Wspólne odchudzanie 2017 :)

aaa piję na czczo wodę z cytryną może ona też pomaga trochę gubić tą wagę ... nie wiem

elcia 44-koniecznie idź z tym bólem do lekarza, może warto usg brzucha zrobić

Lato za pasem a ile ta Twoja miseczka ma pojemności w ml? Szklankę czy więcej? Tak z ciekawości pytam ,bo wydaje mi sie,że Ty bardzo mało jesz- a może tak to tylko wyglada?

Wyslalo sie?

heloł.Nie mam się czym chwalić spadło zaledwie 100g.dobre i to w sumie. i oczywiście po weekendzie moja kochana teściowa jak zwykle mnie zmotywowała do dalszego odchudzania. rok temu mówiła że jak będę miała ok 30 lat to te ubrania które jej oddawałam (rozmiar 44) będą na mnie dobre,siedziałam cicho.Wczoraj dzwoniłam przy niej i przy moim teściu do mojej cioci czy by nie chaiał po mnie bluzek (rozmiar 40) bo są na mnie za duże.Chwile później teściu powiedział-że rzeczywiście jakbym schudła-on facet,który nic nie widzi generalnie-i moja teściowa się odezwała,że jak będę ok 40stki to będą na mnie za małe więc niech je sobie zostawię i te poprzednie może mi odda.I rozpętała się burza bo nie wytrzymałam i przy wszystkich powiedziałam "dlatego zawczasu zaczynam dbać o siebie,aby nie wyglądać tak jak Ty". Widziałam jej zdjęcia jak miała 40 lat i ważyła ok 100kg i wiedziałam że ją to ukłuje. Mam już dosyć jej i jej głupich komentarzy.Powoli już mam dosyć wszystkiego.Niech się obraża i nie odzywa do mnie więcej bo już się miarka jej przebrała. No nic. Sorry że tak piszę,ale tu łatwiej mi się wyżalać.

Może łatwiej byłoby na turnusie odchudzającym. Mój mąż był w Ośrodku Polanika i schudł 3 kg w 2 tygodnie. http://www.polanika.pl/turnus-odchudzajacy/

Czarna Witam , trochę Was poczytałam, fajnie tu u Was ,chciałabym dołączyć choć mój problem jest poważny zaczynam dzis z wagi 129.40, jest to mój rekord życiowy i pewnie jak wiekszość z nas nie jest to moje pierwsze odchudzanie , ma nadzieje ze mi się uda zejść do dwucyfrowej wagi , jest to moje marzenie , pomóżcie mi je spełnić, przyjmując mnie do swojego grona .

Jasne, witamy :)

---------------------------------------23.01-------30.01---- -06.02- - Ardo 173cm (63.1)----------------63.1 ------------------------------cel 57kg Baaaasia 180cm (83.5)-----------82.1------------------------------cel? Basii 165cm (65)-------------------61.1-------------------------------ce l? Czanka 165cm (69.5)-------------69.5-------------------------------cel? Edziaaaaaa Elcia44 172cm(120,10)---------116,4------115.6------------------cel 79 kg Elfka86 165cm (89)---------------88-----------------------------------cel 65kg Elka42 170cm (73.6)-------------73.6--------72,2-------------------cel 65kg Fiale 177cm (77.9)--------------- 77.2--------76.1-------75.5------cel 65kg Goscmyszka 173cm (107.9)-----82----------------------------------cel 72kg Gosckinia160 cm(83)------------ -81----------------------------------cel? Jakobina 169cm (100.5)----------97----------------------------------cel 65kg KKKaczucha 158cm(59)-----------59---------------------------------cel 52kg Mała88x 155cm(90kg)------------90----------------------------------- cel? Meliskaaa 164cm (94.6)----------82-----------------------------------cel? Misialina55 172cm (60)-----------60-----------------------------------cel? Parasole 173cm (77.4)-----------71.1---------------------------------cel? Pola39 Pppkkk 178cm (85)------- --------78-----------------------------------cel? Sabinka10 Ssmanka 175cm (105)------------105,8------------------------------cel 68kg ZielonaPap89 163cm (71.4)- ---67.3--------------------------------cel? 177cm 16.12.16 77.9kg cel 65kg

Fiale zawsze pilnowala naszej tabelki, mam nadzieje ze szybko do nas wroci...dzis ja wstawie tabelke bysmy o niej nie zapomnialy ..wpisujcie sie dziewczyny..wiem ze niektore chca raz w mieciacu sie wazyc wiec wtedy dopiszecie.. dochodza nowe dziewczyny wiec sie dopiszcie...aaa,..lato za pasem ,popatrz na tabelke moze przypomi sie Tobie twoj stary nick....

