Gość lato za pasem Napisano Luty 14, 2017 U mnie bardzo intentensyny dzien dzisiaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42 Napisano Luty 14, 2017 Hej dziewuszki Meliska tak 2 tydz 2 fazy sb u mnie- czyli 2 porcje węgli i owoc- ja nieraz oszukuje i zjadam jeszcze garstke żurawiny do owsianki dodatkowo. Plan na dziś -placki twarogowo- otrebowo-cynamonowe - jogurt naturalny, jabłko -zupa pomidorowa z kasza jaglaną -kilka orzechów -sałatka z kurczakiem Nie planuje dzis grzeszyć chyba ,że winkiem do kolacji. Jedna lampka jest dozwolona wiec się okaże ..... Latoza pasem gratuluje 7 z przodu- szalejesz Doczytałam ,że Twoje córki też ładnie chudną- ile mają lat i czy juz mają problemy z wagą czy tak wyszło przy okazji Twojej diety? Pytałam o ta Twoja miske bo ja mam miarkę - bulionówkę ale ona ma 300ml i zastanawiam sie czy nie za dużo? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marina76 0 Napisano Luty 14, 2017 Dziewczynki a jak dopisać się do tabeli....tłuszcz na myślenie mi pada...;) Ja zaczynałam z wagą 82 kg, mam dzisiaj 79,1 a baaaaardzo bardzo chcę mieć 60 kg Marzenia ściętej głowy, ale może z Wami się uda :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka Napisano Luty 14, 2017 HEJ LASKI, u mnie waga stoi na 82 kg.Oczywiście nie poddaję się .DALEJ dietkuje.Dobrze że waga chociaż się utrzymuje.....dzisiaj 2 dzień bez bólu kręgosłupa więc naprawdę się cieszę....zastrzyki pomogły.IDĘ zaraz na aqua fitness.ZJADŁAM na śniadanie 2 jajka z surówką z kapusty.Gratuluję spadków wagi! ja też się nie poddam w końcu musi ruszyć bo chodzę codziennie na basen ćwiczyć i skaczę na skakance ( mój najnowszy zakup).MIŁEGO DNIA! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lato za pasem Napisano Luty 14, 2017 elka 42- moje córcie mają prawie 6 lat i 9 lat, wagowo, ta mniejsza ma tak dwa kilo ponad normę, tzn wybiega te dwa kilo w siatkach centylowych do wzrostu, ale o nią to głownie mi chodzi by słodyczy nie jadła a jadła zdrowo wszystko inne, bo zapycha się wszystkim tylko nie tym co trzeba i boję się,żeby jakiejś anemii nie złapała...dlatego kontroluję ją bardziej by nie żarła głupot a jadła inne jedzonko, jak owoce, jarzyny, kasze, mięsko, ryby, pieczywko ciemne itp itd...schudła przy okazji już 900 gram(daję jej czasem słodycze, ale mniej niż dotychczas, bo wiem,że całkowicie też ich z jej życia nie wyeliminuję :)) -tak więc dzisiaj ma obiecane lody, kiedyś jadła u dziadka ciasteczka dwa , ale już ja ostro pilnuję by nie piła za dużo słodzonych napoi itd, bo jej folgowałam trochę bo szczupła raczej była, ona z wagą nie ma problemów chodzi mi o jej zdrowie bardziej, żeby jadła zdrowo! a ta mniejsza je ale wybrane rzeczy czyli raczej jest takim niejadkiem jedzeniowym i chcę by zaczęła wszystko jeść, jak odstawiłam słodycze tzn jak je ich mniej)to zaczęła jeść inne rzeczy i to mnie cieszy...druga natomiast jest kompletnie inna żre wszystko co popadnie, bez kontroli :) coś jak ja :) po mamusi ;) i z tą już muszę walczyć-tą bardziej kontrolować i cały czas tłukę do głowy co ma jeśc, jak żeby się nie rozpaśc kiedys, teraz już był moment,że wazyła 34 kilo! a ma dopiero niecałe 9 lat! 8 własciwie jeszcze...nie jest gruba jakaś, bo ona duzo ćwiczy, chodzi na gimnastyke artystyczną, jest mocno wyrozciagana, chodzi na balet...ale no boje sie że kiedys bedzie miala problemy z waga jak ja, poza tym lekarka -pediatra mowila mi zeby jej troche jednak zbic ta wage, tak wiec chciałabym by chociaz ze 4-5 kilo jej spadło, zobaczymy czy sie uda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lato za pasem Napisano Luty 14, 2017 i ta starsza to jak napisałam konia z kopytami by zjadła :) ona zawsze głodna jest :)przeciwieństwo małej, która ostatnio miała ochoteę tylko na słodkości, mała też chodzi na gimnastykę artystyczną, także ruszać się ruszają, dbam o to...ale już jest w gorszej kondycji fizycznej, mniej rozciągnięta no i nie taka jak starsza gibka ;) tamta to chodakowska :) mimo większej wagi stoi na głowie, robi szpagaty, nogi za uszy daje i takie tam cuda wyczynia.