Artykul w Twój Styl "My 50letnie dziewczyny, co lubimy" Dziewczyny? Żenada!

18:22 Młodzieniaszki lepsze tekściki puszczały ale ich się nie czepiasz jakoś :P wielka strażniczka kultury moralizuje, krytykuje i poucza ale tylko tych którzy jej pasują :D Moralność Kalego -znasz to pojęcie?

18:22 zapomnialas ze tamta jej najpierw pojechala, a ta sie tylko bronila. Mnie tez tak czasem ponosi w necie jak ktos mnie prowokuje, co nie znaczy ze robie tak na zywo. Nie uwazam sie tez za osobe nieszczesliwa usmiech.gif co ma okreslony poziom (preferencje co do okreslonego spsoobu wyrazania zlosci) do zadowolenia z zycia? nic. tak ze ty chyba tez nie trafilas znowu aż tak jej nie pojechała, poza tym dorośli ludzie kontrolują agresję nawet na forum anonimowym. No chyba że w necie po prostu nie masz hamulców żeby ulać złość i frustracje, a na zywo boisz się po prostu to zrobić. a poza tym myslę, ze jesli ktoś krzyczy że jest na poziomie i po studiach i w ogóle nie powinien dla odreagowania agresji schodzić do takiego chamstwa. Zawsze można odpowiedziec dobitnie ale na pewnym poziomie

Żenadą jest alergiczna reakcja na tytuł artykułu w babskim pisemku. Jakie kompleksy trzeba mieć, żeby zakładać o tym temat na podrzędnym forum. Nic tylko współczuć.

najpierw piszesz: "Mnie denerwuje stosunek starszych kobiet po 40, po 50 a już nawet po 30 do młodszych 20+. Mówią o nich z bezczelnością, uważają się za lepsze' potem się bredzisz, że wiek cię nie interesuje sama sobie przecząc a na koniec piszesz, że to było do tej od Vichy, która nota bene pierwsza została zwyzywana tylko co ci umknęło jakoś :D piszesz o wszystkich 30,40 i 50 latkach ale to do tamtej jednej było? idź do psychiatry :D Kobieto twoja pierwsza wypowiedź wrzucająca wszystkich do jednego wora przeczy twoim dalszym bredniom. Przeczytaj co sama napisałaś!

Młodzieniaszki lepsze tekściki puszczały ale ich się nie czepiasz jakoś jezyk.gif wielka strażniczka kultury moralizuje, krytykuje i poucza ale tylko tych którzy jej pasują smiech.gif Moralność Kalego -znasz to pojęcie? moralność Kalego by była jakbym ja jej pisał ze jest taka owaka i uważała ze to super, a jakby ona mi odpisała tak samo to bym wrzeszczała, ze jakie chamstwo, a nie że mam obowiązek równo opierdzielać każdego, najpierw pytając go o wiek. Zresztą skąd wiesz, ze nie jestem akurat w jej wieku, albo młodsza?

najpierw piszesz: "Mnie denerwuje stosunek starszych kobiet po 40, po 50 a już nawet po 30 do młodszych 20+. Mówią o nich z bezczelnością, uważają się za lepsze' tylko, ze to nie ja napisałam:D

Pierwszy raz spotkalam sie tu z oburzeniem na słowo "dziewczyny" w wymieniony kontekście. Działam w kobiecym stowarzyszeniu, do ktorego należa kobiety w bardzo róznym wieku - i te zaraz po studiach, i emerytki. Czy mamy zwracac sie za kazdym razem do grupy : '"drogie dziewczyny, kobiety w srednim wieku oraz starsze panie!" ? Wszystkie jesteśmy na "ty", więc bardziej naturalne dla nas jest, jeśli ktoraś powie do pozostałych "dziewczyny", niż np "proszę pań". Nigdy nikogo to z nas nie raziło, a wypowiedzi, że takie zwroty spotyka się tylko wsrod prostakow są dla mnie kuriozalne (akurat w naszej duzej grupie wszystkie mamy wyższe wykształcenie, są osoby z doktoratami a także z profesurą). Nie ma to nic wspolnego z odejmowaniem czy dodawaniem sobie lat jest po prostu sympatycznym , przyjaznym. odezwaniem, ktore moze co najwyzej podkreslic to, ze jestesmy równe w problemach, ktore rozwiazujemy.

18:34 kolejna bezmózga istota. Co do tego mają kompleksy? Ludzie! Jak się nie ma argumentu, to się wyjeżdza autorkom na kafe z tekstem o posiadaniu kompleksow, dawno to zauwazylam. Moze kogos jakies zjawisko ciekawi? Co maja do tego kompleksy? nie widze, tak samo jak nie widze co ma piernik do wiatraka z sytuacją gdy ktos lubi chamsko odpowiedzieć a jego sytuacją życiową

ak samo jak nie widze co ma piernik do wiatraka z sytuacją gdy ktos lubi chamsko odpowiedzieć a jego sytuacją życiową no cóz...nie wiesz to i się nie dowiesz, zaakceptuj swoje ograniczenia

No ale wiesz tu głównym argumentem jest, że W PRASIE babskiej tak napisali, a to nie wolno, nie, nie, nie... ale właściwie dlaczego? na to już żadna nie potrafiła sensownie odpowiedzieć. Swoją drogą niezłym zakompleksionym frustratem trzeba być żeby się o takie coś burzyć i tematy zakładać na forach z tego powodu :P

ale właściwie dlaczego? na to już żadna nie potrafiła sensownie odpowiedzieć. żadna tez nie potrafiła sensownie powiedzieć dlaczego ją osobiście tak strasznie ten tytuł artykułu zabolał, obraził, straumatyzował. Bo skoro tak je to emocjonalnie ruszyło, to chyba powód musiał byc konkretny i osobisty

ojej bezrobone kotarianki sobie popłynęły, bo jedyne co mają to te parę lat młodości a tu im zabierają słowo dziewczyna :D

A może to raczej z bezmyslnosci ktoś tak napisał? Nie zawsze takie określenia sa zresztą przychylne, a co powiecie na to: pracowałam kiedyś w jednym miejscu, i był w nim tez taki prosty dziad, potem się okazało, ze miał 50 lat- dałabym mu więcej, i mówiła o mnie, tzn nie przy mnie "dziewucha", a miałam prawie 40 lat... :( chyba to chore, przecież 10 lat różnicy nie daje mu prawa żeby tak gadac?

Przeczytałam sześć stron tego szamba i uj wie po co :D

frajerka:) ja zawsze czytam pierwsza strone ( juz po pierwszej wiadomo ze szambo) i pozniej czytam ostatnia :)

Jw:D