, a tutaj po waszych wypowiedziach wychodzi, ze ja jakas nienormalna jestem... nie, nie jestem mezczyzna, po prostu czytalam kiedys, ze seks analny jest bardzo przyjemny stad ta mysl, ze kiedys kiedys moglabym sprobowac.

A gdzie mówiła że byle komu? Była w dwóch związkach i z tymi chłopakami robiła (w tym jeden obecny), a nie że z każdym gdzie popadnie czy zna czy nie :D

masakra, bylam w 5 zwiazkach, gdzie najdluzszy trwal kilka miesiecy a z innymi to bylo raczej tylko takie spotykanie sie (nic wiecej oprocz calowania, przytulania itp z nimi nie robilam) loda robilam tylko temu poprzedniemu z ktorym bylam dluzej i obecnemu. ale wy i tak wiecie swoje i dorabiacie niezle teorie ;)

Nie zdziwię się jak linczuję tu kobiety które wolałyby i spać z 10 obcymi facetami ale dostać między nogi niż jednemu, własnemu zrobić loda, no taki wniosek się nasuwa :D Przecież nikt ich nie zmusza, każdy robi co lubi. Dziewczyna nie pisze że jest błogosławiona i należy ją czcić, ma włąsne postrzeganie i ma do tego prawo, no co z tego że inni się z nią nie zgadzają? Ma posłuchać debilnych rad i kupić wibrator bo kogoś na forum w oczy kole że lubi seks oralny a zwykłego jeszcze nie miała i to wielkie zboczenie? hehehe

dobrze powiedziane. jestem w szoku troche po tych wypowiedziach, bo teraz naprawde wychodzi na to, ze lepiej jak dziewczyna ma 10 partnerow w seksie, niz jak jednemu zrobi loda. a hipokryzja niektorych to juz siega zenitu. loda potencjalnie chcialby kazdy mezczyzna, ale najlepiej zeby jego partnerka nikomu nigdy wczesniej go nie robila. malo wykonalne, chyba, ze bedzie szukal w gimnazjum. zrobienie loda to byl wedlug mnie taki zastepnik normalnego seksu do czasu az podejme decyzje, ze jestem gotowa. chcialam zeby chlopak mial jakas przyjemnosc bedac ze mna, to wszystko po prostu...

Mam własną teorię. Najbardziej ten temat przeszkadza tym co nie robią lodzika swoim facetom (w ich mniemaniu tak robią tylko panie za opłatą i nie potrafią zrozumieć że niektóre kobiety mają z tego przyjemność). Po drugie najbardziej przeszkadza tym którzy próbują wyśmiać dziewictwo (podważając decyzję autorki o poczekaniu w tej kwestii, wyśmiewają, ponizaja), hmm może płaczą nad bezmyslna utratą własnego, bądż zazdroszczą że dziewica może byc atrakcyjniesza dla panów? Autorko słuchaj siebie bo tylko Ty siebie znasz. Zadna wypowiedz z tego forum nie decyduje o Twej wartości. Masz takie a nie inne postrzeganie i takie potrzeby, dlaczego masz się obcym tłumaczyc?

masz racje, pytalam o rade, a temat zszedl na zle tory... napisalam tu, bo myslalam, ze moze ktos byl w podobnej sytuacji albo doradzi jak z chlopakiem rozmawiac, aby temat zostal wyjasniony i bysmy sie dobrze zrozumieli. chyba po prostu jeszcze raz przy najblizszym spotkaniu porusze ten temat i postaram sie jasn wytlumaczyc jak ja to widze, porozmawiac o jego odczuciach, antykoncepcji itp. i zapytam, czy taki "wyzerbany" seks sprawialby mu przyjemnosc. chyba lepiej troche zaczekac i miec pelna satysfakcje z tego, niz zyc w poczuciu, ze dziewczyna "dala" dla swieteg spokoju. przynajmniej ja to tak postrzegam i to mu powiem.

teraz to juz mam niezly mętlik w glowie ;/

autorka aleś Ty głupia :-) 23 letni ogier chce cię zapunktować a Ty myślisz że to jakaś miłość.

i co dalej dziś- a skad taka pewnosc, znasz go? rozmawialas/rozmawiales z nim? wiesz jak na co dzien nasz zwiazek wyglada? nie wiesz.

nie uwazam, ze to milosc, bo ja tez go jeszcze nie kocham, za wczesnie na prawdziwa milosc, teraz to jest co najwyzej zakochanie

i co dalej dzis - mowi zapewne o tym co on by zrobil na miejscu chłopaka :) 23 lata i ogier hahhahaha, jakby wiek mówił o wszystkim :D no jakby mial 25 to juz nie byłby zapewne ogierem hahaha

niegotowa89 Aleś TY GŁUPIA :-) widziałaś 20 - sto parę latka który nie myśli ptakiem :-) jeżeli taki ptak tylko gada o seksie i stosunkach seksualnych to co można myśleć o nim ?? jedno w głowie przelecieć i wsadzić penisa w pochwę z błoną :-) Za to on Cię kocha fiutem :-) Czego nie znajdziesz sobie rozsądnego 30 latka który nie myśli tylko fujarą słonia Trąbalskiego :-)

Byłam z dwoma mężczyznami obaj koło 30... Ich zachowanie to porażka. Nie będę opisywać tego i wracać do tych wydarzeń Ale uwierz że cyrk z jednym z nich ciągnął się 2 lata po naszym rozstaniu. Także doświadczenie mnie nauczyło ze starszy nie znaczy mądrzejszy. Ten obecny w wielu kwestiach wydaje mi się bardziej dojrzały od nich.