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lato za pasem Napisano Luty 14, 2017 starsza schudła na razie 700 gram dzisiaj stoi na wadze...pewnie w szkole już podjadła coś słodkiego jak ją znam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42 Napisano Luty 14, 2017 Lato za pasem to fajnie ,że czuwasz i kontrolujesz dziewczyny. Nawet jak w szkole cos podjedzą to nic sie nie stanie ,gdy Ty w domu bedziesz trzymac reke na pulsie- oczywiscie wszystko w ramach zdrowego rozsądku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lato za pasem Napisano Luty 14, 2017 i tak wspólnie we trójkę w domu się motywujemy, mała żeby jadła zdrowo, starsza żeby jadła zdrowo i troszkę z wagi spadła jednak, no a ja to muszę zbić kupę ciała-ale prawdę mówiąc z 70-tka wyglądam dobrze i jak tą wagę mieć będę będę naprawdę szczęśliwa, w lecie miałam około 72 kilo i czułam się fantastycznie nawet w bikini, także na 41 lat to mi wystarczy ;) byle zdrowym być 58 kilo to takie moje marzenie ściętej głowy raczej, ale marzyć warto, może jeszcze kiedyś zobaczę taką wagę u siebie dobra kobiety ja zbieram się do lekarza, od października meczę się z katarem, najwyższa pora go wyleczyć :) a potem już muszę dziećmi się zająć .... a może jeszcze napiszę co już jadłam: śniadanie: pół kromki (bo wieczorem mam w planie 4 gałki lodów w waflu z bitą śmietaną i polewą i posypką-już obiecane całej rodzinie ;)) obiad już zrobiłam i zjem miseczkę kopiatą: makaron razowy plus jabłka, żurawina, banany, masło a potem to nie wiem co na pewno na wieczór te lody ;) i może jajecznicę usmażę jeszcze z kilku jaj z warzywami już bez pieczywa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lato za pasem Napisano Luty 14, 2017 elka- z tym podjadaniem w szkole róznie jest, dzieci przynoszą tyle słodyczy, ja nie dam dadzą inni, ja nigdy nie daję słodyczy, a moja córka zawsze coś od innych dostaje i to mnie czasem wkurza, bo ja walczę z wiatrakami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lato za pasem Napisano Luty 14, 2017 pół kromki jadłam z masłem kiełbasą domową, pomidorem(wszystko z lodówki mi już wyszło ;)-nie dokończyłam dzisiaj dużo tego cukru bo lody i obiad z owocami, ale coś mnie głowa boli nie wiem czy to z tego kataru zatoki, czy z tego,że tego cukru jednak mało ostatnio jem także trochę sobie go dodam do menu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elka 42 Napisano Luty 14, 2017 Wiem jak to jest w szkole dlatego dobrze ,że w domu maja zdrowe jedzenie bo jakby tu i tam to juz kiepsko- no i mają dobre wzorce w postaci mamusi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elcia44 0 Napisano Luty 14, 2017 ---------------------------------------23.01-------30.01---- -06.02- - Lato za pasem164cm(84,5) 80,2 cel 58kg Marina76 (82.0) 79,10 cel 60kg Ardo 173cm (63.1)----------------63.1 ------------------------------cel 57kg Baaaasia 180cm (83.5)-----------82.1------------------------------cel? Basii 165cm (65)-------------------61.1-------------------------------ce l? Czanka 165cm (69.5)-------------69.5-------------------------------cel? Edziaaaaaa Elcia44 172cm(120,10)---------116,4------115.6------------------cel 79 kg Elfka86 165cm (89)---------------88-----------------------------------cel 65kg Elka42 170cm (73.6)-------------73.6--------72,2---------71,10----------c el 65kg Fiale 177cm (77.9)--------------- 77.2--------76.1-------75.5------cel 65kg Goscmyszka 173cm (107.9)-----82----------------------------------cel 72kg Gosckinia160 cm(83)------------ -81----------------------------------cel? Jakobina 169cm (100.5)----------97----------------------------------cel 65kg KKKaczucha 158cm(59)-----------59---------------------------------cel 52kg Mała88x 155cm(90kg)------------90----------------------------------- cel? Meliskaaa 164cm (94.6)----------82-----------------------------------cel? Misialina55 172cm (60)-----------60-----------------------------------cel? Parasole 173cm (77.4)-----------71.1---------------------------------cel? Pola39 Pppkkk 178cm (85)------- --------78-----------------------------------cel? Sabinka10 Ssmanka 175cm (105)------------105,8------------------------------cel 68kg ZielonaPap89 163cm (71.4)- ---65.8--------------------------------55? 