Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak silniejszych emocji w stosunku do chłopaka znajomych

Polecane posty

Gość gość
też lubię ludziom pomagać, wolę dać niż brać nie oczekując żadnego odwzajemnienia. bardzo mnie to satysfakcjonuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja znałam kogoś kilkanaście lat i mi pozbieranie się po zerwaniu znajomości zajęło bardzo krótko, jeśli w ogóle trzeba było na to czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może tu jest klucz? Nie chcemy relacji, które ludzie w zasadzie zawierają dla własnego samopoczucia (cel jest egoistyczny) a zamiast tego wolimy robić coś konstruktywniejszego, co pomoże innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale myślisz, że to uczciwe być z kimś, nie czując takich głębszych emocji? x Ja to właśnie nie wiem, bo jednak dla dobra tego kogoś prędzej czy później trzeba albo kłamać albo się rozstać, żeby go nie ranić. No chyba, że ktoś jest powściągliwy, więc wystarczy mu nasza obecność i nie zadaj***abskich pytań z serii "kochasz mnie?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałabym że go szanuję jak nikogo innego, że jest dla mnie ważny (bo jest, co nie oznacza, że nie mogę żyć bez niego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałabym że go szanuję jak nikogo innego, że jest dla mnie ważny (bo jest, co nie oznacza, że nie mogę żyć bez niego) x Niektórym to nie wystarcza, chcą słyszeć, że kochasz, tęsknisz i inne bajery, a do tego pisać sto smsów dziennie jeśli nie ma cię obok i rozmawiać o każdej porze dnia i nocy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Socjopatki, Lekka socjopacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Eh, myślałam, że tylko gimbaza tak robi :D hahaha Chyba by mi mózg rozsadziło spoglądanie na telefon co 5 minut, żeby odpowiedzieć na jakiegoś słodko pierdzącego smska ;) Z drugiej zaś strony jak tak ludzie ciągle piszą ze sobą i opowiadają co robili, gdzie byli w ciągu itp to o czym oni rozmawiają jak się spotkają? o pogodzie? czy grobowa cisza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Socjopatki, Lekka socjopacja x Oho, w końcu zjawił się specjalista i znawca psychologicznych terminów :D tego było nam trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak uczuć wyższych do ludzi ! Do psychologa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:09 ja akurat z tym moim codziennie piszę smsy i to mi nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:11 Chyba tak. Czas się udać do specjalisty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ja nie piszę smsów w rodzaju koffam cię misiu :P normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:13 No mi tematów z nim nie brakuje, nawet jeśli sporo sobie opowiedzieliśmy w smsach. O różnych rzeczach można gadać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lofki kisski forewerki najdroższy ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Eh, myślałam, że tylko gimbaza tak robi smiech.gif hahaha Chyba by mi mózg rozsadziło spoglądanie na telefon co 5 minut, żeby odpowiedzieć na jakiegoś słodko pierdzącego smska oczko.gif Z drugiej zaś strony jak tak ludzie ciągle piszą ze sobą i opowiadają co robili, gdzie byli w ciągu itp to o czym oni rozmawiają jak się spotkają? o pogodzie? czy grobowa cisza? xx Właśnie zaczęłam się spotykać z kolesiem, który ciągle n*******la smsami, mimo że mu powiedziałam, że nie chcę aż tyle pisać i mimo, że sporo z nich ignoruję. Da się żyć, ale to wkurzające i uwierz, to nie jest typowe dla gimnazjalistów, to już kolejny gość 25+, który tak robi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co on Ci pisze w tych smsach? To ja dziękuję że ten mój nie pisze mi głupot. Choć jak mu czasem przez pół dnia nie odpisze to mówi 'myślałeś że się obraziłaś' ale to dlatego że jest przyzwyczajony do tych smsów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psycholog da nam tabletki na czucie uczuć wyższych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja takiemu odpisywałam tylko na wybrane smsy :D Ale naprawdę, gościu potrafił takie śmiec***isać, byle by coś tylko było. Irytujące strasznie jak na taki wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja mam uczucia wyższe. Źle mi, kiedy komuś jest źle. Pomagam innym, szanuję ich. Kocham zwierzęta. Ja po prostu NIE CZUJĘ potrzeby nawiązywania więzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:20 To my z moim ciągle humorystycznie i nie wprost piszemy :) nie ma mowy o sztywnej pisaninie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te pytania "myślałem, że się obraziłaś, zrobilem coś nie tak? przepraszam" , Chryste panie, ludzie mają czasem ważniejsze rzeczy w życiu niż modlenie się nad telefonem, a wytłumacz to takiemu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jemu przetłumaczyłam to dośc szybko, że czasem potrzebuję się wyautować i zrozumiał :D ale on jest normalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co on Ci pisze w tych smsach? x Prawie wszystko. Całe szczęście nie "kisski, loffki", ale o uczuciach do mnie też wypisuje smsowe elaboraty. I wszelkie wrażenia, spostrzeżenia, pytania, żarty, opowieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jemu przetłumaczyłam to dośc szybko, że czasem potrzebuję się wyautować i zrozumiał smiech.gif ale on jest normalny x Ja jestem na etapie tłumaczenia. Czyżby nienormalny? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę zbaczamy z tematu :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie można powiedzieć że zakochany, bo zakochany szanuje odczucia drugiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisanie smsów przejawem braku szacunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardziej mi wieje takim typem, który się cieszy, że złapał w końcu jakąś loszke i za wszelką cenę chce ją przy sobie zatrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zakochany szanuje odczucia drugiej" A gdzie tam, zakochani to zwykle egoiści, chcący mieć daną osobę jak najbliżej siebie, dla siebie. Oczywiście można filozofować o wyższej, prawdziwej miłości, zwykle jednak to realizowanie własnego pragnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×