Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w 4 ciazy i musze sie wszystkim tlumaczyc....

Polecane posty

Gość gość

Spodziewam sie 4 dziecka. My sie cieszymy,bo takie byly nasze plany. Ale kolezanki zewszad mi dogryzaja - no tak,ja bym tak nie mogla,ale skoro chcecie... skad w Tobie to parcie na dzieci?! Po co Ci to? Oj, to wasze zycie juz sie skonczylo... No, kurcze, mieszkalam kilka lat za granica,tam czesto takie rodziny byly norma, a u nas? Patrza na mnie jak na kosmitke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas malo kogo stac na 3 dzieci, a co dopiero 4. Poza tym, trzeba miec mocna psyche zeby dac rade z taka gromadka. Zalezy ile lat ma reszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A stać cię na nie bez pomocy mopsu? Osobiście też się dziwię jak ktoś się decyduje na 4 dziecko. A wiesz dlaczego? Bo sama jestem z wielodzietnej, ale w moich czasach to była norma. Nie było antykoncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8,6 i 3 ma reszta. Porod za pol roku. Mamy stabilna i dosc dobra sytuacje finansowa. Czy silna psychike? Hmmm,bywa ciezko,ale i wesolo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś u nas malo kogo stac na 3 dzieci, a co dopiero 4. Poza tym, trzeba miec mocna psyche zeby dac rade z taka gromadka. Zalezy ile lat ma reszta x Dokładnie. Jeśli ma w domu 12-13 latka, to wpierdzieli mu opiekę nad młodszym rodzeństwem, kiedy ona będzie zaaferowana niemowlakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mam 3 dzieci, najmłodsza córka ma 10 lat i jak mi sie uda ( mam juz 40 lat ) to chciałabym miec 4 :) mam gdzies ludzi, to moje zycie i wazne ze my bedziemy szczesliwi :) spokojnej ciąży autorko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie korzystam z mopsu,oboje mamy prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań się komukolwiek tłumaczyć To jest wasza rodzina, jesteście szczęśliwi, możecie finansowo(to ważny aspekt) pozwolić sobie na kolejene dziecko, to z czego się tłumaczyć? Koleżanki będą Ci dokładać do budżetu? Będą pilnować? O co chodzi? Ciesz się z szczęśliwej rodziny! Ja zawsze chciałam mieć duża, ale to mi nie pisane. Dużo zdrowia życzą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio mialam male plamienie,poszlam na SOR,kiedy powiedzialam ciaza 4-ta,az wszyscy podniesli oczy. Normalnie podcina mi to skrzydla,bylam na poczatku szczesliwa a teraz zastanawiam sie czy to dobra decyzja. Nie mamy kredytu,duze mieszkanie w apartamentowcu, duzy samochod, pomoc do sprzatania,wszystko zawdzieczamy swojej pracy. Oczywiscie mnostwo komentarzy-hehe 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja szwagierka ma 5. Najstarsza ma 8 lat. To jest dopiero patola. Mysle ze jak kogos stac i ma dzieci z jakas normalna roznica wieku np co 3 lata to ok ale tak jak oni co rok to ciaza... A mieszkaja u tesciow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz się tłumaczyć, naprawdę. Nie wiem skąd to przekonanie, że jak ktoś ma więcej niż 3 dzieci to już jest patologią. Moja znajoma ma czworo dzieci i jak chcą wyjechać na wycieczkę za granicę to wszędzie są traktowani jak dziwadła bo przecież rodziny wielodzietne to tylko z mopsu żyją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam czworo dziec****erwsze juz prawie dorosle a ostatnie ma roczek, nie zamienila bym tego na nic innego, ciesze sie ze mamy duza rodzine, pracowalam sporo zawodowo,byl okres ze mialam 3 umowy w jednym czasie rano wychodzilam z domu a wieczorem wracalam w chili obecnej zajmuje sie dziecmi i powie wam ze opieka nad dziecmi jest ewidentnie trudniejsza niz praca zawodowa, nier kazdy chce miec duzo dzieci, nie kazdy chce w ogole dzieci, dzis ludzie wola zyc wygodnie, fasynujaco i dla siebie a przy sporej rodzinie niestety trzeba sie poswiecac i nie kazdy jest do tego