177cm 16.12.16 77.9kg cel 65kg 01.01.2016-80,6kg 01.01.2017-71,4kg 01.02.2017-65,8kg cel 55kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elcia44 0 Napisano Luty 14, 2017 ---------------------------------------23.01-------30.01---- -06.02- - Lato za pasem164cm(84,5) 80,2 cel 58kg Marina76 (82.0) 79,10 cel 60kg Ardo 173cm (63.1)----------------63.1 ------------------------------cel 57kg Baaaasia 180cm (83.5)-----------82.1------------------------------cel? Basii 165cm (65)-------------------61.1-------------------------------ce l? Czanka 165cm (69.5)-------------69.5-------------------------------cel? Edziaaaaaa Elcia44 172cm(120,10)---------116,4------115.6------------------cel 79 kg Elfka86 165cm (89)---------------88-----------------------------------cel 65kg Elka42 170cm (73.6)-------------73.6--------72,2---------71,10----------c el 65kg Fiale 177cm (77.9)--------------- 77.2--------76.1-------75.5------cel 65kg Goscmyszka 173cm (107.9)-----82----------------------------------cel 72kg Gosckinia160 cm(83)------------ -81----------------------------------cel? Jakobina 169cm (100.5)----------97----------------------------------cel 65kg KKKaczucha 158cm(59)-----------59---------------------------------cel 52kg Mała88x 155cm(90kg)------------90----------------------------------- cel? Meliskaaa 164cm (94.6)----------82-----------------------------------cel? Misialina55 172cm (60)-----------60-----------------------------------cel? Parasole 173cm (77.4)-----------71.1---------------------------------cel? Pola39 Pppkkk 178cm (85)------- --------78-----------------------------------cel? Sabinka10 Ssmanka 175cm (105)------------105,8------------------------------cel 68kg ZielonaPap89 163cm (71.4)- ---65.8--------------------------------55? 177cm 16.12.16 77.9kg cel 65kg 01.01.2016-80,6kg 01.01.2017-71,4kg 01.02.2017-65,8kg cel 55kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elcia44 0 Napisano Luty 14, 2017 lato za pasem i marina wstawilam tabelke ale nie widze , chyba kafeteria sie zawiesila Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 14, 2017 Zapraszam na moj kanał o wspaniałych miejscach w Polsce oraz za granica :) https://youtu.be/gTJWlrgGtYo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 14, 2017 Zapraszam na moj kanał o miejscach w Polsce oraz za granica :) https://youtu.be/gTJWlrgGtYo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćczrna Napisano Luty 14, 2017 Serdecznie dziękuję za miłe przyjęcie , też mam nadzieje ze w grupie będzie większa motywacja. Ja zaczęłam od wczoraj, zjadła--- 1 kromka chleba razowego + 1 kromka chrupkiego i 2 łyżki twarożku ziarnistego posypane szczypiorkiem i plasterek pasztetu drobiowego.300kal --szkl kawy z mlekiem 70kal --czubata łyżka ryżu 2 cienkie plasterki schabu pieczonego , 3 łyżki kapusty czerwonej duszonej z cebulą z jabłkiem +łyżka olej lnianego 500 kal --- 1 szkl soku warzywnego + 2 wafle ryżowe 130kal ---2 kromki razowego chleba 2 cieniutkie plasterki schabu, ogórek kiszony 350 kal = 1350 kal Proszę niech ktoś żuci na to okiem czy ja dobrze obliczam kalorie . chciałabym zjadać 1200-1400 , dodam że wczoraj spokojnie dawałam radę , wiem ze waży jest też ******le z tym u mnie kiepsko jedyne co robię systematycznie to jeżdżę na rowerku stacjonarnym wczoraj to było 10+7 = 17 min jutro napisze jak sprawowałam się dziś , bo wole pisać o faktach niż o planach , gdyż u mnie różnie z planami bywało. dodam że mam za sobą też wieksze sukcesy dawno temu schudłam w 3 miesiące 25 kg potem po kilku latach 17 kg w 3 miesiące ale niestety wszystko wróciło z nawiązką , a teraz ponownie mam nadzieję , Pozdrawiam wszystkich milutko pa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elcia44 Napisano Luty 14, 2017 Hej dziewczyny))) moja waga stoi juz ponad tydzien((( als sie nie poddam,mysle ze nie powinnam wcale jesc pieczywa(( pieke sama chlebek orkiszowy jest pyszny i zjadam przez caly dzien nieraz 3 kanapki..na poczatku nie jadlam