czy jesli przysposobie dziecko mojej zony to nadal bedzie dla naszego dziecka

będzie bratem przyrodnim ?moja matka nie może się pogodzić ze mam kobiete dzieckiem i cały czas dowala ze to brat przyrodni

A co za różnica powiedz matce ze dla ciebie to nie ważne dla ciebie to syn a ona niech się zastanowi czy jeszcze che żebyś ty był jej synem

Pogoń matkę bo to kretynka. Tak, nadal będzie przyrodnie, bo przecież formalność nie zmieni biologii. Za to weźmiesz na siebie pełną finansową odpowiedzialność za dziecko żony - czyli dziecko traci alimenty/rentę po ojcu.

Wziąłeś sobie kobietę z dzieckiem? Po co Ci to? Poza tym matka ma rację. Czegokolwiek nie zrobisz będzie to brat przyrodni.

mam 3 dzieci, w tym 1 z pierwszego związku. Oczywiste że nie posługujemy się na co dzień sformułowaniami przyrodni brat czy ojczym. Kiedyś najmłodsze dziecię usłyszało o przyrodnim rodzeństwie i nam opowiadało o tym po powrocie z przedszkola. Więc mu mówię, że też ma brata przyrodniego. Wysłuchał ale zupełnie nie dotarło. Wyparł tak samo jak wpadki ze świętym Mikołajem! W codziennym życiu, jak jest dobra rodzina, to nie zupełnie znaczenia!

mam 3 dzieci, w tym 1 z pierwszego związku. Oczywiste że nie posługujemy się na co dzień sformułowaniami przyrodni brat czy ojczym. Kiedyś najmłodsze dziecię usłyszało o przyrodnim rodzeństwie i nam opowiadało o tym po powrocie z przedszkola. Więc mu mówię, że też ma brata przyrodniego. Wysłuchał ale zupełnie nie dotarło. Wyparł tak samo jak wpadki ze świętym Mikołajem! W codziennym życiu, jak jest dobra rodzina, to nie zupełnie znaczenia!

raczej trochę więcej niż przyrodni :-) co do formalności ,nie twoje dziecko a już twoje jak przysposobisz ,wiec więcej niż przyrodni

może czas odpocząć od mamusi i jej mądrości?

Przyrodnie rodzeństwo to zadne takie jest moje zdanie, rodzeństwo powinno być z jednej matki i jednego ojca .Tyle w temacie.

"Przyrodnie rodzeństwo to zadne takie jest moje zdanie, rodzeństwo powinno być z jednej matki i jednego ojca .Tyle w temacie. " A jak podczas drugiej ciąży zrobią in vitro i wtedy użyje się komórki dawczyni? Albo nawet - dawczynią byłaby siostra przyszłej matki? Albo dawca spermy będzie potrzebny? Takie coś mieści się w Twoim ciasnym mózdzku? Wtedy to dziecko jest rodzeństwem dla 1 czy nie?

Ja mam dziecko z poprzedniego małżeństwa a mój partner od prawie 9 lat nigdy nie powiedział że to nie jego dziecko wrecz przeciwnie,jego rodzice nigdy nie dali nam do odczucia że ona to inna bo z innego ojca wręcz przeciwnie są bardzo za nią.Mamy wspólne jeszcze dwie córki a 3 dziecko w drodze i nigdy nikt nie mówił że to siostry przyrodnie bardzo się kochają.Powiedz matce że to Twoje życie i Twoja sprawa a dzieci nie są tu niczemu winne taka jest prawda.Moj partner jak nas poznał to mi powiedział że on szukał dziewczyny z dzieckiem bo innym to tylko głupoty w głowie i puste lale.

Olej matkę choć faktycznie jest to rodzeństwo przyrodzie. A ja mam pytanie jak się sprawy mają gdy wdowiec posługi wdowa i każdy ma swoje dzieci to jak się to fachowo nazywa?tez rodzeństwo przyrodnie?

A jak podczas drugiej ciąży zrobią in vitro i wtedy użyje się komórki dawczyni? Albo nawet - dawczynią byłaby siostra przyszłej matki? Albo dawca spermy będzie potrzebny? Takie coś mieści się w Twoim ciasnym mózdzku? Wtedy to dziecko jest rodzeństwem dla 1 czy nie? xxx OBRZYDLIWE

Moj partner jak nas poznał to mi powiedział że on szukał dziewczyny z dzieckiem bo innym to tylko głupoty w głowie i puste lale. xxx Twój partner musiał obracać się w wyjątkowo kiepskim towarzystwie :-) albo jest głupi.

