nie mam się gdzie podziać z dzieckiem

17.31 wypłata plus jeden tysiąc gdyby tak było to już by mnie tu nie było. mając wypłatę tracę 500 plus i resztę swiadczen

Przedwczoraj bylo ci bardzo zle dzis juz dobrze. I tak cale zycie bedziesz miala. Nic ci ten swoj koncik nie da . lepszy wynajem niz zj****e zycie i placz w swieta. Duzo tu rad bylo dobrych ale nic ci nie odpowiada.

ty w ogole nie myslisz racjonalnie , po cholere temat zalozylas ? wyprowadzic sie nie chcesz, ale o zycie wasze sie obawiasz a za chwile piszesz ze brat nie taki zly , matka jak piszesz tez nie jakas ostatnia , z dzieckiem krecisz , raz ze sie nie chce wyprowadzic; raz ze ma chorobe autoimmunologiczna; raz ze ciezka niepelnosprawnosc a jak juz nikt nic nie rozumie i zaczynasz zbierac becki to na wszystkich najezdzasz gratuluje prowokacji na 12 stron

17.31 wypłata plus jeden tysiąc gdyby tak było to już by mnie tu nie było x kochanienka gdybys obawiala sie o zycie swojego dziecka i swoje wlasne to bys gola i wesola s*******ala z domu

autorko sama z siebie robisz potencjalna ofiare a nie dostrzeglas ile tu osob na swoj soposob probowalo ci pomoc? Tak, tak, bla,bla raz zdarzylo sie pobicie zdarzy sie jeszcze-czego ci nie zycze. Ten dom to zlo, ja tez z takiego wyszlam i tam nie bedzie dobrze.

No to powiedz że chodzi o 500plus i te świadczenia...A jak się 500skończy to już żebranie ci zostanie,bo przecież szczytem dorosłości jest siedzenie z rodziną rodzicom na karku całe życie. Bo przecież z chorym na schizofrenie mają za mało kłopotów.

dlaczego wg ciebie nie dostrzeglam żadnych rad?

Bo kazfa rade scinasz. Sprawdzilas olx jak ktos 2godz temu ci radzil?

Dlatego że jesteś p******a i zamknij już ten pysk.

Co teraz robisz? Szukasz jakieś pracy czy siedzisz z założonymi rękami?

To w czym ty masz k***a problem, pasuje ci mieszkanie z dzieciakiem w tej jaskini to sobie mieszkaj i już nie spamuj tym j******h wątkiem na głównej głupia piczo

dzisiaj sprawdze oferty na olx i mam zamiar pojsc stad bo tu nigdy nie bedzie zdrowej atmosfery, macie racje

autorko, polowa domu zawsze bedzie ci sie należała, o to sie nie martw, ze jak sie wyporowadzisz, to stracisz majatek. Idz stamtąd - wielokrotnie to potęgi entej o tym pisano i ja w złości - nie narazaj siebie ani dziecka i nie mow o traumie, ktora sprzedasz dziecku w zwiazku w wyprowadzka, bo to nie prawda. Traume ma ono teraz! albo bedzie mialo w krotce gorszą. Wez sie w garść. Tez duzo przeszlam w zyciu - horror moglabym napisac, nie żartuje - najpierw poukladaj sobie w glowie, oszczedzaj ile sie da - tylko nie na jedzeniu pamietaj! Oby nie bylo za pozno,bo kase mozesz zdobyuc zawsze, mozesz stracic i znow zarobic, ale zycia, zdrowia nie kupisz ot tak. Zapłać pare groszy na portalu randkowym (nie, nie żartuje) poszukaj sobie facetA na randke, a moze na zycie). Samej w pojedynke jest w zyciu ciezko, ale jak dopisze Ci szczescie, to pouklada Ci sie szybciej niz myslisz. Z tą randką to jak się "ustatkujesz" :) życze Ci szczescia, szczescia, szczescia i jeszcze raz zdrowia! Wez sie w garsc, naładuj pozytywnie bo to najwazniejsze i nie biadol juz bo to pogarsza tylko sytuacje. A jesli ktos stad chcial Ci pomoc materialnie (nie mowie o pieniadzach, tylko o mieszkaniu) to sprawdz to, umow sie z ta osoba, bo sa i ludzie dobrzy, nie tylko żli pamietaj.

Też mieszkałam w toksycznym domu(u rodziców) uciekałam gdzie mogłam :/ wstyd było mi pójść do samotnej matki,zazwyczaj o 14 wychodziłam jak ojciec wracał z pracy a wracałam 22-23jak spał.. najgorsze były minusowe temperatury odpadały długie spacery bo w lato chodziłam na basen,na spacer itp. Lecz gdy wracałam moje dziecko słuchało ,że jestem zerem..nikim,złą matką. Po długich poszukiwaniach wynajęłam pokój u dalekiego znajomego płaciłam 200-300zł/mc(czasami nic) znalazłam pracę a dziecko poszło do przedszkola.po roku poznałam mojego obecnego męża i zamieszkaliśmy razem.Teraz jest już dobrze,rodzice skomlą o spotkania ale widzimy się raz na pół roku (oni udają, że nic się nie stało) ! Mąż wie jak było mi ciężko i wspiera :) dzisiaj dziękuję sama sobie,że podjęłam decyzję o przeprowadzce chociaż na początku warunki były średnie(brak ogrzewania i zepsuty junkers) musiałam kupić kaloryfer i ubieraliśmy się ciepło ale spokój psychiczny jest najważniejszy!