pieczywa i waga spadala,nie chcialabym wyeliminować pieczywa calkowicie,bo moja dieta ma być juz na zawsze....chce zdrowo się odżywiać,jeść mniej ...hmmmmm...moze to chwilowy zastój...goscczrna,jadlospis według mnie ok,oprócz,pasztetowej...)) ja tez lubię ale dietetyk poinformował mnie ze nie powinno się jej jeść podczas diety)))) miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ardo Napisano Luty 14, 2017 Dziewczyny nie u suwajcie mnie z tabelki bo ja tu wciąż jestem i czytam Ale miałam słabsze dni . W sumie to od dziś zaczynam od wagi 63.9 . Szok. Serio muszę się zmobilizować bo ile razy można. Witam nowe dziewczyny Za mną już śniadanie czyli 2 kromki chleba ciemnego z twarożkiem i dżemem a druga z wędlina i serem . I owsianka na drugie śniadanie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Edziaaaaaaaa Napisano Luty 14, 2017 Dziewczyny, ściągnijcie sobie jakąś aplikację do liczenia tych wszystkich kalorii Ja polecam Fitatu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basii 0 Napisano Luty 14, 2017 Edziaaaa ściągnęłam fitatu :-) fajne to i liczy za mnie kalorie. Tylko telefon się zawiesza, muszę trochę gier usunąć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Luty 14, 2017 Hej ja tez na fitatu obliczam. Elcia tez uwazam zeby pousuwac dziewczyny ktorym sie nieudalo i odpadlo mysle ze od 01 marca mozna posprzatac. Wiec dziewczyny odezwijcie sie czy jestescie jeszcze z nami. Ardo Dobrze cie znow widziec. U mnie. Intensywna praca. Duzo chodze bola mnie nogi i kregoslup ze zmeczenia. Jem od poniedzialku regularnie i mueszcze sie w normie 1500kcal. Nie cwicze nie mam juz sily. Ale nie widze zadnych efektow. Mialam sie zwazyc dopiero po miesiacu ale wpadam w panike ze zamiast chudnac to tyje wiec zawieszam bron i sie poddaj***aterie wlozylam do wagi i odjutra wchodze na wage tak dla kontroli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka Napisano Luty 14, 2017 Jakobina nie poddawaj się ! Walcz bo życie to walka.U mnie waga długo stoi w miejscu ale się nie poddaję ,chodze na basen ,byłam dziś na fitnesie,facet dał dziś wycisk ....Nawet jak nie schudne to chcę utrzymać te wagę co udało mi się zbić.I chcę ćwiczyć jak najdłużej.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ardo Napisano Luty 14, 2017 Jakobina ja cały czas Was czytam ale mam małe dziecko i mało czasu by pisać . Nie wiem jak dla Was dla mnie najgorzej wytrzymać wieczorami na diecie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka Napisano Luty 14, 2017 Ardo dla mnie też. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Luty 14, 2017 Nie poddaje sie w diecie tylko wadze. Nie dam rady na nia nie wchodzic. Wpadam w panike jak nie jestem pewna ile wskazuje. Ardo wiem ze ciezko znalesc czas. Ja pisze z telefonu wiec jakos latwiej znalesc czas choc sa dni ze nawet tej chwilki brakuje. Mi najgorzej jest wlasnie wieczorem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Luty 14, 2017 Myszka ja tez bym chcial juz nigdy nie widziec tych kg co sa juz za mna. Jak juz kiedys pisalam nie zalezy mi na czasie pewnie bede tu najdłużej no coz kazdy zgubiony kilogram mnie cieszy. Owszem nie powiem ze mam dni ze jestem wsciekla ze mi nie schodzi tak szybko no ale tez nie trzymam sie ma 100% wlasnie wieczorami najwiecej mi wpada. Wiec byle w dol. I kazdej tego życzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basii 0 Napisano Luty 14, 2017 A ja prawdopodobnie od rzodkiewki dostałam uczulenia. Obsypało mnie na udach , brzuchu i dekolcie, i na przedramieniu. Swedzi okropnie!! A mowią, że warzywa to same zdrowie :-) :-) :-) Nie dość, że drogie to jeszcze takie niefajne.Ech niech już przyjdzie ta wiosna... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCudu Napisano Luty 14, 2017 Hej dziewczęta :) U mnie po wazeniu 57.1 czyli 2tyg- 2 kilo równe. Bardzo się cieszę ze jakoś to idzie. Mój dzidz lepiej się czuje wiec wczoraj wrocilam do ćwiczeń. Ja tez tylko z telefonu pisze bo przy tym moim ancymonku nie ma opcji siadania przed kompem. Idę poćwiczyć po cichutku;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach