Co byście zrobiły jakbyście dostały okresu u faceta w mieszkaniu

Typu wyjeżdżasz z nim do jego domu zostajesz na kolacje na noc i dostajesz okres.. Daleko do sklepu bo wieś a już późno na sklepy i facet nie ma podpasek ani Ty. Liczę na szczere odpowiedzi

wyprzedzę odpowiedzi , jesteś głupsza niż polska Konstytucja przewiduje !

ja piertolę, internet jest dla umysłowo cofniętej cywilizacji coraz mocniej! no co bym zrobiła? no nie wiem? może wcześniej sprawdziła, czy mój cykl pozwala na piertolenie się z dala od miasta w tym czasie? może bym sobie go w majtki włożyła, żeby nie kapało? poza tym jak masz okres jak bierzesz tabsy, przecież tabsy czynią bezpłodną.

Ogarnięta kobieta orientuje się kiedy ma dostać okres i nosi podpaski przy sobie, zwłaszcza w takich sytuacjach. Albo jesteś głupia albo jesteś facetem co mało o życiu wie:D

Wsiadasz w samochód i jedziesz chociażby do najbliższej dyżurującej apteki lub jak wolisz spędzasz upojną noc na kiblu :)

Jejku ale takie rzeczy kobieta powinna mieć ze sobą zawsze bo to nigdy nic nie wiadomo! No nie wiem powiedziałabym facetowi powinien zrozumieć..może jakaś wata? Chusteczki lub jakiejś szmatki uzyć? ;)

Laski nie sa az takie glupie by nie wiedziec, kiedy sie z nich bedzie lalo. Poza tym zawsze nosisz pare awaryjnych tamponow w torebce. A ze z seksu nici - to lodzik zawsze podchodzi :)

Robisz z papieru toaletowego podpaske albo z chusteczek.

nie bądź debilką , przecież facet nie wyrzuci kobiety przez okno z tego powodu , że masz plamienie , co za durna kobieta , urwała się chyba z planety Venus z takim pytaniem

A ze z seksu nici - to lodzik zawsze podchodzi usmiech.gif x a no właśnie:D szykuj się na oralny dyżur, przecież facet Ci nie odpuści tylko dlatego, że jesteś guła, skoro sobie naznaczyliście akurat teraz d*****nie

Praktycznie zawsze noszę tampony w torebce wiec już wiadomo co bym zrobiła :) a jakbym nie miała tamponów to kiedys jak byłam na wakacjach i dostałam wcześniej okresu ( o kilka ladnych kilka dni przed czasem) to zrobiłam sobie "tampony" z paieru toaletowego i jeszcze podłozylam papier do majtek i tymczasowo zdało to egzamin :)

"tampony" z paieru toaletowego x o k***a, zrobiłaś z czegoś przerażającego mnie coś jeszcze bardzej creepy

mniałam takie cuś . całą noc pieściliśmy się w pozycji 6 na 9 ustami

Powróciły do mnie właśnie najbardziej traumatyczne wspomnienia, gdy wyciągałem dziewczynie tampon ze skrzepami z pieroga, bo chciałem pociupciać :O