A ja sie zastanawiam co to za choroba auto? Ja tez choruje i przy autoagresji najwazniejsza jest dieta. Autorko na co corka choruje?

nie wiem czy poradze sobie sam na wynajmie. o majatek mi nie chodzi ja wiem, ze pół domu zawsze będzię moje a w zasadzie mojej córki. moja córka choruje na łysienie plackowate. pieniadz ebede odkładać od stycznia a myślałam jeszcze o dobudowaniu kilku pomieszczeń mam miejsce z jednej strony domu o zrobieeniu wszystkiego osobno, wejscia łazienki kuchni itd. wtedy spokoj psychiczny mamy zagwarantowany. wynajem tutaj w mojej okolicy to około 100 zł... czy ja dam radę ? sprawdzałam oferty na olx wszystko w miatach wiekszych oddalonych ode mnie sporo km

To ja juz nie wiem co ty chcesz??? Kombinuj jak chcesz ale zapewniam cie ze w tym domu,nawet z osobnym wejsciu spokoju psychicznego nie bedziesz miala.

Autorko, jesli chcesz i Cie stac to rob dobudowki. Tylko, ze nie wiem czy zdajesz sobie sprawe jakie to koszta... moja dobra znajoma dobudowala male, kwadratowe pomieszczenie do domu - jedna sciana byla, wiec budowlaniec mial do dostawienia trzy plus dach, doprowadzenie wody, wykonczenie,mwstawil malutki kominek/piecyk, ta dobudowka ma moze troche ponad 10 m2 - dostawiala i zrobila z nim salonik pielegnacji dla zwierzat. Wiezz ile zaplacila? Ja wiedzialam o sumie 12 tysiecy zlotych, a moze zaplacila ostatecznie wiecej... dlatego tez zejdz na ziemie kobiego, bo twoje plany o dobudowce to rzedy kiludziesieciu tysiecy.

A nie wiem czy to ci zapewni taki komfort - jak bratu cos odwali to bez problemu wywazy drzwi. Po smierci mamy brst pewnie zostanie w domu. Bedziesz mu pomagac, pilnowac leczenia? Bedziesz czula sie bezpiecznie? To, ze czujesz sie rozbita tgo nic zlego, kazdy to mial, ale mam wrazenie, ze nie potrafisz myslec nad skutkami pewnych decyzji. Chcesz zostac tam w domu, bo i tak nie masz srodkow na wyprowadzke, to zostan, ale robienie jakichs dobudowek itp, to sa spore pieniadze i skad na to wezmiesz? Jeszxze sie skonczy tak, ze sie zadluzysz. Nie bierzesz pod uwage, ze w ewemtualnhm szale brat przyjdzie, np z jakims narzedziem i i tak zrobi krzywde. Oby tak nie bylo, ale mozliwosc zachodzi... piszesz, ze kawalerka 1000 zl, jak na miescine bez perspektyw to bardzo duzo, naprawde nie ma nic taniej?poza tym Ty mozezz sie oglosic.

wszyscy macie racje, dobódóeka koszty duze jesli cos mialoby sie stac i tak sie stanie to tez racja. a co do wynajmu tutaj sa takie ceny mała kawalerka 700 zł plus media to nie na kieszen samotnej matki

No fakt ale robienie dobudowki to juz jest na kieszen samotnej matki Dlaczego zalozylas temat nie mam sie gdzie podziac skoro masz i malo tego masz juz konkretny plan na lokum , budowa kuchni dobudowki

kochana śledze temat i sie wypowiadam. Ktos slusznie powiedzial, Ty sie oglos, ze szukasz wynajmu. Zawsze masz prawo za darmo oberjrzec ;) to tak żartem, nikt Cie do niczego nie zmusi. Nie rob dobudówek bo to mija sie z celem. Spokojnie, nie wyprowadzisz sie przeciez juz czy za tydzien, ale pierwsze koty za płoty, jesli podjelas juz jakas decyzje o ZMIANIE! Wg mnie Ty sobie swietnie poradzisz, tylko jeszcze o tym nie wiesz! Wiesz, ze najtrudniej podjąć pierwsze kroki? Ze zniechecic najłatwiej się jest na poczatku? Przegap to i trzymaj sie 1 mysli! wolność. napisz do mnie magdalka małpa windowslive kropka com moze cos razem wymyslimy

Ja bym na Twoim miejscu sie oglosila, ze jestem z dzieckiem i szukam pokoju za niewielka cene, przy osobie starszej i, ze pomoge przy dbaNiu o dom. A jesli nie to staraj sie wyprosic ten lokal socjalny, chodz tam do nich i susz glowe, ze brat jdst chory psychicznie i zagraza.

gość dziś To dobry pomysł.

Już ja znam takie jak ty! Trują dupę wszystkim dookoła, a i tak nic do nich nie dociera.

ja znam taka dziewczynę, której ojciec zamordował brata, matkę i babkę w jednej chwili, palma mu odbiła koleżanka wyszła cało z tego, bo była w pracy wcześniej otruł im psa, spalił samochód i też mieszkał razem z nimi

One wszystkie chciałyby huj wie czego, tak źle i tak nie dobrze. Zrobią sobie dziecko z byle kim, a później żale jak im ciężko!