hej dziewczyny. witam po weekendzie,nie miałam czasu tu zajrzec ale już nadrobiłam czytanie. Dieta weekendowa kiepsko, a raczej gorzej niż zle- Ja tez się zastanawiam o co chodzi że żarcie jest silniejsze ode mnie, czy ja nie mogę powiedziec stop podjadaniu i już.Od jutra tak właśnie zrobię.Dzisiaj już za mną 1000 kcal,nospróbuje nie zjeść więcej niż 1500. Idę na fitness wieczorem -to mnie jednak mocno mobilizuje żeby potem nie jeśc zbyt dużo bo wiem jak potem trudno się spala.Witamy nową koleżanke.A gdzie Jakobina?

czarna witaj... zaczynalam ze zblizona wago do twojej, tez marze o dwoch cyferkach)) razem wszystkie damy rade,wsparcie napewno otrzymasz, wszystkie dziewczyny sa tu super i mamy ten sam cel))) pozbyc sie niechcianych KG)))

Elcia ale to chyba tabelka sprzed 2 tyg ,bo w ostatniej juz miałam wpisane 71,1, Tak Fiale tego pilnowała i wpisywała moją wagę ,bo ja nie wiem jak- wpisze mi któras 71,1- proszę Czarna witaj Paprotko ale babsko z tej teściówki- moja nie lepsza , dla niej liczy sie tylko waga a wzrost nie ma znaczenia powyzej 50kg jest sie grubym niewazne czy masz 150 czy 170cm hahhha

Meliskaaa dasz rade , kazda z nas ma jakies grzeszki w diecie , najwazniejsze ze zdajemy sobie z tego sprawe i sie nie usprawiedliwiamy .Jutro tez bedzie dzien)) wazne to sie nie poddawac ...))

---------------------------------------23.01-------30.01---- -06.02- - Ardo 173cm (63.1)----------------63.1 ------------------------------cel 57kg Baaaasia 180cm (83.5)-----------82.1------------------------------cel? Basii 165cm (65)-------------------61.1-------------------------------ce l? Czanka 165cm (69.5)-------------69.5-------------------------------cel? Edziaaaaaa Elcia44 172cm(120,10)---------116,4------115.6------------------cel 79 kg Elfka86 165cm (89)---------------88-----------------------------------cel 65kg Elka42 170cm (73.6)-------------73.6--------72,2---------71,10----------cel 65kg Fiale 177cm (77.9)--------------- 77.2--------76.1-------75.5------cel 65kg Goscmyszka 173cm (107.9)-----82----------------------------------cel 72kg Gosckinia160 cm(83)------------ -81----------------------------------cel? Jakobina 169cm (100.5)----------97----------------------------------cel 65kg KKKaczucha 158cm(59)-----------59---------------------------------cel 52kg Mała88x 155cm(90kg)------------90----------------------------------- cel? Meliskaaa 164cm (94.6)----------82-----------------------------------cel? Misialina55 172cm (60)-----------60-----------------------------------cel? Parasole 173cm (77.4)-----------71.1---------------------------------cel? Pola39 Pppkkk 178cm (85)------- --------78-----------------------------------cel? Sabinka10 Ssmanka 175cm (105)------------105,8------------------------------cel 68kg ZielonaPap89 163cm (71.4)- ---67.3--------------------------------cel? 177cm 16.12.16 77.9kg cel 65kg

szlam strona po stronie i ta ostatnia u mnie znalazlam ..pisali ze jest tu jakis schowek ale ja nie znalazlam ..(((

Elcia, ja od trzech tygodni tego schowka szukam :-)

Dziękuje Elcia za wpisanie. Poszukałam i zanlazłam ostatnia tabelkę na 38 str ale nam idzie to pisanie,że hohoho

Na 38 str sa 2 i ta ponizej jest ostatnia- super ,że ją wstawiłaś

---------------------------------------23.01-------30.01---- -06.02- - Ardo 173cm (63.1)----------------63.1 ------------------------------cel 57kg Baaaasia 180cm (83.5)-----------82.1------------------------------cel? Basii 165cm (65)-------------------61.1-------------------------------ce l? Czanka 165cm (69.5)-------------69.5-------------------------------cel? Edziaaaaaa Elcia44 172cm(120,10)---------116,4------115.6------------------cel 79 kg Elfka86 165cm (89)---------------88-----------------------------------cel 65kg Elka42 170cm (73.6)-------------73.6--------72,2---------71,10----------c el 65kg Fiale 177cm (77.9)--------------- 77.2--------76.1-------75.5------cel 65kg Goscmyszka 173cm (107.9)-----82----------------------------------cel 72kg Gosckinia160 cm(83)------------ -81----------------------------------cel? Jakobina 169cm (100.5)----------97----------------------------------cel 65kg KKKaczucha 158cm(59)-----------59---------------------------------cel 52kg Mała88x 155cm(90kg)------------90----------------------------------- cel? Meliskaaa 164cm (94.6)----------82-----------------------------------cel? Misialina55 172cm (60)-----------60-----------------------------------cel? Parasole 173cm (77.4)-----------71.1---------------------------------cel? Pola39 Pppkkk 178cm (85)------- --------78-----------------------------------cel? Sabinka10 Ssmanka 175cm (105)------------105,8------------------------------cel 68kg ZielonaPap89 163cm (71.4)- ---65.8--------------------------------55? 177cm 16.12.16 77.9kg cel 65kg

Witajcie dziewczęta Czarna zapraszamy w grupie razniej. Paprotko wspolczuje tesciowaj ja mojej też nie nawidzę, chociaż nigdy nie komentuje mojego wygladu bo wie ze by sie to dla niej zle skonczylo, to i tak jest wredna, fałszywa i strasznie chytra nigdy takiego człowieka nie spotkałam jak ona. U mnie dzis na sniadanie placek ziemniaczany bo chlopcy mieli ochote i tak mnie nabralo Musli z bananem Jablko Bigos w wersj light z kurczakiem Jogurt grecki z truskawkami A na kolacje to jeszcze nie mam pomysłu

Hej dziewczyny. Meliskaa jestem trwam z wami. Raz lepiej raz gorzej ale do przodu. U mnie wazenie 01. Marca wiec daleko. Elcia dobrze ze przypomnialas listę. Dziewczyny wpisujcie najnowsze wyniki.

jak widze na liscie jest nas 20,doszlo juz kilka nowych ktore sie nie dopisaly, wiec prosze sie dopisac ,, na koniec miesiaca sprawdzimy ile nas jeszcze jest ,, bo jak przegladam liste sa dziewczyny ktore juz nas zostawily ..(na Fiale bedziemy czekac..)..jak kogos nie ma juz dlugo z nami i nawet bey nie napisal to nie wiem czy nie usunac z listy .. co o tym myslicie???

elka 42-no nie wiem taka średnia ta miseczka , nie za duża, nie za mała...mało to nie jem bo dupę to mam taką,że hej :)własnie ja to kocham jeść i w tym problem i z tym walczę by nie żreć dzisiaj np zjadłam: śniadanie: ryż na mleku 0,5% miseczka obiad: spagethi z warzywami i mięsem mielonym plus plaster sera żółtego miseczka kopiata deser: 2 miseczki(tu trochę zaszalałam bo powinna być jedna, ale ostatnio nie mogę się powstrzymać)orzechów -takie do łupania, ale bez soli kolacja: duża bułka ciemna+masło+ 8 plasterków kiełbasy domowej -robionej przez teścia+warzywa i do tego jak zwykle ogromne ilości różnego picia niestety jak patrzę na wagę wieczorną to już mi skoczyła do 81.900 także nie wydaje bym się bym jadła mało co widać też po wadze od razu....muszę też pomyśleć jak jutro ograniczyć kaloryczność posiłków bo ostatnio szalałam z orzechami, kiełbachą domową itp i lodami....a kończy się to potem własnie tak, skokiem na wadze...i jak znam życie jutro już spadku nie będzie u mnie tylko wzrost, także też ważne co się je, nie tylko ile, jakie to kaloryczne jest bo czasem lepiej najeść się warzyw do bólu i waga u mnie przynajmniej leci zwykle po nich niż mniej czegoś kalorycznego i waga w górę idzie...trzeba sobie samemu dopasować co i ile jeść...choć ja czasem uważam że lepiej zjeść coś na co się ma ochotę niż żałować że się tego nie zjadło ;)

czarna witamy :) razem łatwiej nam będzie

elcia -nie ma mnie w tabeli, ja byłam chyba jeden dzień tylko, chciałam zacząć odchudzanie ale się wtedy nie udało, dopiero teraz wróciłam na dobre -mam nadzieję ;)

elcia -ale możesz mnie dopisać do tabeli: start: 7 luty 2017 waga początkowa: 84.500 waga końcowa: 58.000 wzrost: 164

a waga z dzisiaj bo zapomniałam podać: 80.200 a teraz już nie przynudzam idę oglądać film ;)i oby nam jutro nie rosło a choć po 100 gram spadło

Elcia No te grzechy...Mam silne postanowienie poprawy od jutra. Dobrze Jakobina ze się trzymasz bo jak kogoś nie ma jakiś czas na forum to zaraz myśl czy nie odpuścił diety:)Ale co to to nie,prawda? Elka a Ty na 2 fazie sb,prawda? Ja dziś po godzinie ćwiczeń ( oj mega intensywnych).Zrobilam żeberka z miodową glazurą dla rodzinki,oj szkoda ze nie są dietetyczne.Do jutra .

A u mnie po 8 dniach w końcu wracam do normalniejszej wagi... 7 z przodu,ale to wciąż nie moja waga z października...dzisiaj tylko 79.900 cieszę się jednak jak durna że tyle bo raz że okres a dwa że zeżarłam wczoraj tyle kalorycznych rzeczy w tym te miseczki orzechów....dzisiaj planuje walentynkowe lody wieczorem z 4 galek bitej smietany i posypki,mam nadzieje ze dupa mi po nich jutro nie urosnie ale tak bede jesc w ciagu dnia zeby na te lody sobie pozwolic....milych walentynek kobietki