zdolny, ja chcialam dzieci od zawsze, czesto jest bardzo trudno jednak tak jak wspomnialam nie zamienila bym tego na nic innego jezeli chodzi o sytuacje finansowa to mamy swoj dom i odpowiednie dochody, maz mij duzo pracuje ale miszkamy za granica i wiem ze w polsce finansowo jest trudniej utrzymac spora gromadke, chocby dlatego ze tutaj szkola jest absolutnie za darmo bez zadnych wyprawek itd, lekarstwa dla dzieci sa za darmo itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za ludzie. Ja mam jedno dziecko. Jadąc na porodówkę z dzieckiem w brzuchu słyszałam od położnej, trzeba się zaraz o kolejne starać. Mówię jej, że jeszcze pierwsze nie wyszło mi z brzucha. A Ty autorki piszesz, że wznosili oczy bo czwarte. Czyli jedno źle, a czwórka jeszcze gorzej? Wszyscy mają mieć po dwoje? Głupota ludzka nie ma granic. Zdrowia życzę i łatwego porodu. Taka rodzina to najlepsze co może być dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierdolę, ale nie do zajebania, pracowała na trzy etaty w przeciągu ok. 10 godzin, ot jak umieją liczyć te wielodzietne, wieczorem wracała do domu a dziećmi wuj się zajmował, obarczyła pewnie biedne babki . Kuźwa żeście nie do zajebania, trzeba być po pierwsze szaloną aby siebie samemu wpieprzyć w taki kierat przy tulu dzieciach, ja przy jednym i już jestem zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Magia 500 plus :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja tez jestem mama 4 dzieci. Roznie ludzie reaguja to prawda ale jestesmy ponad tym . Oboje pracujemy w korporacji gdzie panuje moda na model rodzinny 2+2 wiec co niektorzy komentuja. To wasz wybor i nic nikomu do tego. Vhamskie komentarze nawet na typ topiku swiadcza o tym ze ludzie o niskiej samoocenie opluwaja. Tobie zdrowia zycze i szczesliwego rozwiazania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsza patologia to polska mentalność. Wielodzietne rodziny z góry klasyfikowane są jako "patolgiczne". Niestety, pojęcie jest nie tylko mylne, co krzywdzące. Przecież można żyć i jako jedynak w brudzie, głodzie i ubóstwie. Zastanawiam się kim są ludzie, którzy uwielbiają żyć stereotypami. Duża rodzina- patolgia. Jedynak-rozsądek, dobrobyt. Czytając ostatnio ten dział, zdałam sobie sprawę z olbrzymich braków intelektualnych u użytkowniczek, jak i okropnego (ich) buractwa. & Gratulacje dla autorki. Ciesz się z dużej rodzinki, bo to skarb. Buractwem się nie przejmuj. & Nawiązania zaś do MOPSu są poniżej kultury. Najlepiej niech każdy Wam, pożal się Boże prawym i sprawiedliwym, zapoda tu jotpega zawartości portfela, skan wyciągu z konta i zdjecia mieszkania. W celu uzyskania pozwolenia do rozrodu, oczywiście. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja na wielodzietne to patrze jak na coś z kosmosu, no bo sobie samemu napieprzyć tyle pracy do usranej śmierci to trzeba być idiotką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i po wuj te pieprzone pisowce dają te 500+ jak one są bez 500+ takie chepi do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a ja na wielodzietne to patrze jak na coś z kosmosu, no bo sobie samemu napieprzyć tyle pracy do usranej śmierci to trzeba być idiotką & Szczęśliwie jesteś lepsza od innych. Nic tylko się cieszyć. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za pokrzepiające słowa od niektórych. Racja, chamstwo i wścibstwo ludzi (nie tylko tutaj) to najgorsza patologia. Stereotypowy model 2+2 jest ok, potem zaczynaja problemy. Mi nigdy nie przyszło do głowy, żeby krytykować czyjeś wybory... Np.moja 3 dzieci bardzo ładnie potrafi sie sobą zająć, starsza wymyśla zabawy dla młodszego rodzeństwa, dzieciaki są b.samodzielne i ze sobą zżyte. Moja rodzina wcale nie jest jakimś kieratem i "burdelem na kółkach", funkcjonujemy sprawnie, każdy ma swoje, choćby małe obowiązki. Dajemy radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, to twoje życie i twoja sprawa. Jeśli was stać i macie warunki,to dlaczego nie? Też nie znoszę takiego wpieprzania się w cudze życie. Sama planuję trzecie dziecko i jak ostatnio wspomniałam o tym koleżance, to dziwnie na mnie popatrzyła i powiedziała,że ona by chyba ześwirowała (sama ma jedną córkę 3 letnią). Ale rzeczywiście za granicą nikogo nie dziwi większa ilość dzieci (no,dziwi...Polaków); nie mówię o drużynie piłkarskiej,ale tak 3-4 dzieci nie jest niczym dziwnym. I nikt nie patrzy wilkiem na kobiety siedzące w domu z dziećmi,bo to NORMALNE, a państwo dba o rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Cie stać na 4 to czemu nie??? Co innego gdybyś mieszkała kątem u teściów i co rok to prorok. Koleżanki niech martwią się o swoje dzieci. A ty bądź szczęśliwa mama 4 ;-) ps.moja teścIowa też ma 4 i wszyscy wychowani na porządnych ludzi;-) ponoć im więcej dzieci tym lepiej się wychowują no i są przystosowane do życia wmiędzy ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dokładnie. Jeśli ma w domu 12-13 latka, to wpierdzieli mu opiekę nad młodszym rodzeństwem, kiedy ona będzie zaaferowana niemowlakiem." masakra obrzydzić dzieciństwo młodszym rodzeństwem.... mówi się że babcie nie mają obowiązku zajmować się wnukami, ale o starszym rodzeństwie się zapomina ze może oni też nie mają ochoty niańczyć nieswoich dzieci, oczywiście nie mowię tu o jednarazowych sytuacjach, typu popatrz na niego a ja pojdę do wc, ale o parugodzinnym siedzeniu z dzieciakiem albo łażeniu z nim na spacery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka podrzucala ci rodzenstwo a sama pila? Wspolczujemy tej traumy, z ktora musisz się obnosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - nie porównuj nas z zagranica, bo u nas jak nie miały 500+ to kuźwa głodem cholerstwo przymierało. Za granicą i ci co pracują mają i ci co dzieci mają też mają. Także spadaj z porównywaniem, po wuj wyjechałaś za granicę jak tu taki luksus, trzeba było zostać i się rozmnażać jak królica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może ludzie odwdzięczają się pięknem za nadobne? Może też zadawałaś "normalne" i "uprzejme" pytania koleżankom "a kiedy się staracie", "kiedy drugie", "a kiedy ślub" itd. Ludzie często nie widzą jak sami się wtryniają innym w życie, a potem zd****** że inni postępują tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy dwoje i właśnie staramy się o trzecie. Ludzie mówią że nie damy rady kisić się w naszym mieszkaniu małym i też pukają się w głowę, ale przecież nie będę się ludziom tłumaczyć, że po 6 latach już spłaciliśmy kredyt wzięty pierwotnie na lat 30 i że jak tylko zajdę to kupujemy dom a mieszkanie wynajmiemy. Nie ich zas... interes, że jak nam się przez kilka miesięcy pod rząd trafiała mega dobra kasa to spłaciliśmy kredyt zamiast opalać dupsko na Teneryfie czy imprezować na Ibizie jak nasi bezdzietni bądź posiadający po jednym dziecku znajomi(czego nie neguję, bo każdy ma swoje priorytety). Mam 32 lata, dwoje dzieci i jestem ustawiona finansowo, mogę bez problemu skupić się na dzieciach, domu, pieczeniu szarlotki. Jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś aleś głupia jak but... akurat mam starszą siostrę, mowię o konsekwencji , jak się mowi że nikt nie ma obowiązku zajmować się twoim dzieckiem to trzeba pamiętać też o rodzeństwie. Czy ty żyjesz w klatce że znasz problemy tylko te które sama masz lub miałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam 7 lat i musiałam opiekować się bratem młodszym ode mnie o 2 lata . Taki wpierdziel odemnie dostawał , ze chodził jak w zegarku. To było naprawdę durne ze strony starych dawać mi takie obowiązki . Dodam ze słucha się mnie do tej pory :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×