Moj partner jak nas poznał to mi powiedział że on szukał dziewczyny z dzieckiem bo innym to tylko głupoty w głowie i puste lale. xxx Twój partner musiał obracać się w wyjątkowo kiepskim towarzystwie usmiech.gif albo jest głupi. xxx A samotna matka z dzieckiem musi być wyjątkowo mądrą osobą, skoro sobie wybrała faceta, który zrobił jej dziecko i się zawinął.

głupi chłopie, nie przysposabiaj, bo jak matka tego dziecka odejdzie od ciebie to będziesz płacił alimenty na cudze dziecko, bo jak przysposobisz to będzie to już "twoje". Mam sąsiada, co płaci już 10 lat alimenty na nie swoje dziecko.

matka ma rację, że to przyrodni brat, żeby nawet ziemie przewrócił do góry nogami to dalej będzie przyrodni. A po drugie nie mogłeś sobie wziąć dziewczyny bez dziecka, wielka mi przyjemność zapieprzać przy cudzym, do tego ta twoja to już zjeżdżona przez innego kiedy ma dziecko

jakie wy głupie w tych komentarza, piszecie olej matkę, to co matka nie ma prawa powiedzieć swojego zdania, a jak do pilnowania wnuków to już nie olewacie, wielce jesteście złe, że babki nie chcą się nimi opiekować. Był tu na forum wątek jakie to frustracje wylewacie bo babcie nie chcą sie opiekować wnukami bo mają swoje życie. Tak, jak tak to wasze życie, a jak do opieki to babciom się nie należy ich życie tylko karzecie orać przy wnukach. Co za popieprzone dorosłe dzieci. lepiej wcale nie mieć takich idiotów jak mieć i czytać takie głupoty.

Dlaczego "olej matkę" jak matka ma rację. Możesz dwoić się i troić, a dziecko Twojej żony i tak będzie przyrodnim bratem. Prawdziwe rodzeństwo ma tą samą biologiczną matkę i tego samego biologicznego ojca. A w ogóle to po co Ci kobieta z dzieckiem? Wolnych nie było?

widocznie dobra w dawaniu

9:37dzieci z poprzednich małżeństw to nie rodzeństwo chociaż czasami mówią siostra /brat przyszywany

Zawsze to będzie rodzeństwo przyrodnie ale czy to ważne. .....i tak samo nie ważne czy facet przysposobi czy nie tylko jakb ędziesz traktować czy jak swoje? A jak przysposobisz to w razie rozwodu jesteś udupiony. ....wiem pewno masz super babkę i was to nie spotka ,ale nigdy nie mów nigdy

A jak podczas drugiej ciąży zrobią in vitro i wtedy użyje się komórki dawczyni? Albo nawet - dawczynią byłaby siostra przyszłej matki? Albo dawca spermy będzie potrzebny? Takie coś mieści się w Twoim ciasnym mózdzku? Wtedy to dziecko jest rodzeństwem dla 1 czy nie O in vitro to wogóle się nie wypowiadam bo dla mnie coś takiego nie powinno istnieć. Tyle w temacie. Dzieci powinno się naturalnie a nie wstrzykując strzykawką .

10:44 i 10:42 Mój mąż się nie zawinął tylko to ja odeszłam bo klapki z oczu zeszły a on okazał się wiecznym kawalerem i miał nas głęboko w d***e!!! Co do partnera ale sorry nie obracał się w nie wiadomo jakim towarzystwie jest typowym domatorem dom rodzina a nie latanie z kumplami i szukanie wrażeń i też tego szukał a nie pustej lali!!! Sorry ale człowiek młodych to i błędy po pelnia nikt nie jest idealny no chyba że Wy jesteście.

Niestety ale obawiam się ze gdy wymyślano tego typu określenia jak siostra przyrodnia itp. ...to nikt nawet nie wyobrażał sobie czegoś takiego jak invitro

Może nie w temacie ale znacie takie przypadki ze np.matka zostawia męża i dzieci i facet znajduje sobie nową kobietę i ta przysposabia jego dzieci? Bo mnie się wydaje ze to tylko kobiety mają takie parcie żeby rodzina wyglądała jak z obrazka wszystko idealnie i robią wszystko żeby z ojca dzieci zrobić najgorszego drania i pozbawić praw rodzicielskich

powiedz matce ze zdajesz sobie z tego sprawę ze to dziecko przyrodnie i ze dla was to żaden problem.

co się kuźwa tego in vitro czepiła,, chłop ma jaja i może sobie narobić swoich dzieci a nie cudze wychowywać, bo małe dzieci mały kłopot, duże duży i się męczyć z cudzymi dziećmi, naprawdę trzeba być idiotą.

tak dziecko prztsposobione nadal będzie dla rodzeństwa bratem /siostraprzyrodnim ,ale przecież na co dzień będzie mowic po imieniu a na pytanie dalszej sąsiadki czy innych wścibskich ludzi powie ze siaostra/brat.To trochę tak jak ja mam to szczęście mieć pra pra babke.....ale mowie do niej babciu